Autor Wątek: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)  (Przeczytany 26890 razy)

MaciejDlugosz

  • Gość
Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« dnia: Marca 22, 2010, 11:14:00 am »
W pełni napęd hydrauliczny, ma możliwość zmiany "przełożeń" (akurat w hydraulice używają pojęcia "zmiana momentu obrotowego" - co na jedno wychodzi):

http://www.cyclo-pump.com

http://picasaweb.google.com/lh/photo/pPP1tTf9OjOCkeTxW6cqgg?feat=directlink

« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2010, 11:53:57 am wysłana przez Maciej Długosz »

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 22, 2010, 12:33:28 pm »
 Może ja ślepy jestem, albo czegoś się nie dopatrzyłem.
 Na filmie pokazane są wady napędu łańcuchowego -można się ubrudzić,trzeba spodnie spinać - (zicherkom mom spinte galoty jak mówią na Śląsku) :D
 Na animacji pokazano zalety napędu hydraulicznego ale ani jednego zdjęcia poświadczającego że takie cudo w ogóle istnieje...
  Czy nie jest to coś w sam raz dla naszego kolegi mechanika -gdzie wszystko w teorii super pasuje, tylko konkretnych rozwiązań brak ;D
  Czy trafiłeś na jakieś wiarygodne dane, że to w praktyce działa?
                                   Pozdrowienia
Sławek

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 22, 2010, 12:49:45 pm »
Może ja ślepy jestem, albo czegoś się nie dopatrzyłem.
 Na filmie pokazane są wady napędu łańcuchowego -można się ubrudzić,trzeba spodnie spinać - (zicherkom mom spinte galoty jak mówią na Śląsku) :D
 Na animacji pokazano zalety napędu hydraulicznego ale ani jednego zdjęcia poświadczającego że takie cudo w ogóle istnieje...
  Czy nie jest to coś w sam raz dla naszego kolegi mechanika -gdzie wszystko w teorii super pasuje, tylko konkretnych rozwiązań brak ;D
  Czy trafiłeś na jakieś wiarygodne dane, że to w praktyce działa?
                                   Pozdrowienia

Napisałem do producenta i otrzymałem odpowiedź:

"Hi Maciej,

Thanks for your interest in Cyclo Pump project.

Here are the answers :
-> the Cyclo Pump Hydraulic Transmission System is a complete continuous variable transmission, which means that it is the equal of a 18 speeds ATB, for example, plus the big difference that speed variation is due to the output flow of the pump, and so there is an absolute continuity from the minor speed to the major one. As a comparison, you change the speed ratio by acting on a vane as when you change the flow of a bathroom tap.

About the adaptation, we are still minding whether we go for a adaptive kit for common actual derailleur bikes or if we make an inside bike system. The first would be more convenient but it would cause more difficulties to make, and its cost should reach about 500 EUR.
The second solution (incorporated system in a new designed bike) would be cheaper but clients would have to buy a new bike.

But don't miss that for presently the system isn't released yet.
We are just looking for the final partner to manufacture and sell the product.

Here is all.
Hope to have answer you well.

If you are involved in bicycle business, selling or manufacturing, we could be interested in discussing of a partnership.

Best regards,

Cyclo Pump Sarl
Olivier Gouny, gérant
8 chemin de la Bourdette
31400 TOULOUSE FRANCE
http://www.cyclo-pump.com
SIRET 504 064 890 00016
Tél : +33 6 63 87 66 38"

Przetłumaczę tekst później (no chyba że ktoś mnie wyprzedzi). Konkluzja - napęd naprawdę istnieje. I działa. Można to kupić. Producent szuka rynku zbytu. Ja spytałem o kupno 50-100 sztuk rocznie i nie otrzymałem potem już żadnej odpowiedzi. Ja nie jeździłem tym systemem. Tylko te przewody hydrauliczne w tej konstrukcji moim zdaniem są grubo przesadzone - nie panują w nich przecież tak duże ciśnienia jak w prasach hydraulicznych.

A tu jest wideo napędu hydraulicznego, tyle że już innego konstruktora:

http://www.youtube.com/watch?v=QX5CWeXh0Z4

http://www.youtube.com/watch?v=ciVE10oyx0A
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2010, 12:06:49 am wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 22, 2010, 04:57:46 pm »
Macieju, jeżeli to co upubliczniłeś, to cała korespondencja z nimi, to w tym liście nie ma ani słowa o tym, że ten system faktycznie fizycznie jest, że można go pomacać i że można go kupić. Ba, w liście jednoznacznie stoi, że jeszcze go nie ma i że szukają inwestora do produkcji i sprzedaży tego "coś".
Przerwa

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 22, 2010, 06:06:40 pm »
 Dobrze wiedzieć, że takie rozwiązanie może kiedyś zaistnieć. Ot taka ciekawostka.
 Gdyby któryś z nas miał kilka zbędnych milionów, to może wesprzeć biednego wynalazcę.
 Nawet gdyby komuś udało się wykonać prototyp, to do wprowadzenia do produkcji droga jest daleka. A jeszcze dalsza do wprowadzenia na rynek.
  Aha, i żeby to jeszcze ktoś chciał kupić!  ;D
  Niestety oprócz Edisona (wyjątek potwierdzający regułę) większość wynalazców zmarła w nędzy, zapomnieniu a nieraz i ogarnięta szaleństwem.  ::)
  Wspomnijmy kilka rozwiązań które próbowano wprowadzić na rynek
 - tu na forum przypomniano tarcze w formie elipsy
- Giant próbował z rowerem "półpoziomym"
- Polscy konstruktorzy spłodzili "Beskida" który miał zastąpić Syrenę (można to cudo obejrzeć w Muzeum Techniki w Krakowie - sylwetka bardzo przypomina późniejsze o 30 lat  Twingo)
 Pomysł może być genialny, ale 4 słowa wydają na niego wyrok  "to się nie sprzeda"

 A teraz kącik wazeliniarza, czyli miejsce na śpiewanie hymnów pochwalnych .
 Mój przedmówca mpalternatywa wprowadził do obrotu na polski rynek poziomy firmy "Cobra"
 I chwała Mu! I to jest wielki postęp. Otwieramy allegro i jest tam na stałe jego kilka ofert .
 Im więcej jest w sprzedaży/użytkowaniu poziomów tym lepiej dla nas bo jest szansa na pojawienie się tańszego wyposażenia - kufry, owiewki, foteliki, pokrowce, kondomy -przepraszam takie pokrowce obejmujące cały rower wraz z kolarzem od owiewki po maszt tylny) itd,itd.
  I pojawia się rynek wtórny, czyli można kupić używany rower poziomy porządnej sprawdzonej konstrukcji.
  I posłuchajmy kolegi mpalternatywa- bo on jako handlowiec wie, że produkt nie dość że musi być genialny, to jeszcze musi trafić w gust potencjalnej grupy klientów

  Tak jak karabin Kałasznikowa  he,he,he ;D
Sławek

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 22, 2010, 09:14:13 pm »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 22, 2010, 11:36:32 pm »
Macieju, jeżeli to co upubliczniłeś, to cała korespondencja z nimi, to w tym liście nie ma ani słowa o tym, że ten system faktycznie fizycznie jest, że można go pomacać i że można go kupić. Ba, w liście jednoznacznie stoi, że jeszcze go nie ma i że szukają inwestora do produkcji i sprzedaży tego "coś".


Mpalternatywa!

Tu jest pełna reklama systemu, zwróć uwagę na rowery ze spadniętym łańcuchem i wystającą dętką:

http://www.youtube.com/watch?v=X3aihcPXZNI

"We are just looking for the final partner to manufacture and sell the product."

Co przetłumaczyłbym jako: "Tylko jeszcze rozglądamy się za finalnym partnerem który zająłby się produkcją i sprzedawałby produkt".

Wszystko już jest przygotowane. Działający model już istnieje, mają na to patent:

http://v3.espacenet.com/publicationDetails/biblio?CC=FR&NR=2897663A1&KC=A1&FT=D&date=20070824&DB=EPODOC&locale=en_EP

I wszystko zostało przetestowane:

http://www.cyclo-pump.com/cgi-bin/cyclopump/ProjectAccueilFi/cp/frameset?Langage=eng&CodePage=video-01

http://www.cyclo-pump.com/cgi-bin/cyclopump/ProjectAccueilFi/cp/frameset?Langage=eng&CodePage=video-02

Wideo jest nudne jak flaki z olejem i nie widać co się dzieje na tylnym kole. Ale zrobili autentycznie działający model. Jedynie te węże są przesadzone (są zdecydowanie za grube). Producent tego systemu jest z Francji - to już daje do myślenia, bo... We Francji, w Paryżu, są tzw. "rowery publiczne". Na bilecie komunikacji publicznej można jechać autobusem, metrem i ... rowerem!! Są parkingi z rowerami, gdzie można "wypożyczyć" rower wkładając bilet!! Problem jest z utrzymaniem tych rowerów. Bo postawić parkingi i rowery to jedno. Ale utrzymać je to drugie. Przecież zawsze się coś zepsuje, zużyje, ktoś coś umyślnie/ nieumyślnie zniszczy. I ... spadnie łańcuch.... ;) Ten hydrauliczny napęd najprawdopodobniej zbije fortunę właśnie w tych rowerach publicznych we Francji. Najwidoczniej Francuzom nie spodobał się ani wałek ani pasek napędowy to wymyślili żeby w rowerze był napęd hydrauliczny. A klasyczne rowery są zbyt drogie w utrzymaniu. Wystarczy wyobrazić sobie utrzymanie dajmy na to 1000 rowerów. Lepiej żeby były to rowery tak niezawodne i odporne na uszkodzenia jak tylko możliwe. Dla budżetu miasta który utrzymuje "publiczne rowery" nie ma sensu kupować czegoś w co trzeba pompować kasę. Zwróć uwagę Mpalternatywa że producent tego dziwoląga jest we Francji. Ten napęd daje łatwą możliwość automatycznej zmiany biegów, nie trzeba stosować żadnych przerzutek ani piast planetarnych a osiągnie się różne przełożenia. Prawda jest taka że ludzie którzy jeździli całe życie autem czy motorem (skuterem) wsadzeni na rower będą kaleczyć przerzutki, przekładnie planetarne. I dobrze byłoby im wymyślić "idioto-odporny" system. I żeby to było tanie i proste w utrzymaniu.

Jest też wideo jak opróżniają system z oleju:

http://www.cyclo-pump.com/cgi-bin/cyclopump/ProjectAccueilFi/cp/frameset?Langage=eng&CodePage=video-03
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2010, 11:47:09 pm wysłana przez Maciej Długosz »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 23, 2010, 12:40:32 am »
  Czy trafiłeś na jakieś wiarygodne dane, że to w praktyce działa?
                                   Pozdrowienia

Ten francuski system którego zdjęcia są na samym początku ma szansę zostać skomercjalizowany. Tu jest z kolei wideo konstruktora/ pasjonata podobnego systemu:

http://www.youtube.com/watch?v=QX5CWeXh0Z4

http://www.youtube.com/watch?v=ciVE10oyx0A

No i ten konstruktor chwali się że:

"Efficiency is Mechanical x Volumetric efficiency . Due to innovated sealing the Volumetric is nearly 99%,the Mechanical is more or less same as chaim and? Crank"

"Sprawność [napędu hydraulicznego] jest iloczynem sprawności mechanicznej i objętościowej. Po zastosowaniu unowocześnionych uszczelnień sprawność objętościowa jest bliska 99%, a mechaniczna sprawność jest mniej więcej taka sama jak łańcucha i korb".

Czyli sprawność takiego systemu hydraulicznego wynosi powyżej 95%. Jedno jest pewne - takie systemy hydrauliczne nie są komercjalizowane, bo konstruktorzy nie zakładają własnych sklepów tylko czekają jak barany na "inwestorów". Np. taki Rohloff stworzył ultra-przekładnię planetarną Speedhub i nie szukał sponsora. Najpierw Rohloff "tłukł" łańcuchy, robił też oleje. Dopiero potem skonstruowal przekładnię planetarną i zaprezentował ja na targach rowerowych. I wcale nie rzucili się do niego producenci rowerowi. Powolutku zaczęła się sprzedaż i zdobywanie zaufania co do Speedhuba. A teraz Rohloff jest już znany na całym świecie. Ale kto np. pamięta, ten wie że dużo "anty-reklamy" miał ten Rohloff. Pamiętam jak ostrożnie "Bikeboard" wyrażał się o tym systemie. W sklepach rowerowych w Polsce też ciemnotę wciskali że "jak się zepsuje to kaplica". Acha. I skrzynie biegów w autach też się tak nagminnie psują? Acha. No nic. Jak coś jest niedorobione to faktycznie ma prawo się zepsuć. Ale strachy [idźcie] na lachy. Mnie dziwi wciąż ten brak odwagi ze strony wynalazców, bo przeszkody w komercjalizacji są czymś normalnym. Nie zawsze można "wystrzelić" z produkcją 100 000 sztuk rocznie, "bo sam pomysł jest ultra-genialny". Nie, nie, nie. Tak samo z napędem hydraulicznym - może się to okazać fantastyczny system. Ale żeby wynalazcy zechcieli powolutku to wdrażać, a nie czekać na inwestorów.

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 23, 2010, 12:46:08 am »

  I posłuchajmy kolegi mpalternatywa- bo on jako handlowiec wie, że produkt nie dość że musi być genialny, to jeszcze musi trafić w gust potencjalnej grupy klientów


Słodzisz sławek, słodzisz tak, że aż nie wiem czego będziesz chcieć w zamian  ;D Wcale wielkim guru w poziomkowym handele nie jestem, jedyne co wiem to to, że poziomka to bardzo trudny produkt w Polsce  >:( A rowery nie nazywają się "Cobra" tylko KMX KARTS albo TRAIX.

Wracając do tematu - ja tylko chciałem się dowiedzieć, czy Maciej ma jeszcze inną korespondencję z nimi, czy wszystko to, co napisał w otwierającym wątek poście wyczytał z tego krótkiego i dosyć ogólnikowego listu. Odpowiedź mam powyżej, dzięki ci za to, Macieju (ton postu odebrałem jako ostry, by nie rzec napastliwy lub wyzywający - zastanawiam się czemu  - przecież tylko grzecznie zasugerowałem swoje wątpliwości)  ??? ???

Generalnie zgadzam się z tobą - pomysł ma potencjał, jest już koncepcja na jego realne zastosowanie - rowery w Paryżu - dużo zależy teraz od ceny, a z twojej z nimi korespondencji wynika, że " (...) its cost should reach about 500 EUR (...)". Według mnie, słowo COST należy rozpatrywać jako koszt a nie cenę dla klienta. I w tej sytuacji mogę przypuszczać, że te 500 euro to jest coś między 30 a 50 % *) końcowej ceny dla klienta detalicznego. I teraz należy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy ten system hydrauliczny jest na tyle genialny, trwały i "idioto-odporny", żeby zrekompensował dość wysoką cenę zakupu? I to zarówno z punktu widzenia konsumenta jak i producenta, czyli tego "inwestora" - czy przy takiej cenie produkt ma szansę się sprzedać i w jakiej ilości - oszacowanie ryzyka inwestycji i czasu zwrotu z inwestycji.

*) Wyjaśnienie - przyjmuję z doświadczenia zawodowego i nabytej wiedzy teoretycznej, że każda cena końcowa, każdego bez mała produktu jest składową 5 - ciu elementów (w przybliżeniu równych sobie):
20% - całkowity koszt wytworzenia produktu
20% - zysk producenta
20% - marża dla pośrednika hurtowego (dystrybutor, importer krajowy, importer europejski, firma "córka", itd, itp)
20% - marża dla sprzedawcy końcowego
20% - podatek (VAT w Polsce 22%, Niemcy 19%, UK 17%)
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2010, 01:35:58 am wysłana przez mpalternatywa »
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 23, 2010, 01:32:47 am »

  I posłuchajmy kolegi mpalternatywa- bo on jako handlowiec wie, że produkt nie dość że musi być genialny, to jeszcze musi trafić w gust potencjalnej grupy klientów


Słodzisz sławek, słodzisz tak, że aż nie wiem czego będziesz chcieć w zamian  ;D Wcale wielkim guru w poziomkowym handele nie jestem, jedyne co wiem to to, że poziomka to bardzo trudny produkt w Polsce  >:(

Wracając do tematu - ja tylko chciałem się dowiedzieć, czy Maciej ma jeszcze inną korespondencję z nimi, czy wszystko to, co napisał w otwierającym wątek poście wyczytał z tego krótkiego i dosyć ogólnikowego listu. Odpowiedź mam powyżej, dzięki ci za to, Macieju (ton postu odebrałem jako ostry, by nie rzec napastliwy lub wyzywający - zastanawiam się czemu  - przecież tylko grzecznie zasugerowałem swoje wątpliwości)  ??? ???

Kurcze - czytaj proszę Mpalternatywa uważnie:

"If you are involved in bicycle business, selling or manufacturing, we could be interested in discussing of a partnership."

"Jeśli siedzisz w biznesie rowerowym, sprzedajesz czy produkujesz [rowery], to moglibyśmy być zainteresowani przedyskutowaniem współpracy".

Jak nie zaproponujesz nic ciekawego to cię oleją. Mnie olali ci producenci z Francji. Bo zaproponowałem kupno 50-100 sztuk rocznie napędów hydraulicznych. To chyba było za mało. To nic. Napęd hydrauliczny jest ciekawy ale na szczęście nie jedynym rozwiązaniem.

Czasem trzeba uderzyć z grubej rury. Np. nie wiem czy pamiętasz Mpalternatywa - ale wałek napędowy "Sussex" z Tajwanu jest do kupienia!!! Kosztuje... 41 EUR/ sztuka (około 164 zł/ sztuka)!!! Tanio jak barszcz!!! Tyko trzeba zamówić partię 200 sztuk (o czym pisze wyraźnie producent), co daje kwotę 8200 EUR (około 32 800 zł + transport). Ja wolę w pierwszej kolejności zrobić owiewkę i dodawać silnik elektryczny do roweru poziomego. Wszyscy znają łańcuch i choć są lepsze rozwiązania gdy chodzi o przekazywanie napędu to jakoś ludzie przywykli i smarują ten g....ny łańcuch i jeżdżą.

To co naprawdę odstrasza zwykłych ludzi (typowy Kowalski) od jeżdżenia rowerem to nie łańcuch ale:
- niewygoda (poziomy)
- w deszczu mokniesz (osłona przeciwdeszczowa)
- jazda męczy (silnik elektryczny)
- nie jest się zbyt bezpiecznym uczestnikiem na drodze (odpowiednia szerokość samego roweru plus dobre oświetlenie/ odblaski, o wysokości roweru poziomego nie wspomnę ;) )

Tak samo "Hettlage" (http://www.hettlagedrive.de/). Chciałem kupić jeden egzemplarz tego ciekawego systemu. No to mnie zbyli pisząc mi że ulepszają system i planują wypuścić zmodernizowaną wersję w kwietniu 2010. Acha. Czyli: nic ciekawego nie zaproponowałeś to Cię olejemy.

Jest też producent fantastycznie wyglądającego roweru: http://curve.free.fr/ , spytałem e-mailem ile kosztuje "zestaw ramowy". No i nie mam żadnej odpowiedzi. Albo moją wiadomość pochłonął "spam filter" albo olewka z ich strony.

I tak w kółko. ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2010, 01:36:53 am wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 23, 2010, 01:43:10 am »

Jak nie zaproponujesz nic ciekawego to cię oleją. Mnie olali ci producenci z Francji. Bo zaproponowałem kupno 50-100 sztuk rocznie napędów hydraulicznych. To chyba było za mało. To nic. Napęd hydrauliczny jest ciekawy ale na szczęście nie jedynym rozwiązaniem.

Nie olali cię, tylko nie mają dla ciebie żadnych konkretów na teraz, bo są głęboko w lesie z produktem. I dodatkowo się do tego nie przyznają - jakby to wyglądało - skontaktujemy się z tobą za 2 lata, jak już będziemy mieli produkt - przecież to takie nieprofesjonalne. Jeżeli im zależy, to się sami do ciebie odezwą jak już będą gotowi i jeszcze ci przypomną, że chciałeś tę 100 łyknąć :)
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 23, 2010, 01:48:49 am »

Generalnie zgadzam się z tobą - pomysł ma potencjał, jest już koncepcja na jego realne zastosowanie - rowery w Paryżu - dużo zależy teraz od ceny, a z twojej z nimi korespondencji wynika, że " (...) its cost should reach about 500 EUR (...)". Według mnie, słowo COST należy rozpatrywać jako koszt a nie cenę dla klienta. I w tej sytuacji mogę przypuszczać, że te 500 euro to jest coś między 30 a 50 % *) końcowej ceny dla klienta detalicznego. I teraz należy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy ten system hydrauliczny jest na tyle genialny, trwały i "idioto-odporny", żeby zrekompensował dość wysoką cenę zakupu? I to zarówno z punktu widzenia konsumenta jak i producenta, czyli tego "inwestora" - czy przy takiej cenie produkt ma szansę się sprzedać i w jakiej ilości - oszacowanie ryzyka inwestycji i czasu zwrotu z inwestycji.


1. Korby (cena)
2. Łańcuch (cena)
3. Przekładnia planetarna/ przerzutki (cena)
4. Manetka (cena)
5. Wymiana łańcucha i zębatek co każde 10 000 km (cena)
6. Regulacja systemu zmiany biegów (cena)
7. Umorusanie się gdy jeździmy bez osłony w luźnych spodniach, przy wymianie tylnego koła albo gdy spadnie łańcuch (dyskomfort)
8. Smarowanie łańcucha (dyskomfort)

Tak rozpatrywałbym koszt 500 EUR (nawet żeby doliczyć wszystkie składowe finansowe)

W automatycznej skrzyni biegów olej przekładniowy zalewa się raz. I koniec. Przynajmniej tak robił Mercedes w modelu W124.
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2010, 02:03:24 am wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 23, 2010, 03:06:28 am »
Nie nadajemy na podobnych falach. Ty interpetujesz koszt pod kątem eksploatacji i korzyści alternatywnego systemu. Dla mnie to co napisali Francuzi to na 99% koszt wytworzenia produktu - nie z analizy kosztowej ale ze składni zdania - no chyba, że ktoś tak pokaleczył angielski, że całkowicie zmienił treść informacji, którą chciał przekazać.

Z prawno-technicznego punktu widzenia: czy taki rowerowy system hydrauliczny podpada pod Urząd Dozoru Technicznego?
Przerwa

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 23, 2010, 08:06:26 am »
 Maciej do wszelkich rewolucji technologicznych podchodzi z wielkim entuzjazmem
 i nasuwa mi się wierszyk Andrzeja Waligórskiego

"Taki entuzjazm cenię i chwalę
 Wszystko na pewno pójdzie wspaniale
 Ja jednak siadam pisać testament
 Bo przewiduję totalny zamęt
 Przy którym nawet pożar w burdelu
 Jest niczym cicha przystań na Helu..."

 O czym my mówimy? Na razie nie dogoniliśmy Czechów z ich Azubem- to znaczy nie mamy krajowego producenta poziomów. Jak ktoś zrobi kilka sztuk gdzieś w garażu to przeważnie olewa już taką podstawę jak regulacja pozioma pod kątem wzrostu użytkownika (bo jest to technicznie trudniejsze i na pewno droższe niż zrobienie roweru na wymiar)
  I później taki rower trudno jest odsprzedać, trudno też koledze "dać się garnąć"

 Jak będę miał parę (parenaście zbędnych milionów to się może zainteresuję i napędęm hydraulicznym)
 Ale najpierw bym włożył w jakąś małą linię do produkcji normalnych poziomów, i z 2 razy tyle na promocję produktu.
 Dobrze że Maciej dajesz na forum wszelkie ciekawostki, pokazujące że "można inaczej"
 Być może wśród kolegów na forum czai się jakiś szejk arabski, który sypnie złotem.

 I znowu kącik wazeliniarza - Słuchajmy mpalternatywa - chłop sprzedaje, to wie jaka to ciężka orka.
 Ja stawiam, że rower bez łańcucha 98% społeczeństwa odrzuci od razu dlatego że... nie ma on łańcucha.  ::)
  Naród jest konserwatywny jak cholera, i wbrew pozorom nie chce zmian.
  Daj taki napęd do pozioma to Ci go nikt nie kupi bo... nie dość że taki dziwny, to jeszcze łańcucha nie ma ;D
Sławek

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Napęd hydrauliczny (+ regulator momentu)
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 23, 2010, 11:46:43 am »
Nie nadajemy na podobnych falach. Ty interpetujesz koszt pod kątem eksploatacji i korzyści alternatywnego systemu. Dla mnie to co napisali Francuzi to na 99% koszt wytworzenia produktu - nie z analizy kosztowej ale ze składni zdania - no chyba, że ktoś tak pokaleczył angielski, że całkowicie zmienił treść informacji, którą chciał przekazać.

Z prawno-technicznego punktu widzenia: czy taki rowerowy system hydrauliczny podpada pod Urząd Dozoru Technicznego?

OK, OK - napęd hydrauliczny to miała być ciekawostka. Ale ta ciekawostka istnieje, działa i czeka na inwestora. Ja nie zainwestuję w ten napęd z tego powodu że mam w głowie trochę inne rozwiązanie.

Przepraszam Cię Mpalternatywa. Co innego mamy na myśli. Porównuję koszty napędów (klasyczny vs. hydrauliczny). Bo każdy rower ma system zmiany biegów i zazwyczaj są to korby, łańcuch, zębatki, przerzutki/ przekladnia planetarna. Gdyby zaoferować kupno 500-1000 sztuk to może Francuzi zgodziliby się żeby produkować ten napęd hydrauliczny w Polsce na podstawie ich rysunków technicznych. Przecież wszystko już jest przygotowane i przetestowane. Tak to widzę. Tu jest pole na negocjacje. Z punktu widzenia producenta jest to bardzo ciekawe rozwiązanie - bo jak by nie było.... w razie awarii klient musi wrócić do Ciebie, ciężko samemu naprawić hydraulikę. Hmmmmmm. Ale ja w produkcji rowerów mam w głowie napęd paskiem zębatym wykorzystując rozsuwające się zębate koła pasowe i pasek do maszyn CNC. Prostszy system. Ostatnio zrobiło coś takiego niemiecka firma Hettlage (da się to zrobić nawet troszkę prościej - coś na tej zasadzie jak na zdjęciu poniżej, tylko zamiast łańcucha pasek zębaty):

http://picasaweb.google.com/lh/photo/GfGt3xnhByMZ82A56ZRMkA?feat=directlink



Rozwiązanie takie jest o wiele mniej skomplikowane niż hydraulika, a dosyć eleganckie. Hettlage działa podobnie jak wariator w skuterze (na zdjęciu nie jest Hettlage, tylko prostsza wersja).

"Urząd Dozoru Technicznego". No nie. Czyli trzeba będzie robić przeglądy napędom hydraulicznym? Moim zdaniem to już przesada. Rozumiem homologację na motorowery (rowery z silnikiem ponad 250 W) bo to dotyczy bezpieczeństwa na drodze publicznej. Ale kto pyta ten wie że atest bezpieczeństwa to rzecz robiona na wyrost. Atest bezpieczeństwa w przypadku ramy roweru nie jest wymagany. Rzecz w tym że w razie awarii (np. pęknięcie ramy) i wypadku w którym zdarzył się wypadek i ktoś na tym ucierpiał - to jeśli już dobieramy się komu do tyłka i zawinił producent ramy to będzie on za to odpowiadał. Ale ekspertyza musi zostać wydana z jakiego powodu pękła rama a producent wtedy musi udowodnić że to nie jego wina (podstawa do takiego udowadniania to projekt techniczny - w projekcie nie może być szkolnych błędów, spawacz musi mieć uprawnienia jeśli "bzyka producentowi ramę").

Uffffff. To tyle gwoli ścisłości.