Dzięki Jacek!
....................
Flybys w stravie mam ustawione na Everyone, to nie wiem co nie działa.
https://youtube.com/shorts/jnYHCKbHZwI?feature=shared od Pilicy, razem
?
Pozdrawiam, Marek.
Proszę bardzo Marku.
Ładnie się sprawiliście w Waszej wyprawie. Mnie by interesowało jak to wyglądało z Twojej perspektywy, choćby wspólna jazda, a owszem i relację z całości chętnie bym przeczytał.
PS. Co do FlyBy pytanie czy Ty sam masz na tym tracku aktywny ten przycisk ?
Rozumiem, że chyba nie, ale jeśli to wciśnij i zobacz czy będziesz widział nas razem jadących. Jak ja to włączam to niestety Was tam nie ma.
1 .
Przeczytałem i obejrzałem. I coś mi tu nie gra.
Jeśli ci dwaj, z tymi hamulcami aerodynamicznymi w postaci OGROMNYCH tobołów dawali radę z Twoim VM,
to dowodzi, że gdyby te rowery miały kufry i kołpaki (jeden miał z tyłu), to by Cię Jacku
kompletnie ZJADŁY.
2.
(Paru osobom kołpaki też w mailach doradzałem, ale ani dzięki ani pocałuj mnie w d... nie otrzymałem.
Kołpaki doradzałem też i Tobie i Krzychowi ostatnio także.
Krzychu nie skleił, że koła osłonięte karoserią (czyli aerodynamicznie osłonięte) W PRÓŻNI nie pracują
i te dziesiątki szprych kręcąc się w nadkolach wciąż POWIETRZE MIELĄ.
Opór stawiając.
Ty zaś twierdziłeś, że ręcznych talentów nie masz lub coś w tym guście.)
3. Czego to dowodzi w porównaniu z Twoim VM?
Moim zdaniem, w Twoim QUeście z mechaniką coś musi być nie tak.
Pojazd jest stary i mocno zużyty, więc wiele rzeczy może nie współgrać.
Sprawdziłbym zbieżność, zawieszenie i wszystkie mechanizmy.
Czyli całkowity generalny remont.
4.
Poza tym pamiętam bezobjawową potęgę Twoich ud, a zobaczyłem uda tego gościa na Lowie
Jest tam moc i pomimo fatalnego rozłożenia ciężaru (ciężka noga, małe koło)
szybkości -jak napisałeś - były.
5.
Jako ten z niewielką wiedzą, w porównaniu z forumowymi specami ubolewam,
że wszyscy (bez wyjątku i łącznie z Tobą) paniczny lęk przed pojazdami długimi objawiają.
6.
Ba!!! Wszyscy (łącznie z Tobą ) na wytrawnych kucharzy pozowali.
Czyli?
Jak wiemy, dobry kucharz nie musi całego garnka zupy wciągnąć, aby stwierdzić czy jest dobra czy nie.
I z testami rowerowymi jakie u siebie obserwowałem, było podobnie.
Kilkaset przejechanych metrów i już "pełna" o danym rowerze wiedza.
I autorytarna opinia. Oczywiście negatywna.
Szacun
7.
Moje kufry schodziły i schodzą nadal, natomiast owiewki przednie, które w latach 90tych zachwyt wzbudziły
i kilkadziesiąt ich poszło, po chyba dwóch latach padły.
W modnych wówczas ( i teraz też) SWB nie sprawdziły się.
Obciążenie na przednie koło wzrosło i szczególnie niebezpieczna w ruchu, wrażliwość na podmuchy
wiatru także wzrosła.
Mocno obciążone przednie koło, mimo aerodynamicznego wzmocnienia duży opór stawiało.
8.
Zaraz ktoś wyskoczy, że obudowane, jednośladowe SWB rekordy biją.
Zgadza się
Ale taki na mieście lub drodze publicznej już se nie pojeździ.
Obudowany LWB i owszem.
9.
Inżynier współpracujący ze mną, który przez kilka miesięcy, na trasie Skalmierzyce - Kalisz go testował,
a który potem na ORPa (Caba) się przesiadł bez bicia stwierdził,
że obudowany częściowo jednoślad sporo szybszy był.
Macieju.
1. Jeśli chodzi o Marka to faktycznie jego sakwy trochę odstawały, natomiast Piotr miał to tak ułożone, że zwężały się ku tyłowi. Dalszym, poprawiającym krokiem byłoby jakieś sztywne obudowanie. Obaj Koledzy wspominali coś o zamyślanych zmianach, które by im poprawiły aerodynamikę.
W wypadku tych dodatków, o których rozmawialiśmy wątpię żeby zejść z oporami do Questa ale ogólny bilans podjazd z zjazd można tym na pewno poprawić i uzyskać oszczędność czasu/wysiłku.
Tu niestety spekulujemy i jedyne czym mogę się posługiwać to nasze pomiary oporów łącznych z wąku tu na forum, przypominam zbiorcze wyniki:

oraz liczby dla velo i 2o :

Warto zauważyć, że obaj Koledzy mają rzeczywiście, zgodnie z Twoimi przypuszczeniami Macieju niższe opory toczenia oraz powiązane z nimi opory wynoszące ok 0,75Wat na km/h prędkości podczas gdy u mnie to jest 2,15Wat na km/h. Co z tego wynika ? Weźmy jakąś prędkość, z której byśmy powiedzmy byli zadowoleni, niech to będzie 40km/h. Ja potrzebuję 86Wat na wszystko prócz aero i 36 Wat na aero. Piotr i Krzysztof odpowiednio 30/140 Wat oraz 30/185 Wat.
Czyli porównując samą aerodynamikę, którą byś zmodyfikował dodając im elementy to moje 36Wat porównujesz z ich 140 i 185Wat. Sam duży ogon może wystarczyłby u Piotra ale raczej z ubraniem, kołpakami. Natomiast u Marka trzeba byłoby coś więcej. Tu mówimy o zmniejszeniu o 75% i 81%. To wymaga dość dużej powierzchni.
Dodatkowo po obudowaniu część oporów przenosi się na nadkole i rosną te inne straty, których oni teraz nie mają a są w velo, tak więc jeszcze po parę Wat trzeba uwzględnić.
Nie mam wątpliwości, że po znacznym obudowaniu będzie efekt ale właśnie jaki ?
2. Ja mam kołpaki z przodu zewnętrznie i z tyłu obustronnie. Natomiast kołpaki lekkie gładkie, czemu nie ? To akurat w przypadku możliwości szybkiego zakładania i ściągania było by super. W moim przypadku coś tam pomaga w przypadku Krzysztofa to byłoby radykalne wsparcie bo u niego są już duże opory aerodynamiczne ze względu na słuszne prędkości.
3. Mechanicznie mój Quest jest ok, aerodynamicznie w tym standardzie też jest wszystko ok. Nie mam zwiększonych oporów toczenia ani aero. Moje testy na kontrolnej górce i odcinkach, które regularnie jeżdżę pozwalają mi na bieżąco kontrolować sytuację. Prędkości w tych testach mam zbadane dla wszystkich możliwych warunków pogodowych i pór roku. Wystarczy, że z tracka (zapisu) ostatniej jazdy wyciągam prędkość, kładę na wykres wraz z warunkami z lokalnej stacji meteo i od razu wiem czy wszystko jest w porządku. W ten sposób widzę nawet efekt wyjątkowo niskiego czy wysokiego ciśnienia opon, założenia dętek TPU. Wszystko mam pod kontrolą.
No dobra żebyś miał się czego przyczepić, mógłbym podregulować przednią przerzutką bo na kilku biegach łańcuch mi się czasem ociera. Tyle.
Ty byś pewnie remontował, ja się nie przejmuję takimi rzeczami. Ma chodzić, chodzi.
4. Ważę około 70kg plus minus 2kg zwykle to nie masz co porównywać z kimś o słusznych parametrach wymiarowo-wagowych kto musi podawać większe waty inaczej by się wlókł.
5. 6.
Nie wiem co myśleć o długich pojazdach, rozumiem, że chodzi Ci o koło przed korbą.
Quest ma 265cm długości. To chyba dość jest długi a mimo tego aerodynamicznie daje radę przy bocznych podmuchach ale przy prędkości trzeba uważać. Co by było w przypadku obudowanego do streamlinera długiego 2o - może to już byłoby za długie ? Mam na myśli na ruch uliczny. Nie jeździłem tym, nie jechałem obok, nie wiem.
Jedyny naprawdę długi rower testowałem u Ciebie i jechałem nim sterując jedną ręką bez kilku przymiarek. Trochę mnie martwi jak to koło się kładzie. Działa. Może by działało, ale po co to miałbym testować skoro są bardziej upowszechnione rozwiązania, które można częściowo obudować. Próbuję przytoczyć typowy tok rozumowania w tej chwili.
7. Kufry. Ja naprawdę lubię koncepcję kufra w 2o poziomie. Sam mam w velo ogon, kufer jest jak bagażnik, w rozmowach z ludźmi co używali słyszałem, że się tłucze, dałbym wsad.
Powiedz mi sam dlaczego kufry ludzie kupowali a nie ma ich wiele w użyciu, o co chodzi ?
Słyszałem jeszcze narzekania na dostęp do koła.
Co do przednich owiewek to nie mam pojęcia jak reagują na podmuchy wiatru.
Mój tok rozumowania to prędkość; kufer, owiewka, zabudowa sztywna lub materiał = streamliner. Czemu ich nie ma w użytkowaniu ? Nie sprawdza się to ? O co chodzi ?
8. 9.
Obudowane SWB vs velo Cab.
Ktoś testował, był szybszy, przestał użytkować. Czemu ? Nie sprawdza się technicznie, czy niebezpieczne na drogach ? To samo pytanie, o co chodzi ?