I jeszcze słowo do @Macieja - czy mógłbyś wreszcie wstrzymać się chociaż na moment, odpuścić sobie Forum na jakiś czas i przestać denerwować innych swoimi przydługimi postami? Czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy robisz to celowo? przemyśl to bardzo proszę.
Popieram, Twoją wypowiedź w całej rozciągłości.
Mam teraz sporo modernizacji do wykonania w poziomym trajku i będę przez co najmniej najbliższe 2 tygodnie mniej pisał. Zatem spełnię Twój postulat Storm.
ALLELUJA! BOŻE DZIĘKI!!!
----
A tak poważnie, prześledź uważnie wątki Macieja (zażyłem Cię, co? wiem że się nie da!

) i zobaczysz ile tam zawartych było obelg, oskarżeń począwszy od złotych myśli - rower poziomy jest drogi bo handlowcy to lenie i złodzieje, a w ogóle Polacy to lenie (no i wiadomo że złodzieje- "i pijacy bo każdy pijak to złodziej" - to chyba z Misia

)
Publicznie z imienia i nazwiska oczerniał tu ludzi spoza forum, nic sobie nie robiąc z delikatnych uwag że to podpada pod kodeks cywilny jako "publiczne zniesławienie"
Najgorsze, że Człowiek nie reaguje ani na prośby ani na groźby. Żeby się chwilę zastanowił nad tym co robi i co pisze...
Jak wygrzebie w necie jakieś ciekawostki, to z przyjemnością to oglądam. Dzięki Maciejowi dowiedziałem się też że w Holandii istnieje duży rynek wtórny na używane poziomy... Jak zaczyna przepisywać internet ze swoimi komentarzami to aż mnie skręca...
Napadłem tu na tym forum w emocjach na innego kolegę- drugi kolega zwrócił uwagę- chwila refleksji, pomyślenia "rzeczywiście przegiąłem", czarodziejskie słowo "Przepraszam" i żyjemy dalej...
Każdy ma jakąś chwilę słabości, to koledzy go napomną dla wspólnego dobra i znowu świeci słońc

... Byle się spamiętać, "nawrócić od złych czynów swych" że tak ujmę górnolotnie.
"Ludzka rzecz jest błądzić" (i mniej znany ciąg dalszy tego przysłowia -"a diabelska w błędzie trwać"
---------
Aha i starzy użytkownicy forum nie dyskutują już z Maciejem bo wiedzą że się nie da. Zjawia się Nowy jak ostatnio Adrian, myśli że się da i dochodzi do zderzenia próby dyskusji z wykładem propagandowym, powstaje bałagan i zaśmiecanie forum - kolejne przepisywanie po raz setny tych samych argumentów. Forum staje się nieczytelne...
