Eh, dubel, było i to jeszcze dziś
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=646.msg6013#new
Nie pierwszy raz zauważono tu na forum, że Maciej nie czyta postów kolegów oraz nie słucha innych ludzi. Postawa taka poważnie utrudnia choćby zostanie biznesmenem (np: większość pomysłów które wykorzystuję w pracy wzięło się z uważnego słuchania klientów - czego oni oczekują, o czym marzą).
Nie ma obowiązku słuchania innych ludzi ani szanowania ich opinii ale w ten sposób pozbawiamy się dostępu do wielkiego źródła wiedzy(przysłowie"co dwie głowy to nie jedna") oraz możliwości spojrzenia na sprawę z różnych stron i z różnej perspektywy.
Jejku! Przepraszam - chcecie żebym Was cytował. Żeby było poczucie że "ja wiem od Was że to Wy wiecie i teraz wspólnie wiemy". Dobrze. Zrobię to dla Waszego dobrego samopoczucia. Było, było - tak, wiem - zrobiłem to świadomie - i dziękuję za wdzięczny komentarz o moim "dubelku".
Podciągnąłem to "tematycznie". Wyciągnąłem jeden komentarz do tego artykułu jaki zamieścił Internauta. Tych TRAFNYCH komentarzy będzie więcej. Powybieram tematycznie te komentarze i zamieszczę na forum.
Mamy już temat "PRZYCZYNY WYPADKÓW z udziałem rowerzystów". Artykuł w Wyborczej to temat dla Kowalskiego jedzącego kotleta. I nie chodzi w tym artykule o rower sam w sobie ale o konsekwencje na drodze jazdy rowerem poziomym. Przeczytaj jak ludzie odbierają rowery poziome.
Low-Racery mają kiepską widoczność dla samochodów. I o dziwo nawet chorągiewki niewiele dają - tak twierdzą kierowcy aut. Artykuł w Wyborczej był tak naprawdę prowokacją do pisania komentarzy. Żeby zobaczyć jak ludzie reagują.
I właśnie "bezpieczeństwo" niskich rowerów poziomych wkurza kierowców samochodów. Dziwi mnie że umieszczacie takie błahe rzeczy w folderze "Ważne wiadomości" - "Artykuł w Wyborczej". Czyli Kowalski przeczyta w pismaku o rowerach poziomych, poszuka w sklepach, zobaczy ceny i pójdzie do domu zjeść kotleta. Nic ważnego z tego nie wynika. Nie ma autoryzowanych wypowiedzi różnych stron (rowerzyści, policjanci, kierowcy samochodów). Tam pisząc komentarz na www możesz się podpisać "jkjhgdyyt" i już zrobisz komentarz. A chwilkę później możesz podpisać się "fdtdydeue" i zrobić oddzielny komentarz. Gazeta Wyborcza idzie na łatwiznę i pisze że "ktoś coś zrobił", a nie mają już ochoty nakreślić różnych aspektów. Wystarczyłyby wypowiedzi w artykule np. policjanta, kierowcy samochodu. Równie dobrze mogą napisać że pan Roman skonstruował rower elektryczny z silnikiem od wiertarki Bosch. I też będzie to WAŻNA WIADOMOŚĆ. Bo w gazecie napisali. Ja bym to podpiął pod sznurki/ różności.
http://wyborcza.pl/1,94898,7924652.html ----> komentarze są osobno i trzeba w nie klikać z osobna (beznadziejnie "zawile" zrobili ten system komentarzy na wyborczej)
Nie trzeba klikać pojedynczo tylko masz tam taki link pod danym postem pokaż wszystkie i wtedy jest git
Racja - przeoczyłem. Teraz jest git.