Autor Wątek: Pełne opony  (Przeczytany 17719 razy)

Romanes

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 209
  • handmade CRUZBIKE
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 05, 2019, 04:24:08 pm »
z forum :
.........
W warunkach bojowych na maly otwor dziala tez szara tasma ta gumowana.. po wyczerpaniu klejow latek i detek jechalem kiedys na oponie wypchanej ciasno sianem z pola i po 10km do domu kolo wciaz bylo cale aczkolwiek nieco sie ubilo a na dokladke nie bylo juz surowca..:)

Można ?  MOŻNA !!  ;)

Bart07

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 72
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 06, 2019, 07:19:33 am »
Można i tak: https://www.youtube.com/watch?v=FeBl5pM54FE, ale czy trzeba?

Przepraszam, nie potrafiłem się powstrzymać.

Bartosz.

osesku

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 148
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 11, 2019, 12:34:44 am »
Jednak na większe wyprawy zdecydowanie brałbym pod uwagę pompkę i łatki + umiejętność naprawy bez zdejmowania koła.
Testowana pełna opona skończyła swą przydatność :'( podczas ostrego hamowania przy zjeżdżaniu z górki.
Zjazd "grawitacyjny" z prędkością około 40km/h suchą ścieżką asfaltową obficie zapiaszczoną po zimie.
W wyniku awaryjnego zatrzymywania, starło się 0 do 4mm pianki na długości około 120mm. Jechać dalej dało się...
(DeVilio - ul. Jaśkowa Dolina, zjazd od ronda Pana Cogito w stronę ul. dawniej Leona K. obecnie Ignacego... Matuszewskiego? Wszędzie pusto... tak się wydawało.
Z parkingu przed biurowcem Projmorsu włączyła się do ruchu pani autkiem. Nie miałem pewności gdzie się zdecyduje zatrzymać przed wjazdem w Jaśkową.
Namalowaną na jezdni linię, przed którą powinna to zrobić, miała już w połowie za sobą :o ).

Przednie koło z ogumieniem pneumatycznym, też szło po granicy uślizgu, ale nie zablokowało się - hamulec aż do zatrzymania wydawał przeraźliwy pisk - ja nie musiałem ;).
Podczas innych zjazdów i hamowania bez sytuacji awaryjnej, było dobrze. Oponka pełna nadaje się ewentualnie do spokojnej jazdy "codziennej" - gdy jest spore ryzyko przebicia tradycyjnego zestawu pneumatycznego,
a szkoda czasu na jego naprawianie.

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 927
  • Prawdziwe rowery mają krągłości. FATBIKE!
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 11, 2019, 09:55:32 am »
Osesku - Na tym zjeździe można spokojnie dociągnąć do 60 - 65km/h ale chyba jedynie samobójcy tak robią bo wiadomo jak tam jest, niebezpieczny kawałek - to fakt.

Co do pełnych opon - masz rację, kaszanka przy takim przytarciu, jedno mocne hamowanie i masz podskok co obrót koła. Stąd tym bardziej zastanawiam się nad tym pomysłem napełniania dętki jakimś polimerem, który wewnątrz dętki twardniał by i dzięki temu będziesz miał swoje oponki, giętkość jakaś będzie, możliwości konfiguracji też bardzo dużo. Tak jak pisałem wcześniej - demontaż takiej opony wiązał by się z jej zniszczeniem bo nie wyobrażam sobie żeby w jakikolwiek sposób uratować oponę rozcinając samą dętkę. Ale tak czy inaczej - komplet nawet taniej opony i dętki plus polimer wychodził by taniej lub porównywalnie z tanimi pełnymi oponami z aliexpress czy innego badziewia. Kwestia materiału jakim by się tą dętkę wypełniało - nie znam się na tym więc nie chcę gdybać.
Bottecchia American FatBike
FatFlevo

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 11, 2019, 07:01:36 pm »
Kwestia materiału jakim by się tą dętkę wypełniało - nie znam się na tym więc nie chcę gdybać.
Tak mi na szybko przyszło do głowy: silikon budowlany. Wystarczająco wolno schnie żeby dało się go rozprowadzić i powinien też coś amortyzować. Drugi strzał - płynny kauczuk taki jakiego używa się do form.

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 927
  • Prawdziwe rowery mają krągłości. FATBIKE!
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 12, 2019, 09:12:23 am »
Yin - dwa problemy, zarówno silikon jak i kauczuk relatywnie dużo ważą jak na objętość jakiej potrzebujesz. Kolejna sprawa, pracuję w sklepie Mp3Store i jednym z moich klientów jest materiałoznawca właśnie od takich materiałów i zwrócił mi uwagę na jeden poważny problem. Pianki, takie jak są zastosowane w autobusach na poręcze - mają odpowiednią strukturę. Problem z obliczeniem ile takiego miksu (pianka plus substancja wyzwalająca reakcję) trzeba by wcisnąć do jakiej opony, żeby pianka uzyskała swoje właściwości? Za dużo wciśniesz - pianka się nie rozszerzy i będziesz miał kamienie, za mało wciśniesz - za mało wciśniesz i nie wypełnisz całości. Kolejny problem z rozprowadzeniem tego, musiała by być to substancja, która najpierw ekspanduje dopiero potem zastyga, tak, żeby zdążyła wypełnić całość. Nie twierdzę, że to jest niemożliwe do zrobienia, możliwe jest, ale bardzo trudne i wymagało by specjalistów, na pewno poza naszym mocno amatorskim zakresem. Może jakaś firma zajmująca się rowerami potrafiła by opracować odpowiednie receptury, plus jakiś przelicznik, wielkość opony, grubość opony = ilość materiału. Same modyfikacje można by było przeprowadzać w domu, byle by się trzymać wyznaczonych zasad, np. masz puszkę z danym materiałem, obliczasz czas otwarcia zaworu czy czas wpuszczania mieszaniny tak, żeby była optymalna twardość i nie powinno być problemu tak sądzę, ale opracowanie czegoś takiego - sporo problemu i kasy na badania.
Bottecchia American FatBike
FatFlevo

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1611
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 12, 2019, 10:33:48 am »
Przy wypełnianiu można zastosować kilka wentyli - i wpakować tam pianę PUR.

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 559
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 12, 2019, 01:38:38 pm »
Piana PUR nie będzie się nadawała - można trwale odkształcić ją mechanicznie nawet palcami - podczas jazdy będzie się ubijać...
Ja, nie wiem, co to sen.
Objeżdżam nocą, to co spawałem w dzień...

3x3

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 318
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 13, 2019, 07:10:40 am »
Można zrobić dwa w jednym. Kupić pełne opony, metodą ścierną/ wiórową stoczyć z niej tyle ile potrzeba, a na tak powstałe wypełnienie wkleić zwykłą oponę. Idąc tym tropem - nawet taka jajowata po hamowaniu opona jeszcze się przyda ;)

3x3

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 318
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 13, 2019, 07:13:28 am »
Dawno temu dziecinne rowerki miały takie oponki. Mam takie plastikowe kółka, wykorzystałem je do kosiarki. Może to jest źródło taniego materiału.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 13, 2019, 05:12:08 pm »
Wygrzebałem coś takiego: https://allegro.pl/oferta/detka-rowerowa-mousse-mus-musy-nieprzebijalna-20-7559990643
I do moto: https://gmoto.pl/musy-pelne-detki,3572/

Na początku myślałem że to błąd opisu i chodzi o oponę ale wygląda na to że to faktycznie dętka.

3x3

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 318
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 13, 2019, 06:41:17 pm »
Zrobili to, co wymyśliłem. Czytają mi w myślach  ::)

Mociumpel

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 510
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 14, 2019, 04:47:30 pm »
Szybcy są - to się nazywa profesjonalna, pełna inwigilacja ...

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Pełne opony
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 02, 2019, 03:20:08 pm »