IncO i 3x3 ...Wasze zdolności i chęci do tego, aby mnie uszczypnąć, najwyższego uznania i kolorowych dyplomów są godne.
Joanna poskarżyła się o dolegliwościach swych pisząc. Ponieważ mnóstwo różnych dolegliwości -
z burzliwego życia wynikłych -w tym i krzyżowych mam za sobą, podzieliłem się tym i opisałem
w jaki sposób radziłem sobie z nimi.
Kto chce może to przemyśleć i skorzystać. Wolna wola.
Wizyty u lekarzy nie neguję, ale napisałem też min o mojej matce, że; "Nabawiła się 2 lub 3 martwych kręgów szyjnych i jeszcze jakiegoś schorzenia w niższych partiach kręgosłupa. Żaden lekarz nie potrafił jej pomóc", oraz że; " dwa razy na nogi stawiał ją jakiś magik-kręgarz z okolic Konina".
Bez kolorowych dyplomów.
Proszę dokładnie czytać.
Oczywiście było to za tzw.komuny i wtedy lekarze byli w większości członkami PZPR,
do kościołów raczej nie chodzili i po prostu byli do d...y.
Dzisiejsi lekarze są zupełnie inni, dużo lepsi i niewątpliwie będą potrafili pomóc.
W co głęboko wierzę.
Tylko trzeba jeszcze się do nich dostać.
Yin i inni popieracze...
Czy Wy chcecie Joannę wykończyć sztywnego i twardego w jeździe Easy Ridera jej polecając???
No tak bo skoro Asia pisze o tym że ból jest spowodowany pozycją to logicznym jest pójście w stronę amortyzacji. Najpierw trzeba wiedzieć na czym jeździ i jaka pozycja jest w obecnym rowerze jest do ustawienia. Druga sprawa - spokojnie da się zrobić rower w typie easy ridera z amortyzacją więc w czym problem?
Nie widzę problemu, tylko podesłano zdjęcia rowerów sztywnych i myślałem,
że Wy tak na poważnie.
Widząc fragment zdjęcia z jej udem domyślam się, że na SWB jeździ.