Piszę w nowym poście, ponieważ chcę poruszyć kilka nowych tematów

Kwestia spawania - czy myślicie, że dobrym rozwiązaniem byłoby przygotowanie w domu profili (tj pocięcie ich tak, aby dały się "na sucho" ułożyć w zaplanowaną konstrukcję), a spawanie komuś zlecić(z powodu względów budżetowych staram się zmniejszyć koszta produkcji trike'a do minimum)?
Jeśli powyższy pomysł byłby dobry, to spawanie mógłbym postarać się zorganizować w warsztacie samochodowym (mieszkam na wsi, ale warsztat znajduje się akurat niecałe 500m ode mnie

). Na plus, poza obniżeniem kosztów, pojawia się również fakt, że bardzo prawdopodobne jest posiadanie przez moich sąsiadów w owym warsztacie profesjonalnej spawarki jak i to, że w związku z powyższym muszą być osobami potrafiącymi dobrze spawać.

Czy to rozwiązanie, zdaniem kolegów, jest sensowne?
Kolejna kwestia - sterowanie planuję zbudować na zasadzie podobnej jak tutaj:
http://www.fleettrikes.com/ (model MK III B).
W zasadzie zamierzam zaadoptować całość projektu z jedną zmianą: z tyłu chcę zamontować mój gotowy amortyzowany wahacz. Czy któryś z kolegów może polecić mi jakiś sposób wykonania tego połączenia?
Dalej - czy amortyzator zamocowany już w "szynie" stalowej może być przytwierdzony poprzez nią bezpośrednio do fotela? Czy nie powoduje to spadku komfortu jazdy?
Ostatnia - na razie - rzecz, a mianowicie - jak wykonać tuleje zamocowania korb pedałów i zwrotnic kół przednich? Czy potrzeba tam montować jakieś łożyska? I jak połączyć w modelu
http://www.jetrike.com/download.html?2426-Tadpole-Plans "King Pin Bush'e" z "King Pin Arm'ami"?
I moje stare pytanie, ale diabelnie ważne - czy koła przednie na zwykłych piastach można zamocować jednostronnie?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi na pytania zawarte w tym i powyższych postach.
Pozdrawiam