Niezupełnie, z notatki wynika:
"Podczas spawania, powstają naprężenia szczątkowe w najbliższym sąsiedztwie spawu, wynikają one ze skurczu podczas zastygania. Dalej, kiedy operator uzyska taką strukturę i zacznie usuwać materiał mechanicznie, może doprowadzić do zniekształcenia lub niestabilności wymiarowej. Aby tego uniknąć, przy spawaniu aluminium operatorzy przeprowadzają proces odprężania poprzez podgrzanie materiału do takiej temperatury, aby cząsteczki aluminium mogły swobodnie poruszać się dookoła.''
- Czyli jak nie wygrzeje ramy to będzie pękać na spawach. Ale:
"Dla stali średnia temperatura odprężania zawiera się w przedziale od 565°C do 593°C, natomiast dla aluminium właściwa temperatura odprężania to 343°C. Oznacza to, że dla efektywnego procesu odprężania, po spawaniu aluminium, materiał musi być podgrzany do temperatury, w której straci swoje właściwości fizyczne. Z tego powodu nie jest zalecane odprężanie po spawaniu aluminium."
-Czyli jak wygrzeje będzie hmm no właśnie co dokładnie rozumieć przez - 'straci swoje właściwości'? Będzie pękać? Coś tu nie gra
