Mam rower(y) jak na fotce w którym co jakiś czas spada łańcucha z przedniego blatu. Jak sam jeżdżę to spadł mi może raz, jak jeżdżą dzieci spada często. Wczoraj na pikniku problem stał się na tyle upierdliwy, że postanowiłem coś z tym zrobić.
Niestety nie mam pojęcia dlaczego spada, ani w jakiej sytuacji - nie zauważyłem żadnej prawidłowości dlatego jedyny pomysł jaki mi przychodzi to dodatkowa osłona na blacie od strony ramy.
Ale może ktoś widzi prawdziwą przyczynę i podpowie co można poprawić w prowadzeniu łańcucha żeby problem zniknął?

Leszek