Jakby co - ja odpadam z tej dłuuuugiej trasy. mam Pomorze 2016 od poniedziałku i gdybym zorbił długi piątek, potem długą sobotę to bym się po prostu chyba przetrenował...
Dlatego wraz z BartkiemZ, Olą i Raffim - lecimy podciągiem do Koszulek a potem rowerkiem do Bełchatowa.