Autor Wątek: "kto da mniej"  (Przeczytany 27201 razy)

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 704
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #30 dnia: Listopada 18, 2015, 08:58:07 pm »
1.Grzeziu, życzę powodzenia tachać że sobą migomat po blokach bez windy, najlepiej trójfazowy, z 15kg drutu i butlą 40. Są mniejsze spawarki, na mniejsze szpule i małe butle, na drobniejsze roboty :);)
2.Czy każdy hobbysta musi mieć super wypasioną spawarkę za kilka tyś do zrobienia roweru?
3. Czy ktoś tu gdzieś napisał że spawa zarobkowo za 5zł na godzinę?
4. To połowa spawaczy to amatorzy, bo połowę butli napełniają samym  CO2
5. ArCO2 jest faktycznie dużo lepsze od samego CO2 ale można go spokojnie stosować do stali niskowęglowych.
6. 8h spawania? To ty 20 rowerów za dniówkę chcesz pospawać? Większość ludzi tutaj to hobbyści, nie zawodowcy :)
7. Hansglopke, spawam butlą 2l, podałem cenę do 8l, mój błąd! :)
« Ostatnia zmiana: Listopada 18, 2015, 09:02:51 pm wysłana przez qbalo86 »
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

3x3

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 320
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #31 dnia: Listopada 19, 2015, 11:10:00 am »
Witam.Jestem nowy i przywitałem się rankiem .
Pozwoliłem sobie na "wszczęcie" nowego tematu (jeśli już takowy był-to przeoczyłem i przepraszam).
Dotyczy on kosztów produkcji nietypowych pojazdów.
...
-elementy stalowe ok.300 zł (zakupione z naddatkiem-wersje próbne)
-koła 20 ok.100zł
-fotelik 130 zł.
-farby ,inne duperele ok.100zł
-czas i zaangażowanie-bezcenne :)
Suma -jeśli od początku bym wiedział to, do czego doszedłem ucząc się na błędach nie przekroczyłaby 700 zł.


spawaczowi nie płaci się za to że tylko pracuje, tylko że to umie :)

Parę lat temu kolega (wzięty adwokat) potrzebował pomocy w pracach ślusarskich na działce. Wziąłem mój wyjazdowy inwerter, 50 m przedłużacza, dwie skrzynie gratów i po godzinie jazdy byłem u niego. Zniszczone ogrodzenie, wyrwana brama, inne duperele. Roboty było prawie sześć godzin. Na finał zaproponował mi, że zapłaci mi za elektrody  8). Zostawiłem go z tematem, a po roku ja potrzebowałem pomocy prawnika. Po kilkunastu rozprawach wygrałem spór i gdy przyszło do wyrównania rachunków, zaproponowałem mu, że zapłacę za papier, który zużył na pozwy  ;D.
Niestety nie zawsze tak się udaje w życiu. Czasem trzeba po prostu docenić czyjąś wiedzę i pracę przy pomocy biletów NBP.
I nie mieszajmy hobby z usługami, bo się jednostki nie zgodzą  ;)

Mociumpel

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #32 dnia: Listopada 19, 2015, 11:38:47 am »
Złota myśl każdej przysługi - "NIE MIESZAJMY HOBBY/PASJI Z USŁUGAMI";
- przysługa "się nie liczy"
- usługa kosztuje

Tutaj nawet AventyBike może kosztować "grosze".

oblivion

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 514
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #33 dnia: Listopada 19, 2015, 04:41:28 pm »
Ja za nowe materiały do trajki zapłaciłem niecałe 900pln + spawanie 60pln, (w tym przeróbki itp) ale dla mnie liczy się frajda z budowania, kompletowania puzzli, szperania po necie itp.
bulap1 a zaczynałem od... klocków lego, jakieś 30 lat temu, to bardzo rozwojowa zabawa, bo majsterkować lubię do dziś - chociaż hobby/zawód mam nieco inny ale też jest to tworzenie czegoś z prawie niczego ;)
Ostatnio odgrzebałem w garażu mój worek z klockami i wzięło mnie na sentymenty hehehe

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #34 dnia: Listopada 19, 2015, 09:38:31 pm »
Może zróbmy listę śmietników i złomów. Taki ranking ogólnopolski. Nie ponosi nas trochę? Co to jest? Licytacja kloszardów? Panowie trzymajcie poziom ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

bulap1

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #35 dnia: Listopada 19, 2015, 11:10:45 pm »
Oj.Widzę, że trochę namąciłem na Waszym forum.
Jeśli kogoś uraziłem - sorry.
 Myślałem, że większość ludzi jeżdżących na takich pojazdach to tacy...kombinatorzy jak ja, nawet jeśli nazywa się ich kloszardami. A swoją drogą  ciekaw jestem jaki jest ten "właściwy poziom " dyskusji.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 20, 2015, 05:58:44 am »
A swoją drogą  ciekaw jestem jaki jest ten "właściwy poziom " dyskusji.
[/quote]
Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach; )
Tak wracając  do tematu.
Prędzej wspomniano o targowisku próżności w kontekście rowerów pionowych.
Teraz my robimy to samo.  No i fajnie. O to chodzi w forum.
Sam jestem ciekaw parametrów innych rowerów.  W tym i ceny, ale licytacja w formie ja wygrzebałem to i tamto jakoś mi nie podchodzi :)
« Ostatnia zmiana: Listopada 20, 2015, 06:09:50 am wysłana przez szydziu »
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 704
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 20, 2015, 05:27:50 pm »
Szydziu, myślę że to jednak fajna licytacja, bo pokazuje że można zrobić coś co jeździ prawie z niczego. Ja robiłem na starych częściach dlatego że chciałem sprawdzić czy poziome mają to "coś" i zbytnio nie utopić kasy. Teraz wiem że mają, kolejna konstrukcja (już w toku) będzie, tak myślę, spełniała podstawowe standardy :)
Najważniejsze potem będzie to, by ludzi nie odstraszać wyglądem roweru, rdzą, brakiem dbałości o wykończenie, bo poziomek na razie mało więc trzeba kojarzyć się pozytywnie.
Co do listy śmietników i złomów, to najlepsze będą te najbliżej 8)
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 20, 2015, 08:52:49 pm »
Bardziej zależy mi na tym by producenci rowerów jacy pojawiają się na forum mieli łatwiej sprzedawać swój produkt.
Chodzi mnie o to co ja bym zrobił zastanawiając się nad kupnem np trajki od AGA.
Mam na oku jakiegoś Matixa, kosztuje on xx xxx zł, szukam w necie pod hasłem rower poziomy, trafiam na forum a tam informacje że poziomki składane są z części śmietnikowych/odzyskowych i koszt produkcji nie przekracza 500zł. Dlaczego więc za pozioma w sklepie mam płacić więcej niż x xxx zł.
Drugi powód to nie chciałbym kiedyś usłyszeć jak jadę na rowerze - ej stary gdzie go wynorałeś.
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 20, 2015, 10:00:51 pm »
Błędne myślenie jest, że coś ze złomu zrobione, to gorsze. Robi się to po to by obniżyć koszty i wykreować coś oryginalnego.
Nigdy nie uważałem tego forum za coś gdzie można kupić poziomkę, tylko za skarbnicę wiedzy - co, jak, z czego i w jaki sposób - i gdzie mogłem pochwalić się swoją wyobraźnią i zostawić swoje pomysły.
I proszę nie obrażać kloszardów, oni na skupie, złom zostawiają a ciekawe artefakty, to wywożą pozytywnie zakręceni, szukający ciekawych inspiracji.;)
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 704
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 20, 2015, 10:16:20 pm »
Szydziu, to popatrz na moją trajkę i na rower skladany z nowych części, których sporo na forum. każdy zauważy który jest garażowo-odzyskowy. Różnicę w cenie także.
Złożenie czegoś z rzeczy które ktoś wyrzucił daje dodatkową frajdę, że udało się coś uratować przed przetopem na żyletki. a producenci poziomek chyba nie narzekają na brak ruchu w interesie :)
Myślę że przynajmiej kilka osób po próbach samodzielnego zrobienia poziomki postanowiło jednak ją zakupić.
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 20, 2015, 10:48:18 pm »
Niedawno miałem taką sytuację upolowałem na złomie fajne koło 20" z dętką i oponą za może 6 zł. Wychodzę ze złomu a w przeciwnym kierunku idzie gość i mówi o już Pan moje koło niesie :) Koło posłuży do zbudowania znajomemu LWB już siedzi w ramie.

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #42 dnia: Listopada 20, 2015, 11:49:20 pm »
trajki i poziomki z przysłiowego złomu są dobre na tyle że są tanie , ja jakbym robił to cały szkielet jakiś mało jeżdżdżący rzędu 35kg ;D. Bez malowania, coś się posuje to pospawam, przerobię itp, jak zda egzamin bym budował już jakąś lepszą i lepszą , ale policzmy, materiał star typowy kwadrat na złomie 3,5zł/kg to 10zł za rurki. wzrotnice z jakiegś blachy zamiast cnc to też pare groszy, cześci z odzysku rowerowe i trajka za nie całe 400zł :P

bulap1

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #43 dnia: Listopada 21, 2015, 12:11:44 am »
Bardzo dziękuję za ostatnie wpisy. O to mi chodziło. Nie ma się co wstydzić tego, że zrobiło się coś z niczego i to własnymi rękami. Potem ,jeśli zrodzi się fascynacja tworzymy dalej i dalej,ulepszając, wyszczuplając, upiększając (na tym etapie jestem -jutro od rana w garażu -otrzymałem zgodę szefa rodziny a raczej szefowej; )). Absolutnie nie wykluczam pod koniec tej ewolucji zakupu wypasu np.u AGA (mam go blisko)-ale tu też będę potrzebował zgody szefowej-niechaj więc widzi,że to mnie kręci-lepszy taki nałóg niż inny.

AGA

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 870
  • PRODUCENT TRAJEK
    • matixbike
Odp: "kto da mniej"
« Odpowiedź #44 dnia: Listopada 21, 2015, 07:22:54 am »
budowanie prototypu z czego popadnie ma swoje zalety (ale tylko prototypu i nie powinien on widzieć światła dziennego )
zawsze można coś przeciąć ,wyciąć lub dospawać albo przerobić bez obaw

Natomiast jazda na zużytych materiałach , częściach i nazywanie tego rowerem poziomym to trochę ignorancja i igranie z przeznaczeniem
Rowery rozwijają coraz większe szybkości i nasze wyprawy są coraz dalsze
Dla mnie frajda to cieszyć się jazdą i widokami a nie nasłuchiwanie co trzeszczy, albo czy to wszystko się
 zatrzyma w jednym kawałku
 
Może stoję po drugiej stronie barykady i zaraz odezwą się głosy ze nie mam racji itp
ale w całej tej pogoni za oszczędnościami i robieniu czegoś z niczego
nie powinno się zapominać o bezpieczeństwie niezawodności oraz o wyglądzie naszej ukochanej maszyny

Jeżeli chcemy dalej propagować idee roweru poziomego, to niech to będzie dla wszystkich z zewnątrz sprzęt pod tytułem( och i eh ale zaj....ste )
a nie pożywka do wyśmiewania ze to wszystko trąci rdzą i złomem .

Zaczyna się na tym forum moda i pozowanie na robienie ze złomu, wcale ten trend mi się nie podoba
powinniśmy jednak trzymać jakiś poziom

Za czasów komuny to rzeczywiście nawet Pan Słodowy zachęcał do budowania rożnych technicznych gadżetów z odzysku ale te czasy odeszły
Myślę ze kupienie kilku kawałków stali nawet najtańszej,nie stanowi zagrożenia dla budżetu rodziny , parę części dobrej jakości do budowy nie pozbawi nas środków do wypicia browarka  ;)
https://www.facebook.com/matixbike/timeline         - MATIX TRÓJKOŁOWIEC POZIOMY fat 1000W,48v, ,LIPO4 18AH przebieg- 2014-4860km sezon2015 -3740km,sezon2016-4456 przejechane