Witam po dłuższej przerwie, udało się trochę porobić i wczoraj rower na szybko zmontowany i objeżdżony - bez kierownicy jeszcze, ale dało radę jechać:-) już widzę, że będzie frajda z jazdy, wyszły też błędy konstrukcyjne, które przy próbach statycznych nie dawały żadnych znaków a które podejrzewałem, ale poprawię je w późniejszym czasie, mianowicie za słabe dolne wahacze - były z rurek tylnego widelca - na razie je wzmocnię od spodu drugą rurką, bo chcę pojeździć a cały wahacz zmienię na mocniejszy, w galeriach fotka na szybko. Do zrobienia prowadzenie łańcucha, kierownica, olinkowanie, dodatki i malowanie.