Autor Wątek: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)  (Przeczytany 11597 razy)

Lisciasty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 131
Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« dnia: Marca 27, 2015, 06:32:11 pm »
Mój rower to generalnie jeden wielki problem. Byłem na tyle inteligentny, że kupiłem
go od gościa, który ma 160 cm wzrostu, a ja mam 188. Stąd te ciągłe przeróbki i usiłowanie
dopasowania do własnej d. Ale do rzeczy:

Tak to wygląda z daleka, ta środkowa część fotela praktycznie leży na ramie (jest tam prześwit grubości linki hamulcowej):



Mocowanie z tyłu:



Mocowanie z przodu:




Wymiarowo (mniej więcej, w cm) wygląda to tak:




Moglibyście doradzić, jak to przerobić żeby było dobrze? W grę wchodzi każda możliwość, włącznie
z wywaleniem fotela i kupnem nowego (np. jakiegoś z "czescidopozioma.pl").

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 27, 2015, 08:08:59 pm »
Z rowerowych sklepików, będziesz miał identyczny fotel.
A co jest nie tak z mocowaniem? Można go trochę pochylić do tyłu.
A górny łańcuch faktycznie chyba da radę na prosto - mocowanie rurki zamiast ostatniej zdemontowanej rolki w podatnej obejmie.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

Lisciasty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 131
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 27, 2015, 08:21:14 pm »
A co jest nie tak z mocowaniem? Można go trochę pochylić do tyłu.
Zdaniem Storma za pionowo, moim zdaniem za blisko kierownicy. Czyli trzeba pochylić.
Ino jak pochylić, skoro już się opiera o ramę?

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 27, 2015, 08:43:15 pm »
Dół do przodu.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 27, 2015, 08:46:08 pm »
Dół do przodu.
O ile bomu starczy.

Lisciasty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 131
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 27, 2015, 08:47:46 pm »
Bomu to tam jest jeszcze od diabła, przedłużyłem chyba z 15 cm ;)

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 27, 2015, 08:49:51 pm »

Mociumpel

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 27, 2015, 09:00:15 pm »
Przyjrzałem się jak mam ja - aby było bardziej płasko musiałbyś mocowanie dolne wywiercić nowe dwa bardziej na zgięciu - bardziej z tyłu (na oko o jakieś 2-3 cm).
Podniósłbyś przez to przód do góry i mógłbyś połozyć fotel.
Sprawdziłem tez u siebie max w dół i max w górę - im bardziej położysz pozycję to dodatkowo cofniesz ciało w tył (dupsko wraz z lędźwiami jakby cofną Ci nogi - mi wyszło jakieś do 2 cm)
Nie wiem jak te dwie zmiany - przesuniecie mocowań i położenie fotela wpłynęłoby na całość - mogłoby wyjść na zero ale miałbyś większe możliwości regulacji góra dół (do bardziej płaskiego)
Co do łańcucha - przejrzyj truskawa mojego (wprawdzie wszystkie zdjęcia są z niewłaściwej strony - szczegóły napędu zawsze ukryte, ale zobaczysz że łańcuch leży w rurce na mostku widelca) - rolki dwie wywal daj jedną z dużymi kołnierzami bocznymi na tym pierwszym otworze od tyłu - po zmianie powinien łańcuch być prosto od zębatek napędu do tylnego koła.

storm

  • Gość
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 27, 2015, 09:22:05 pm »
@Franc - chyba nie zauważyłeś, że skoro ten rower miała osoba o wzroście 160cm, to jest tam fotelik wymiaru S? ;)

@Liściasty - powinieneś pomyśleć o zmianie fotelika na rozmiar albo 2 rozmiary większy - czyli M albo L. (nie znam rozmiarówki więc nie powiem jaki rozmiar będzie dobry dla ciebie)
Co do przesuwania - ja bym radził nie przesuwać fotela, tylko zmienić jego pochylenie - tutaj do tyłu. Dlatego, że zmiana przesunięcia fotelika do przodu może i na pewno zaowocuje mniejszym obciążeniem koła tylnego a znacznie większym koła przedniego. W sumie dobrze by było gdybyś z pomocą czyjąć sprawdził na wadze łazienkowej z sobą na rowerze rozkład masy na oba koła.
Z tego co widzę masz tam pod oparciem fotelika 2 otwory jeszcze umożliwiające położenie fotelika - i sprawdzenie czy tak będzie ci się lepiej jeździło.

A w sumie skoro już kombinujesz - może warto by wprowadzić amortyzację fotelika, skoro już masz przód amortyzowany?

P.S. O ile bardziej pionowo postawiony fotelik pomaga w nauce jazdy na poziomce, o tyle znacznie bardziej wydajną pozycją jest taka, kiedy kąt między fotelikiem a linią prowadzącą do suportu (~czy coś takiego) wynosi 130-140^. Vide: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2769.0 - czyli jak dawać czadu pod górę.
« Ostatnia zmiana: Marca 27, 2015, 09:24:28 pm wysłana przez storm »

Lisciasty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 131
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 27, 2015, 09:37:26 pm »
P.S. O ile bardziej pionowo postawiony fotelik pomaga w nauce jazdy na poziomce, o tyle znacznie bardziej wydajną pozycją jest taka, kiedy kąt między fotelikiem a linią prowadzącą do suportu (~czy coś takiego) wynosi 130-140^. Vide: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2769.0 - czyli jak dawać czadu pod górę.
Tak czytałem o dawaniu  czadu pod górkę i kumam teorię. Tylko jak już pisałem któryś raz, fotel leży na rurze i nie da się
ot tak pochylić, chyba że jak pisali koledzy powyżej, przesunąć do przodu. Ten rozkład mas sobie jakoś sprawdzę i napiszę.
Amortyzacja fotela brzmi ok, tylko jak to zrobić sensownie?

Ja potrzebuję jasno jak dla debila, najlepiej z odnośnikami ;)

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 28, 2015, 11:00:12 am »
Jak to się nie da ? Wszystko się da, do tego mocowania w ramie dorób dwa kawałki płaskownika z dwoma otworami każdy przykręć je do ramy i do tego płaskownika fotel. Tyłek podniesie ci to dwa centymetry do góry ale pochylisz swobodnie fotel.

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 28, 2015, 06:02:37 pm »
@Franc - chyba nie zauważyłeś, że skoro ten rower miała osoba o wzroście 160cm, to jest tam fotelik wymiaru S? ;)
Czy S tego nie wiadomo. Poprzedni właściciel nie miał pojęcia o poziomkach. Do tego to fotel do trajki - nie pamiętam czy kąty są takie same.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 28, 2015, 06:29:54 pm »
Dół do góry a górę do tyłu.

Mociumpel. Ja jak kładę fotelik to nogi "się wydłużają". Być może jest to uzależnione od wysokości korb względem fotelika.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


storm

  • Gość
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 28, 2015, 07:53:27 pm »
@hansglopke - mylisz się, nie jest to zależne od wysokości korb, tylko od punktu na którym kładziesz swój (_|_) na siedzeniu. Nie wiem czy zauwazyłeś już po tylu latach jeżdżenia na poziomie, że fotelik na siedzeniu jest ~~okrągły? Więc w momencie jak go przechylisz w lewo (tu w tym przypadku do tyłu) to punkt będący najbliżej ziemi - przesunie się też w lewo.

@Kaczor1 - popatrz na proporcje. Uzasadnij też, dlaczego uważasz, że poprzedni właściciel nie miał pojecia o poziomkach? Bo wybrał fotelik, który uważał za najlepszy dla siebie, a którego ty byś nigdy nie wybrał? kwestia gustu. Ja w życiu nie kupię mercedesa - a inni go kupią bo im się podoba.

@Lisciasty - tak jak ci napisali już - fotelik przesuwasz do przodu o 1 oczko i jednocześnie przechylasz do tyłu. Przy odpowiednio dużej róznicy w kącie pochylenia może nawet nie będziesz musiał wysuwać bardziej bomu aby zachować taką samą odległość do suportu.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Problem z mocowaniem fotela (i z samym fotelem)
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 30, 2015, 06:52:35 pm »
Dół do góry a górę do tyłu.
Jest to "na teraz" jedyne słuszne rozwiązanie :) Kładąc fotelik trzeba cofnąć bom.

Przez chwilę myślałem o podniesieniu przodu fotelika do góry (żeby pod punktem "D" było więcej miejsca). Ale jednak siły się tak przesuną do tyłu, że daję gwarancje na połamanie fotelika :( Jakieś cudomagiczne konstrukcje z profili C itp też nie będą najlepszym rozwiazaniem.

Jak masz 15cm bomu w zapasie, to spokojnie przesuwasz fotelik do przodu i kładziesz go na bardziej "rejserową" modę (praktycznie cały będzie prawie leżał na ramie). Jedyne minusy operacji to większe dociążenie widelca (konieczna twardsza sprężyna, a całość będzie bardziej "narowista"). Ale trudno się mówi.. i w najgorszym razie stosujesz domowe metody na utwardzanie widła (np. posty Yin'a)

@Franc - chyba nie zauważyłeś, że skoro ten rower miała osoba o wzroście 160cm, to jest tam fotelik wymiaru S? ;)
@Liściasty - powinieneś pomyśleć o zmianie fotelika na rozmiar albo 2 rozmiary większy - czyli M albo L.
Najprostszy test, czy fotelik się nadaje.. to sprawdzić czy się nadaje :) Stwierdzenie tego faktu jest proste po położeniu fotelika (możesz to zrobić "na sucho" prowizorycznie przykręcając przez jakieś płaskowniki i kładąc na ramie). Ustawiasz support, możesz pokręcić korbą (do tyłu, bez łańcucha, albo najlepiej w trenażerze) żeby tyłek był w zagłębieniu a lędźwia opierały się o wypukłość. Barki muszą mieć oparcie, ale całe plecy muszą leżeć na foteliku.

A co do rozmiarówki.. Wszystko zależy od proporcji ciała. Przykładowo ja (jestem ciut niższy): Mka jest dla mnie za krótka (opieram się barkami), XLka znowu zbyt długa (i górna krawędź fotelika "wchodzi" w szyję). Muszę mieć Lkę. Jak jesteś mniej więcej standardowy, to L powinno być ok. Jak się nie śpieszy, to testowanie wszystkich rozmiarów na zlocie masz w gratisie :)