Proponuje moderatorowi zmienić temat wątku na np Drift trike, bo pojawia się sporo informacji - będzie przejrzyście.
Trochę szperałem po necie na ten temat, bo jak tylko zobaczył taki pojazd mój 10 letni syn to chce go mieć. Mam czas do czerwca.

Niestety u nas górek jak na lekarstwo, więc pedały przy kole niewiele dadzą - raczej są do wspomagania i podpórki dla nóg. Można założyć pegi, ale zarówno pegi jak i pedały wymagają uwagi przy drifcie. Przy ostrych ruchach kierownicy trzeba uważać na łydki i utrzymywać nogę w powietrzu (męczące) bo inaczej mamy pieczeń z łydki na oponie.
Dla mnie lepszym rozwiązaniem są pegi na wysięgnikach jak na foto - oczywiście na zdjęciu zabawka dla dorosłych.

Rozstaw osi drifterki z tego co wyczytałem powinien być około 100cm. Tylne koła najlepiej od gokarta. Spuszcza się powietrze, zakłada tuby PCV np z rury i pompuje. PCV ślizga się po asfalcie fantastycznie. Fotel można kupić i założyć PCV fotel stadionowy. Przy zwiększaniu rozstawu tylnych kół może być gorzej wprowdzić trajke w drift.
Szacunkowy koszt około 1500 - 1800 zł.
A że u nas teren bardziej "stołowy" to to ja będe kombinował w tym kierunku:

l]