Autor Wątek: Przywitanie z Konstancina  (Przeczytany 6802 razy)

flamenco108

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Nondum lingua suum, dextra peregit opus
    • Stenografia
Przywitanie z Konstancina
« dnia: Grudnia 10, 2014, 06:17:40 pm »
Witam wszystkich poziomych!

O rowerze poziomym myśl mi się tłukła po szlejach od czasu przeprowadzki do Konstancina: przynajmniej raz w tygodniu udawało mi się zobaczyć przez okno poziomego rajdera pomykającego drogą 721 w stronę ronda... Na szczęście myśl ta nie była bardzo dojmująca, więc przez pierwsze parę lat mogłem spać spokojnie. Niestety, ostatnio wzmogła się, aż od pół roku pasjami czytam to forum, a jak się tylko zimno zrobiło (i pękły mi szprychy w rowerze), na poważnie zacząłem myśleć o zbudowaniu sobie własnego LWB ASS (tzn. najsampierw, tj. zeszłej zimy myślałem o SWB USRS FWD [sterowanie podsiodłowe tylnego koła, a napęd na przód], ale lektura tego forum oraz stron anglojęzycznych skutecznie zmieniła mój niewydarzony pomysł, że nie wspomnę o pierwszym własnoręcznym przekuciu łańcucha).

Na razie mam 2 pragnienia do połączenia:
- chciałbym, aby to był high-racer (tylne koło 28'', przednie jak największe, a nie jakieś 20''), z wysokością siedzenia ok. 70cm
- z powodów technicznych (brak własnej spawarki oraz umiejętności) myślę, że najprościej będzie oprzeć go na pojedynczej rurze.

Niedawno pokusiłem się o narysowanie pierwszej przymiarki projektowej:

 

Bardziej chodziło mi o uchwycenie proporcji (i rozpoznanie ew. pułapek) niż jeszcze o rozwiązania techniczne. Mam odziedziczone po dziadku 2 stare ramy do skanibalizowania, ale nie wiem, jak gruba rdza kryje się tam pod farbą, więc trochę strach.

Na razie jestem neptek jeżeli chodzi o racjonalne planowanie budowy ramy: nie mam pojęcia, ile kosztuje spawanie, jakiej stali szukać, skąd wziąć taki wąski widelec tylny, żeby było jak na hamerikańskich zdjęciach...



Wkuwam artykuły o spawaniu, o składaniu rowerów, coraz lepiej jestem obkuty z teorii (np. czym się różni V-brake od cantilevera).

Jednak brak mi informacji wprowadzających, np. jakie rury najlepiej brać na ramę, albo czego najlepiej w ogóle nie próbować, żeby nie tracić czasu.

Rozgadałem się. Wracam do lektury forum ;-)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 10, 2014, 06:19:57 pm wysłana przez flamenco108 »

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2289
  • Zduńska Wola
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 11, 2014, 03:06:58 am »
Witam.
Jednobelkowiec to kombinowanie ze sztywnością zwłaszcza w CLWB. Dwubelkowiec jest sztywniejszy i nie będzie się łamał przy rurze sterowej.



USS znacznie wygodniejszy. Jest pozbawiony mało sztywnego rumpla kierowniczego*.

* Rumpel kierowniczy - dłuuuuugi mostek. Nie mylić z kobietą szefa.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 11, 2014, 04:16:48 am wysłana przez hansglopke »
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2352
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 11, 2014, 08:21:08 am »
Piaseczno pozdrawia i powodzenia.

Tak jak Hans' napisał: jednobelkowy LWB ma problemy ze sztywnością, czego najlepszym przykładem był biały rower Gemsiego. Może nawet jeszcze gdzieś, ktoś ma tą ramę
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 11, 2014, 09:38:21 am »
Witaj na forum. Milo, ze w naszej okolicy kolejne osoby chcą dołączyć do naszego grona.

 
Jakby co, to mój LWB jest cały czas do wzięcia, a cena jak najbardziej do uzgodnienia.
http://olx.pl/oferta/rower-poziomy-lwb-CID767-ID6Y0El.html#5473ce8824

 
Żadnych problemów ze sztywnością nie miałem. Szydzu (poprzedni właściciel) chyba też nie?

flamenco108

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Nondum lingua suum, dextra peregit opus
    • Stenografia
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 11, 2014, 01:17:20 pm »
Dziękuję za przywitanie.
Kwestie techniczne (tzn. z mojej strony to tylko na razie wyobrażenia, a nie konkrety) wykładać będę na subforum "Techno", bo chyba tam jest ich miejsce...

Mam nadzieję, że pozwolicie mi kiedyś podejrzeć Wasze rowery, a może i się przejechać (w kółeczko, po podwórku)?

Wasze uwagi, które już rzuciliście wezmę pod namysł - np. boję się tej kierownicy podsiodłowej, konserwatyzm wyłazi, ale zapewne też znacznie to by skomplikowało projekt samej ramy.

Próbowałem założyć wątek w dziale "Techno", ale serwer odmówił współpracy... Jak ruszy, to dalsze pytania będą w wątku:
LWB High Racer - przymiarka do projektu - Konstancin

tomcat

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 62
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 11, 2014, 07:12:43 pm »
Witam, witam ziomala z za miedzy - kłaniają się Turowice 4 kiloski za Konstancinem. Wreszcie będę miał z kim jeździć na warszawską masę. Co do wybranego przez Ciebie projektu to się nie wypowiem bo to nie moja bajka, ale trzymam kciuki. Jak by co to zapraszam na wiosnę na przejażdżkę moją trajką. Gdybyś potrzebował dobrego spawacza, to mam kumpla, który za dobrego browca  ;D pospawa Ci ramę jaką będziesz chciał. Jeszcze raz witam i trzymam mocno kciuki.

Tehen

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 498
  • Kolejarz forumowy
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 11, 2014, 09:42:33 pm »
No proszę.
Wychodzi na to że na południe od Warszawy jest spore zagłębie poziome.

Flamenco,Franc,Tomcat.
Do tego jeszcze Maciek70 który milczy :)
No i ja.
Piaseczno Zachód pozdrawia Konstancin.

@Tomcat
Ja na Masę bardzo chętnie zmontowałbym jakąś ekipę z naszych okolic.
Trasa do ustalenia tak żeby każdemu pasowało.
Albo poziom i wygoda albo wydasz w cholerę kasy na różne kierownice i siodełka tylko po to żeby w końcu i tak kupić sobie rower poziomy.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 12, 2014, 10:48:21 am »
Wasze uwagi, które już rzuciliście wezmę pod namysł - np. boję się tej kierownicy podsiodłowej, konserwatyzm wyłazi, ale zapewne też znacznie to by skomplikowało projekt samej ramy.

Bardzo fajna alternatywą jest sterowanie pośrednie:
http://s254.photobucket.com/user/lew2au/media/Marauder-Build/Finish-1.jpg.html

Jeśli masz wątpliwości co do projektu a chcesz coś sprawdzonego to googlaj za " gold rush recumbent". To świetna poziomka na start bardzo łatwa do opanowania i daje sporo frajdy z jazdy.

Jak byś chciał coś bardziej kompaktowego to Spirit od aromiczobie jest dobrym pomysłem:
http://www.atomiczombie.com/Spirit%20Short%20Wheelbase%20Racing%20Bike.aspx

tomcat

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 62
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 12, 2014, 07:19:54 pm »
Konstancin pozdrawia Piaseczno ;D. Tehen jak to się mówi jestem za, a nawet przeciw za wspólnym wypadem na masę i nie tylko, ale muszę się wstrzymać do wiosny jak "śniegi" stopnieją  ;) bo moja trajka jest z braku miejsca do garażowania ( duuuży samozłom ) w stanie hibernacji. Ale wiosną jak się zbudzi to nic jej nie powstrzyma przed połykaniem kolejnych kilosków, a więc "ABY DO WIOSNY" ;D ;D

Tehen

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 498
  • Kolejarz forumowy
Odp: Przywitanie z Konstancina
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 13, 2014, 11:39:29 am »
Ja znowu odwrotnie.
Trajka czeka na pierwszy śnieg i mrozy żeby trochę boczkami polatać.
Ale ja mam ten komfort że na co dzień mam drugi rower.

Będziemy w kontakcie w takim razie.
Może do tego czasu wątkodawca coś zmajstruje i dołączy :)
Albo poziom i wygoda albo wydasz w cholerę kasy na różne kierownice i siodełka tylko po to żeby w końcu i tak kupić sobie rower poziomy.