Temat już był, ale jak to bywa rozmydlił się.
W zasadzie te pytania mnie nie irytują. Przyzwyczaiłem się że jest to nieodłączna cecha, która wiąże się z jeżdżeniem poziomką. Jeśli mam czas, pytający jest uprzejmy a przy okazji ja mogę wyciągnąć jakieś informacje dla siebie wtedy jest to niezła zajawka do rozpoczęcia rozmowy.
Jeśli się śpieszę, wtedy po prostu podaje adres internetowy.
Kolejność przypadkowa:
Ile kosztuje - podaje ceny orientacyjne dla 3 segmentów (używane, sztywne stal, polskie alu, nowe zachodnie) ? reakcja w 99% taka sama.
Czy to pana konstrukcja - nie
Jak się tym jeździ - wygodnie
Gdzie kupić/ Kto robi takie konstrukcje ? internet
Kto robi takie konstrukcje ? adresy w Internecie, jeśli kto naprawdę wydaje się zainteresowany podaje adresy stron
Czy to wygodne - tak
Ile pan na nim wyciąga ? 28/30 z sakwami 42-47 max na prostym bez wiatru, ale to męczące.
Czy nie bolą mięśnie brzucha - nie
Czy nie boli pana kark ? ha ha
Słyszałem, że są szybkie (w domyśle oczekują potwierdzenia) ? to zależy
Gdzie ma silnik ? niema