Autor Wątek: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?  (Przeczytany 13075 razy)

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« dnia: Września 03, 2014, 08:49:04 pm »
Witam wszystkich!

Kilka dni temu w pracy złapał mnie sąsiad, aby pogadać na chwilkę. Zapytał się z lekka retorycznie "jakim to ja rowerem dojeżdżam do pracy", a wiadomo jakim  ::). Przestrzegł mnie natomiast, że jeżdżąc w takiej pozycji, a raczej z głową na wysokości około 90 cm (czyli znacznie niżej, niż na pionie), jestem o wiele bardziej narażony na działanie szkodliwych substancji, które emitują samozłomy. Starałem się mu wytłumaczyć, w jaki sposób spaliny zachowują się w powietrzu po opuszczeniu rury wydechowej (turbulencje itp, oraz sam fakt, że są często cieplejsze od powietrza), niemniej nie przyjął tego za bardzo do wiadomości i postawił twardo na swoim.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy może odczuwacie (nie daj Boże) negatywny wpływ na wasze drogi oddechowe przy poruszaniu się poziomkami? Jak dla mnie, to jeden grzyb, czy mam głowę na wysokości 80 czy 180 cm. W tym zakresie, zanieczyszczenia stanowią taki sam % wdychanego powietrza.

Poziomo pozdrawiam

Tef

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 535
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #1 dnia: Września 03, 2014, 09:07:35 pm »
Zanieczyszczenie powietrza w przekroju poziomym maleje wraz z kwadratem odległości od emitera (rury wydechowej), od wysokości to zależy już znacznie od różnicy temperatur spaliny-otoczenie oraz rodzaju zanieczyszczenia: stałe (pyły), gazowe.
Z cyklu przysłowia i powiedzonka ludowe. Oczywiście o poziomkach :) : Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

DrewnianaTrajka
Pierwsze ujeżdżenie SWB 'Mroczny Żuraw'

tatar

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 184
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #2 dnia: Września 03, 2014, 09:14:19 pm »
Widział kiedyś jamnika?

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #3 dnia: Września 03, 2014, 09:30:07 pm »
@Tef, czyli podzielasz moją opinię, że wysokość, na której się jedzie ma małe, jak nie znikome znaczenie w kwestii zanieczyszczeń?

@Tatar,
pewnie nie, bo każdy z jego psów był/jest duży... :P

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #4 dnia: Września 04, 2014, 07:00:38 am »
Widział kiedyś jamnika?
Pająk na "jamniku" jedzie poniżej rury wydechowej więc na niego lecą ewentualnie kawałki sadzy ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

Grzesinek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 23
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #5 dnia: Września 04, 2014, 07:48:30 am »
Majsterkowicz, nie daj się wkręcać
jeśli by tak pyło jak pier..... ups jak mówi twój sąsiad
to dzieci nie miałyby szansy dorosnąc
Głowy maja jeszcze nizej i to co dziennie przez parenaście lat
Gosciu dorabia teorię spiskowe do braku wiedzy
Powiedz facetowi że Ty tak lubisz bo to lepsze niż "Ciechocinek"
gościa nie przekonasz

storm

  • Gość
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #6 dnia: Września 04, 2014, 08:33:36 am »
@Majsterkowicz - spytaj się go jak często on jeździ za samochodem w odległości tego metra czy dwóch ;) Może on tak lubi i wdycha troszkę? ;)

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 938
  • Chill... tylko chill nas uratuje.
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #7 dnia: Września 04, 2014, 09:21:27 am »
Na wysokości poziomka bardziej czuć psie niespodzianki waniejące na trawnikach, a jeżeli chodzi o samochody to moim zdaniem nie ma różnicy, jak mieszkasz w mieście to i tak wdychasz spaliny i nic z tym nie zrobisz.
Cayon XT Performante FOX 18,5`
FatFlevo - na sprzedaż

Tef

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 535
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #8 dnia: Września 04, 2014, 05:38:28 pm »
@Tef, czyli podzielasz moją opinię, że wysokość, na której się jedzie ma małe, jak nie znikome znaczenie w kwestii zanieczyszczeń?

Ponadto jeszcze to wydaje mi się, że rury wydechowe są po lewej stronie auta a my przeważnie jesteśmy z jego prawej astrony, takoż wg mnie ma bardzo małe znaczenie.
Z cyklu przysłowia i powiedzonka ludowe. Oczywiście o poziomkach :) : Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

DrewnianaTrajka
Pierwsze ujeżdżenie SWB 'Mroczny Żuraw'

janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #9 dnia: Września 04, 2014, 08:18:11 pm »
O ile nie stoisz za samochodem w korku to ze względu na zawirowanie powietrza za jadącym samochodem wysokość nie ma znaczenia.

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #10 dnia: Września 06, 2014, 10:04:19 am »
Widzę, że wszyscy podzielają moje zdanie na temat jazdy, a teorię mojego sąsiada uznajecie za absurd. Tak jak napisał m.in. Janxx, gdy samochód porusza się, to powietrze (a w tym i spaliny) bardzo zawirowują, co przekłada się na natychmiastowe mieszanie spalin z powietrzem.
Idąc dalej i mając na uwadze bardzo niską pozycję na jamniku, popatrzmy na dzieci w wieku 3-5 lat. One co najwyżej mają głowę na wysokości 60-100 cm. Także idąc z dzieciakiem przez miasto 'za rączkę' narażamy dziecko na utratę zdrowia lub życia! No wg teorii sąsiada, każdy z młodych rodziców staje się, poniekąd, zabójca własnego dziecka...

storm

  • Gość
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #11 dnia: Września 06, 2014, 10:21:27 am »
@Majsterkowicz - nie chcę absolutnie bronić tezy Twojego sąsiada ;)
Jednakże ostatnimi czasy zmuszony byłem poruszać się za autobusem dosyć mocno wiekowym i na tyle smrodzącym ze swojej ropy, że pewnie nie powinien przejść kontroli na stacji diagnostycznej. I z takimi właśnie pojazdami może być faktycznie problem - bo te wypuszczają za sobą prawdziwe obłoki spalin. Nie wiem czy to kwestia wadliwego katalizatora, czy złego wydechu. Tak czy owak wieczorem, w świetle latarki zamocowanej na kasku widzę miliony pyłu i dymu, który leci prosto na mnie...
Co absolutnie nie oznacza, że jazda na poziomce jest szkodliwa dla zdrowia! To oznacza po prostu, że należałoby w sposób drastyczny ograniczyć ilość śmierdzieli na polskich drogach :D

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #12 dnia: Września 06, 2014, 01:54:00 pm »
Storm, z tym to masz faktycznie rację, gdyż stare autobusy, które czasy swojej świetności mają już za sobą, potrafią generować bardzo dużo (widocznych z resztą) zanieczyszczeń. Jeżeli się przyczepić tylko tego, to z sąsiadem trzeba by było się zgodzić.
Ale popatrzmy z drugiej strony, jak dużo leciwych aut, zarówno osobowych, jak i tych autobusowych widzimy teraz na ulicach? Jeżeli chodzi o większe miasta, to nawet komunikacja miejska ma w swoim użytku wiele nowoczesnych autobusów typu Solaris, czy Mercedes-Benz. Stare Jelcze i Autosany przechodzą na emeryturę ;)

storm

  • Gość
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #13 dnia: Września 08, 2014, 11:40:11 am »
@Majsterkowicz - w większych miastach nie uświadczysz już na drogach jakichś staroświeckich Jelczy* czy Ikarusów*.
Ale w takiej Brzydgoszczy niestety PKS nadal wykorzystuje jak nie je, to jakieś podobne im zabytki, które tak kopcą, że już dawno powinny trafić albo na złom**, albo do kompletnego remontu.

* - jeździłem takimi do szkoły w latach '90...
** - nie jestem za złomowaniem czego się da, tak jak w pewnym filmiku, ale sądzę, że jednak pewne normy dotyczące zanieczyszczania środowiska powinny być spełniane.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Czy poziomo, znaczy lepiej dla zdrowia?
« Odpowiedź #14 dnia: Września 08, 2014, 08:26:53 pm »

** - nie jestem za złomowaniem czego się da, tak jak w pewnym filmiku, ale sądzę, że jednak pewne normy dotyczące zanieczyszczania środowiska powinny być spełniane.


Ostatnio dowiedziałem się jak to działa.
Najważniejsza jest data pierwszej rejestracji.
Jeśli auto było zarejestrowane 30 lat temu to obowiązują go normy z tamtego czasu.
Jest to i dobre i złe.
Dobre bo do dziś na drogach widać auta przykładowo  z lat pięćdziesiątych i inne "oldmobile".
Złe bo w latach 70/80/90 produkowano auta które działają poprawnie do dziś i jeszcze długo będą. W przeciwieństwie do aut produkowanych obecnie, których żywotność jest planowana na okres 3 - 4 lat ;(
Z trzeciej strony medalu - rachunek ekonomiczny wymusi likwidację paliwożernych pojazdów więc "kopciuchy" same znikną :)
« Ostatnia zmiana: Września 08, 2014, 08:28:54 pm wysłana przez szydziu »
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8