No tak. Ale co oni nie mieli za cuda. No co to nie było. IMK P8. Poziomka SWB, czyli aerodynamika na +, laminatowy rowerek. Nawet masz aerodynamiczny żółty kuferek, aerodynamiczny zagłówek, aerodynamiczny widelec jednostronny, super cieniutkie tarcze hamulcowe, hydrauliczny hamulec, cieniutkie koło 20" x 1.35, kierownica nadsiodłowa, tylny hamulec V schowany aerodynamicznie i to za fotelikiem pod kuferkiem nad wahaczem, super hiper aerodynamiczny amortyzator w głowce ramy, zabudowany amortyzator tylni, poziomo poprowadzony laminatowy wahacz jak i rama, do tego religia o "normalnych" rowerach która jest potężniejsza niż jakiekolwiek plany treningowe, jak to religia ....
No pacz, jakie oni mieli cuda Panie!
Trzeba wyłożyć kawę na ławę. W Polsce nie ma szybkiej poziomki zawodniczej, ani jej użytkownika. Na wyścigach, maratonach długodystansowych, średnich jak i czasówkach, poziomki pięknie obrywają. Taka jest prawda i niema co tego dłużej ukrywać.
PS. Franc, nie bierz tego do siebie. Uśmiechnij się. Może zły dzień, na pewno jest to efekt narcystycznych postów o poziomkach, jakie pojawiają się tu od 2 miesięcy.
PS2. Piony górą

Hahaha
PS3. Widzicie się jutro u ortopedy
