Autor Wątek: Zimowa stagnacja ? :)  (Przeczytany 18728 razy)

storm

  • Gość
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 23, 2009, 02:15:07 pm »
To może ja się udzielę.
Jeżdżę na poziomie od półtora roku, zacżąłem myślęc o takim z 7 lat temu, dopiero 2.5 roku temu zobacyzłem takie coś na własne oczy i jeszcze - JAK TO POWSTAJE... Przyglądałem się temu z niedowierzaniem: "chcesz zrobić rower poziomy? ale jesteś pewien że Ci się uda?" - mawiałem do Xuna, który robił LWBeka wówczas. Zrobił. I jeździ/ł na nim bezproblemowo.
Z powyższego wynika już wiedza więc - że da się metodami garażowymi zrobić rower poziomy.
A teraz udajmy się na jakąś dłuuuuższą przejażdżkę w wolnym tempie - coś a la Masa Krytyczna i zróbmy jakieś 30km. Porównajmy opinie poziomkowiczy i pionowców na zakończenie trasy i posłuchajmy ich rozmów:
- "ale mnie dupa boli..."
- "ja tez mam dość"
- "dość? ale po czym? mnie nic nie boli!"
[cisza, spojrzenia na poziomkowicza wygodnie rozpartego na foteliku poziomki]

Czy trzeba więcej reklamy?

Zwyczajny chłopak z podwórka obok, jeżdżący miesięcznie góra 20-50km, w porywach jednorazowo do 5-10km - nie zauważy różnicy. Rower to rower. A że dziwny? Etam.
Amator jeżdżący codziennie po kilka km - on zauważy różnicę i zacznie się zastanawiać.
Pro-amator jeżdżący codziennie po kilkanaście km - odczuje różnicę od razu jak zejdzie z siodełka i usiądzie na foteliku chociaż na chwilę.
Ważne jest jednak to - aby nikogo nie przekonywać na siłe, a o zaletach niech się delikwent/ka przekona osobiście za jakiś czas kiedy się sam/a zainteresuje dylematem: "dlaczego ja cierpię po XY km, a on nie?!", "dlaczego on jedzie szybciej niż ja?!", "dlaczego nikt nie patrzy na MÓJ rower za 5k, tylko na tego odrapanego zuoma za 500 którym jedzie mój kolega?!", "dlaczego on startuje spod świateł szybciej niż ja?!" itd.
Osobiście stwierdzam, że najgorzej jest pokazać komuś kto włożył w swojego Super Hiper Ultra Rower za X.000 PLN (gdzie X ~10), że chociaż tyle dał i ma rower 2 razy lżejszy od poziomkii, to poziomka może być szybsza, wygodniejsza, bardziej komfortowa podczas jazdy na dłuższy dystans.

Cyqlop - nie masz się co przejmować dzieckiem, dla którego wszystko co wykracza poza granice, które on zna - może być złe. Zaproponuj mu przejażdżkę na 10 km i przejedź się z nim - na końcy dystansu zaproponuj mu, aby spoczął swoimi obolałymi półdupkami na Twoim rowerze i sam sprawdził jak to działa.
To, że ludzie się śmieją - sam tego doznaję. W 50% przypadków słyszę: "jaki rower!!!" z zaskoczeniem, a w pozostałych 50% - jakieś śmichy chichy. I niech się śmieją. Przejadą się kilka km na swoich pionowcach to przestaną się śmiać :D Zaczną doceniać i się zastanawiać... A jak usiądą i się przejadą - szybko zrozumieją i będą chcieli tak samo. (chociaż często trudno jest im przyznać rację)

Yin - człowiek jest reformowalny w każdym wieku. Ja od swojego starszego usłyszałem kiedyś, że wyglądam na tym rowerze (SWB) jakbym jechał na psie :D Dzisiaj nic nie powie - tylko podziwia.

I na koniec krótki filmik instruktażowy... Bohaterami są Bej (poziomkowicz) i Olaf (ujarzmił 3 poziomki (w tym i tą z filmika) rok później w ciągu jednego wieczora - i to w lesie - po ciemku. Szacun!)
http://storm02.cba.pl/MVI12.AVI
(w przypadku problemów z linkiem należy go bezpośrednio wkleić w nowym oknie przeglądarki)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2009, 02:19:14 pm wysłana przez storm »

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 23, 2009, 02:23:56 pm »
No już nie demonizuj tak tych pionowców, chyba żadnego wygodnego pionowca nie miałeś ;P I nie mówię tu koniecznie o o jakichś trekkingach z żelowymi siodełkami bo takie potrafią być najgorsze :P
Pewnie że porównania nie ma, natomiast da się o wiele, wiele więcej zrobić niż 5 czy 10 km na pionowcu w całkowitym komforcie. Mnie tam akurat wygodniej się jeździ na twardszym i węższym siodełku (tylko spodnie z wkładką obowiązkowe) niż na jakichś "kanapach", najdłuższy dystans w życiu - 220 w jeden dzień zrobiłem na rowerze z żelowym siodełkiem i myślałem że mi tyłek odpadnie ;)
Wiadomo, że na poziomie będzie wygodniej, ale nie ma co tak przejaskrawiać ;)
Jakub Sałata

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 23, 2009, 02:53:18 pm »
Dokładnie wszystko ma swoje zalety. Jestem za trzeźwym ocenianiem możliwości rożnych typów rowerów. Np w jedzie mtb najlepiej sprawdzi się rower mtb ( i tego się będę trzymał dopóki na kilku zawodach nie zobaczę poziomek minimum na jednym z 3 pierwszych miejsc :) ). Jak chcę się wyszaleć po bezdrożach i błocie czy dojechać do kogoś i wnieść rower do mieszkania to wybieram rower pionowy, do innych celów np trekking czy pobicie życiowego rekordu szybkości na rowerze - poziomka. Z reszta temat pionowy vs poziomy był omawiany szeroko na zagranicznych forach z podobnymi wnioskami. Po za tym w układzie jaki rower jest lepszy istotna jest kwestia czynnika napędowego - czyli ile kto ma 'pary ' w nogach ;)

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 23, 2009, 05:01:52 pm »
Każdy jeździ tym czym uwielbia. Jeździłem pionowym długo i nie robiłem długich tras, po prostu przyjemnie sie spędzało czas, pedałując, ale od kiedy zrobiłem swojego choppera - pozioma bez dwóch zdań, to na pionowego już nie wsiadłem. Mało tego, robię tym poziomem długie trasy, gdy nie siedzę w "siodle", to moje myśli oscylują wokół jazdy rowerem i wokół roweru wogóle.; Zacząłem już piąty sezon i wykręcam na liczniku ok trzy i pół tysiąca km rocznie - nie wiele ale zawsze coś.

Właśnie w trakcie składania, mam kolejnego pozioma, piątego z kolei i wielką nadzieję, że będzie to jeździło,może szybciej, może wygodniej, niż super wygodny chopper ale że da mi to satysfakcję i zmobilizuję wielu niedowiarków do budowy swojego pozioma.

Na śmiechy i chichy nie zwracam uwagi, bo ludzie jeżeli czegoś nie rozumieją, to albo wyśmieją albo z linczują.
Staram się świat w poziomie, przedstawić w jak najlepszym świetle, wyjaśnić, doradzić i w miarę możliwości pomóc w realizacji. Niestety chętnych mało a ci co chcieliby, to rezygnują po takich śmiechach i krytyce w stylu "co ci sie stało w rower". W moim regionie zapartych w sprawe jest dwóch w tym jeden pauzuje jak na razie. :)
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 23, 2009, 06:42:15 pm »
Wielu ludzi jest krótko mówiąc tepych i ma bardzo, bardzo schematyczny sposób myślenia. Wszystko co nie mieści się w jakichś ramach "normalności" jest przez nich odrzucane. Taka rowerowa ksenofobia, ciasnota umysłowa. Takimi bym się nie przejmował bo są niereformowalni, lepiej poszukać tych, co mają trochę szersze spojrzenie na świat ale jeszcze nie wiedzą o takich rzeczach jak rowery poziome ;)
Jakub Sałata

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 23, 2009, 08:54:17 pm »
Jak rowery poziome nie pojawią się w marketach w cenie taniego "górala" to na popularność naszych rowerów nie ma co liczyć. Zawsze pozostaje nam modyfikować konstrukcje, którymi jeździmy i czerpać zadowolenie z każdego przejechanego kilometra. Swój rower kupiłem, ale jak znajdę trochę więcej czasu i poznam inne konstrukcje to też coś wyrzeźbię.   
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


donpedro2107

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 119
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 23, 2009, 10:53:24 pm »
Mój wujek niestety :) sam nie dał rady ale chociaż spróbował :D dał za to kilka wskazówek co do konstrukcji które potwierdziły moje przypuszczenia, chodziło głównie wysokość suportu i kąt pochylenia osi kierownicy :D pozdrawiam :)
co do inni znajomi, rodzinka a także szwagier też próbowali to głównie ludzie młodzi, a wujek jest po 50-tce a jeszcze taki przebojowy :o 8) ;D. na siłę nikogo nie namawiam ani za mocno nie paraduję, jak robie pozioma to dla siebie dla własnej satysfakcji i zabawy i ciesze się że są inni tacy zakręceni co też budują nietypowe rzeczy,bo ogólnie lubię mieć otwarty umysł, spojrzeć na coś i innej perspektywy :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2009, 11:06:25 pm wysłana przez donpedro2107 »

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 24, 2009, 12:14:46 pm »
donpedro2107! Powiedz wójkowi, że jest w  słusznym wieku i w sam raz by zbudować poziomkę i smigać po naszych Polskich drogach. Ja jestem młodszy od Twojego wójka o 7 lat co prawda, ale mam nadzieję, że jak dobiję do pięćdziesiątki to nie zwolnię i dalej będę się bujać w poziomie.:)))
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 24, 2009, 01:40:43 pm »
ktoś tu ostatnio napomniał żeby dodać linki do Wiki. Właśnie to zrobiłem, nawet to łatwe. hehehe
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #24 dnia: Stycznia 25, 2009, 03:51:09 pm »
Zimowa stagnacja zakończona. Dziś otworzyłem sezon. Trasa bardzo pagórkowata jakieś 40 dychy. Ostatnio w Boże Narodzenie śmigałem. Okrągły miesiąc a ciągnął się niczym łańcuch przy moim rowerze.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 25, 2009, 07:13:53 pm »
W temacie przełamywania stagnacji - przełamałem równo 7 dni temu, wypad zaledwie 30 minutowy na miasto. Teraz wyciągnąłem rower i zgrozą patrzę na sztywny pokryty solą i plamami rdzy łańcuch - a droga była w 90% czarna. Jak tak wygląda łańcuch po jednym krótkim wyjedzie to strach pomyśleć co to robi z podwoziami aut. Za chwile nieszczęśnik ląduje w kąpieli z benzyny, może da się go odratować.

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #26 dnia: Stycznia 25, 2009, 07:33:11 pm »
Taka rdza to nic, tylko powierzchowna, nie przejmować się i nie oszczędzać na smarowaniu łańcucha, nic mu nie będzie ;)
Jakub Sałata

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 26, 2009, 02:45:54 am »
http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5fa66bd5637.0.html

Ma ktoś może ten artykuł


edit:

już mam ten artykuł
sklep internetowy ma być pod nazwą "Fabryka Parowa"
« Ostatnia zmiana: Stycznia 27, 2009, 03:05:57 pm wysłana przez cyqlop »
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #28 dnia: Stycznia 31, 2009, 12:46:59 pm »
che dzieciaki uczą się fizyki .... klepią regułki i nic z tego nie rozumieją zresztą nie tylko dzieciaki.....kiedy zachodzi potrzeba rozwiązania jakiegoś problemu w życiu nie radzą sobie chociaż niejednokrotnie maja tytuły magistra w kieszeni przeważająca większość to porostu zwykłe głąby kapuściane  niedawno oglądałem reportaż o gościu niepełnosprawnym który sam dla siebie opracował protezę stawu kolanowego gostek z podstawowym wykształceniem :) teraz zamierza ten staw opatentować ... pozdro

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Zimowa stagnacja ? :)
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 31, 2009, 01:46:40 pm »
cały problem polega na tym że u nas w szkołach nie uczą myśleć, nie ma jakiś "projektów" by uczeń musiał je sam wykonać,a poza tym wyobrażasz sobie że taka pani na fizyce, w podstawówce, będzie umiała doradzić młodemu otwartemu umysłowi co i jak.

OFF top:

Ja nie jestem inż. a np. SolidWorksa umiem dobrze obsługiwać, ostatnio rysowałem koledze na 3 lub 4 (Uniwersytet Rolniczy w KRK)roku rysunek w 3d bo nie umiał. Więc stwierdzam że nic z niego nie będzie.

Natomiast mam kolegę na AGH na robotyce i on miał ostatnio narysować projekt robota (rysował w Inventorze) i zaprogramować go tak by można było nim sterować z klawiatury PC, oczywiście wirtualnie. Robot miał łapać coś tam z taśmociągu i przekazywać dalej , wszystko miało być zsynchronizowane itp. Dla mnie, jego papier inz. będzie ważniejszy niż ten papier z UR, widzę jak on musi się dużo uczyć, ale on to lubi.


Szkoły nie mają takiego wyposażenia, by uczeń mógł rozwijać zwoje zamiłowania np. techniczne. Ja stwierdzam po latach ze jak byłem młodszy to mogli mnie rodzice wozić do NCK w KRK na koło techniczne, na pewno mój mózg by na tym dużo skorzystał tyle ze to za daleko, ja za młodu dużo bawiłem się klockami lego technics i polecam je wszystkim młodym bo naprawdę rozwijają (fakt kosztują troszkę), ale za czasów mojej młodości były tańsze w porównaniu z stanem dzisiejszym. Przede wszystkim rozwijają wyobraźnię 3D, szukanie nowych sposobów rozwiązywania problemów (jeżeli konstruujesz swój własny model) i wiele innych.

EDIT
Żeby więcej książek było po polsku np:


Niektóre książki godne polecenia szkoda ze tylko po angielsku, jak ktoś nie zna to już na starcie traci dużo wartościowej wiedzy.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2009, 02:03:40 pm wysłana przez cyqlop »
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject