Ja w swoim SWB mam kąt główki około 65 stopni, co przekłada się na to, co mówili bardziej doświadczeni na tym forum oraz moje własne odczucia:
- skrętność: przy moim rozstawie osi 135cm potrzebuję prawie całej szerokości drogi, czyli coś około 4m, choć w mieście jest bardzo dobrze, ja ogólnie nie narzekam

- niska prędkość: do około 10 km/h trzeba bardzo ostrożnie skręcać, balansować ciałem, ale po odrobinie wprawy da się w miarę prosto jechać

- wysoka prędkość: z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że przy nagłym szarpnięciu kierownicy (raz mi się zdarzyło zahaczyć nogawką o klamkę) udało mi się wyjść z tej opresji. Na pewno była tu boska opatrzność, ale i nisko położony środek ciężkości, o czym wspomniał
pajak_gdynia. Teraz już wiem, jakie spodenki trzeba mieć na tego typu rower

. Aha, przy prostej jeździe, bez jakichś wybojów itp, można bez trudu skręcać nawet przy prędkości ponad 40 km/h. W razie konieczności można też lekko się pochylić na wewnętrzną stronę zakrętu.