Autor Wątek: Naprawa kufra.  (Przeczytany 13110 razy)

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Naprawa kufra.
« dnia: Kwietnia 03, 2014, 02:24:28 pm »
Jak już pisałem, LWB  ma dziurę w kufrze, która poprzedniemu właścicielowi nie przeszkadzała, a ja załatałem ja jedynie prowizorycznie.
Teraz chciał bym to naprawić już docelowo, a sama naprawa również jest dla mnie bardziej formą nauki, niż potrzebą, bo ta prowizorka w zasadzie wcale nie przeszkadza.

Nabyłem drogą kupna
Tkaninę szklaną 163g/m2
Żywicę epoksydową LH145
Utwardzacz H135 (czas pracy 25-30min)

I teraz kilka pytań.
Żywica ma proporcje dla tego utwardzacza 100g:35g - wagi nie mam, więc czy mogę zmieszać składniki w stosunku objętości?
Jakie są objawy  gdy jest, za dużo/za mało utwardzacza?
 Czy uszkodzenie (dziurę) wycięć tak, by miała regularny kształt, czy może nie ma to znaczenia?
Czy powierzchnie do laminowania oprócz oczyszczenia, przygotować jeszcze w jakiś sposób? zmatowić papierem lub może dotrzeć do głębszych warstw?
Czy kolejne warstwy układać po całkowitym wyschnięciu, czy wcześniej?

storm

  • Gość
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 03, 2014, 03:16:05 pm »
Mam podobny probelm z dziurą w kufrze u siebie, której jeszcze nie zacząłem podklejac, ale już przez nią zacząłem tracić pewne rzeczy.
Jak zakleić?
- ja zawsze mieszałem objętościowo, jak coś nie wychodziło to zazwyczaj było za mało utwardzacza i schło dłużej, ale trzymało dobrze
- jak za mało utwardzacza to długio schnie, jak za dużo to.... uważaj na płomienie ;) Może przesadzam, ale zdarzyło mi sie widzieć nadtopiony plastik z butelki PET
- uszkodzenia nie musisz formować, tylko delikatnie je popraw z kawałków materiału, który "wisi i zaraz odpadnie"
- warto oszlifować grubo laminat przy dziurze, aby żywica lepiej chwyciła
- ja kolejne warstwy układałem po 4-8 na raz, a potem kolejne po wyschnięciu poprzednich

Odnosząc się do artykułu jaki popełniłeś na stronie i hałasowania w kufrze - ja mam dno kufra wypełnione karimatą, która pokrywa je na tyle, że przesuwające się przedmioty nie stanowią problemu, tak samo jak i nierówności na drodze.

Jeśli chodzi o klejenie mojej dziury to jakiś czas temu zakupiłem klej oparty o żywicy, który formuje się jak plastelinę i nim pewnie ową dziurę zakleję, bez uciekania się do laminowania. Ale ja mam w sumie niewielką dziurkę - 2x4cm.

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 938
  • Chill... tylko chill nas uratuje.
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 03, 2014, 03:47:08 pm »
ośmiorniczką zaklej! :) potem tylko szlif i z głowy :)
Cayon XT Performante FOX 18,5`
FatFlevo - na sprzedaż

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 03, 2014, 06:22:20 pm »
Równolegle do proporcji wagowych powinny być proporcje objętościowe. Dla mojej żywicy LGcośtam (patrz relacja z budowy P8) jest to 100:40 wagowo i 2:1 objętościowo. Kumpel modelarz robi wyłącznie objętościowo, dwoma małymi strzykawkami (bo takich ilości co używa jednorazowo to tylko wagi laboratoryjne ważą).
Gdy złe proporcje - Storm wyjaśnił.
Powierzchnia do laminowania musi być sucha, odtłuszczona i zmatowiona, krawędzie równe i mocno fazowane (powolna utrata grubości laminatu w stronę zewnętrzną). Zewnętrzną stronę dziury zaklej taśmą klejącą - z dużym okładem.
Kładziesz tyle warstw ile dasz radę, znaczy przesuwanie się warstw zacznie Cię denerwować. Przy takiej robocie położysz spokojnie 10~12 warstw za jednym zamachem a może i więcej. Zaczynasz od najmniejszych łatek, potem coraz większe i większe. Tuptasz pędzelkiem i voila. Jak chcesz położyć więcej warstw (po co?) możesz odczekać parę godzin i jak już będzie stabilne, ale ciągle lepkie to następne. Jeżeli nie dasz rady z drugą partią to odczekać 24h i mocno zmatowić - na powierzchni laminowanej wydziela się styren, który powoduje, że kolejne warstwy będą się źle kleić i trzeba go usunąć przed kolejnym laminowaniem.
Pędzelek myjesz (moczysz) acetonem a potem wodą z mydłem.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

storm

  • Gość
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 03, 2014, 09:03:08 pm »
Przed laminowaniem przemyj powierzchnie acetonem.
Podczas laminowania starannie usuwaj powietrze spomiędzy warstw wybijając je pędzelkiem (okrągły najlepszy). Jak powstaną bąble to... kiepska sprawa. Laminat staje się kruchy i łamliwy w tych miejscach. Na końcu jak skończysz - albo obwiązujesz na maksa mocno laminowany element taśmą klejącą (tak jak ja ramę) - albo dociskasz w kufrze tą część tak mocno jak się da, aby warstwy do siebie przylegały najlepiej jak to możliwe. Żeby toto nie odlazło od laminowanych pozostałych części.
Jeśli chodzi o czas - jak dobrze zmieszasz proporcje żywicy i utwardzacz - to po godzinie będzie się jeszcze delikatnie lepił a następnego dnia powinien być już suchy (no nawet po kilku godzinach). Jeśli nadal będzie mokry to czeka cię podsuszanie tego suszarką. (kilka godzin nawet, ale z wyczicem temperatury co by to nie zapłonęło)

Pobrudzone dłonie żywicą - dają się zmyć gorącą wodą i mydłem. I wytrzeć z tej żywicy czymś oczywiście.

Jako podkład - polecam nie matę, ale tkaninę jako wytrzymalszą i mniej się rozłażącą. ja używałem 200g/m kupionej na Lindleya i mogę ją spokojnie polecić. Cięcie - nożyczkami, nożem tnie się znacznie trudniej. Co ciekawe - ta tkanina po zlaminowaniu ma całkiem ładny, prawie że kevlarowy wzorek ;)

Jeśli chodzi o szlifowanie laminatu - strasznie się toto pyli i warto zasłonić twarz, aby tego gówna nie wdychać, bo po prostu szkodzi. A i tak po szlifowaniu pył będziesz miał w całym pomieszczeniu, więc lepiej to robić w miarę możliwości na zewnątrz.

I może to będzie kryptoreklama, ale ja się zawsze (od 2000 roku) zaopatrywałem w farby, żywicę, utwardzacze etc tutaj:
http://goo.gl/maps/zf9XK
http://www.jasskor.com.pl/kontakt.html
W środku sprzedaje miła pani, która zna się i wszystko wyjaśni, jakbyś miał jakieś pytania :)

Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 04, 2014, 12:53:51 pm »
Kufry są robione z maty szklanej i żywicy poliestrowej.
Tymi materiałami powinny być naprawiane.

Trzeba kupić:
  • mata 150g. 1m
    mata 300g. 1m
    szpachla dwuskładnikowa z włóknem szklanym (jest mocniejsza od zwykłej)
    papier 80, 220, 600, 800, 1200, 2000

Jak jest dziura to sprawa jest prosta.
Od strony zewnętrznej wyrównujemy dziurę papierem 80 i wokoło na szerokości 2-3cm papierem 220
od wewnętrznej matowimy wokoło na szerokości 3-4 cm papierem 80
zmatowione powierzchnie przemywamy acetonem.

wycinamy z maty 150 i 300 kształt aby pokrywał zmatowioną powierzchnię od wewnętrz
przesączamy łatę 150 i 300g żywicą poliestrową zmieszaną z utwardzaczem w stosunku 100:2 (w przypadku utwardzacza to 2 ml. na skali strzykawki)
smarujemy zmatowioną powierzchnię od środka i nakładamy matę wyciskając uderzeniami pędzla pęcherze powietrza.
czekamy aż stwardnieje mata, szlifujemy papierem 80
przemywamy acetonem od strony zewnętrznej szpachlujemy, szlifujemy 80 nakładamy warstwę 150 i 300
150 od stron zewnętrznych laminatu.
Jak całość wyschnie szpachlą wyrównujemy powierzchnie i potem szlifujemy kolejnymi papierami w górę do 2000
od 600 warto użyć wody.
Malowanko i jak nowy.

Albo mi podeślij za 120 Ci zrobię od ręki.



Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl

bzaborow

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 04, 2014, 01:58:29 pm »
to ja dodam swoje 3 grosze:

1) przy zywicy epoksydowej nie musisz sie bardzo obawiac o to, ze dasz za duzo utwardzacza (wbrew temu co napisali przedpiscy samozaplonu w ten sposob nie osiagniesz, co najwyzej sie spoci laminat po wierzchu, no i moze byc ciut slabszy jak polozysz duzo warstw). Przy poliestrowej owszem - tam wiecej utwardzacza = szybsze utwardzanie = wyzsza temperatura. Ale nie przesadzaj z iloscia zywicy rozmieszanej naraz - dla epoksydowej wieksza ilosc zywicy w jednym pojemniku = wyzsza temperatura ale przy Twoich potrzebach raczej Ci to nie grozi (niebezpiecznie zaczyna byc w okolicach 0.5-1kg).
2) jak dasz DUZO za malo utwardzacza (tzn suszarka nie pomoze i po paru godzinach suszenia dalej sie bedzie lepic) to mozesz smialo przystepowac do zdrapywania interesu szpachelka, czyszczenia i laminowania od nowa. Nie polecam - gowniana robota;)
3) gestosc zywicy i utwardzacza powinienes byc w stanie wyguglac - w karcie technicznej powinno to byc napisane.
4) co do styrenu - wydaje mi sie, ze ta zywica nie ma styrenu (maja go tylko zywice poliestrowe oraz te epoksydowe, ktore sa przeznaczone do laminowania mata szklana). Takze jesli przerwiesz prace na dluzej to wystarczy lekko zmatowic, nie trzeba mocniejszego szorowania.
5) Tak jak napisal storm, jesli bedziesz mial podparcie od zewnatrz w miare sztywne, to oplaca sie docisnac mozliwie mocno laminat celem wycisniecia nadmiaru zywicy (mniej zywicy = tak samo mocny laminat przy mniejszej wadze). Aby to czym dociskasz sie nie przykleilo mozesz na swiezy laminat polozyc folie polietylenowa (np. sniadaniowa). Oczywiscie pamietaj o odplywie nadmiaru zywicy gdzies bokiem.

Co do reszty podpisuje sie pod przedpiscami.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 04, 2014, 02:01:10 pm wysłana przez bzaborow »
bartek maupa bzaborow.org

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 04, 2014, 07:50:06 pm »
Cytuj
co do styrenu - wydaje mi sie, ze ta zywica nie ma styrenu (maja go tylko zywice poliestrowe oraz te epoksydowe, ktore sa przeznaczone do laminowania mata szklana)

Styren wchodzi w sklad zywic poliestrowych oraz niektorych epoksydowych i moze postawmy tutaj kropke, bo z powyzszego cytatu wynika, ze zywice epoksydowe bez styrenu nie sa przeznaczone do laminowania maty szklanej. Oczywiscie sa, chociaz faktycznie szkoda uzywac drozej od poliestrowej zywicy epoksydowej do laminowania tanszej od tkaniny szklanej - maty. Ponizej sympatyczny poradnik jak zalatac dziure.

http://aura.szczecin.pl/poradnik/?p=865


Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 04, 2014, 11:35:54 pm »
Kaczor kup sobie taki kit do łatania, powinni mieć nawet w tym Obi niedaleko Ciebie albo jedź do casto na targówku.
Kup jeszcze szpachlę przynajmniej żółtą, jeden dzień i masz temat zamknięty.
Wiem że fajnie się pisze i doradza, ale jak ja to mówię dużo pieprz... a mało pracy, no ale tacy są my Polacy ;)
Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 07, 2014, 04:17:26 pm »
Bardzo wszystkim dziękuje za uwagi - pomogły

ośmiorniczką zaklej! :) potem tylko szlif i z głowy :)

Albo mi podeślij za 120 Ci zrobię od ręki.
Panowie, mi nie chodzi o samą naprawę jako taką, bo jeśli by tak było, to faktycznie bym to zlecił.
Wyszło by w podobnej cenie (a może i taniej) , lepiej i pewnie szybciej.

Ja chciałem tą naprawę przeprowadzić głównie w celach poznawczych, a nie z konieczności.

Kaczor kup sobie taki kit do łatania, powinni mieć nawet w tym Obi niedaleko Ciebie albo jedź do casto na targówku.

Towar już kupiłem jak napisałem na początku, więc kolejnego nie będę kupował. Dokupiłem tylko szpachle z włóknem.
Kity o których piszesz są w OBI. Fajna rzecz.
Zestaw, włókno, żywica i utwardzacz. Nie trzeba się przejmować proporcjami bo te są już dobrane przez producenta.
Wystarczy zmieszać wszystko ze wszystkim. Szkoda tylko, że pracownicy OBI są tak słabo zorientowani. Szpachle i kit znalazłem z tylu na najwyższej półce, jak pożyczyłem sobie 3stopniowy stołek z innego działu, bo pracownik nie wiedział co mi chodzi - szpachla O tu jest, do drewna  ::)     

Kufer połatałem w weekend.
Żywica przestała się lepić następnego dnia - miałem obawy, że źle dobrałem proporcje i będę musiał zastosować się do rad bzaborow, czyli szpachelka i dużo brzydkich słów.
Dla tych co jeszcze nie laminowali - czas pracy w karcie technicznej, to nie czas schnięcia.

Miejsce naprawy zabezpieczyłem folią stretch niczym chirurg miejsce operacji, aby się zabezpieczyć przed własna nieudolnością.
Jak się okazało, dzięki temu nie musiałem kufra wycierać, gdy żywica zaczęła podczas schnięcia wyciekać.
Wewnętrzną część dziury całą zakryłem folią i aby usztywnić, dodatkowo zakleiłem srebrną taśmą.

Kolejnym etapem będzie przylepienie włącznika do świateł do fotela  :)

     
[Ciach]
Teraz jeszcze o żywicy.
Rozumiem, że lepiej naprawiać laminaty tymi materiałami, z których zostały wykonane, ale jaka tak naprawdę jest różnica pomiędzy żywicami epoksydowymi a poliestrowymi?
Nie chodzi mi nie o skład chemiczny czy zapach, a raczej o efekt finalny.
Co przemawia z tym, aby stosować jeden a nie drugi rodzaj żywicy i dlaczego.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2014, 04:22:17 pm wysłana przez kaczor1 »

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 07, 2014, 07:19:40 pm »
Najwieksza roznica, to przede wszystkim szeroko rozumiana wytrzymalosc takiego epoksydowego kompozytu wzgledem poliestrowego. Na ten temat sporo juz zostalo napisane, wiec zamiast przepisywac wrzuce link. Poliestrowa zywica jest sporo tansza, wiec jesli robisz jakis duzy projekt, to oszczednosci przy duzej ilosci faktycznie moga kusic. O wiele taniej wychodzi budowa lodki na macie i poliestrze, niz na tkaninie i epoksydzie...w sumie kufer tez maly nie jest :)

http://www.dexcraft.pl/blog/technologia-kompozytow/czym-roznia-sie-od-siebie-zywice-epoksydowe-od-poliestrowych/


kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 16, 2014, 08:23:01 am »
W ubiegłym tygodniu udało mi się zakończyć renowacje kufra
Kilka fotek

Miejsce uszkodzenia


Prowizoryczna łata z butelki PET i sylikonu sanitarnego - ohydnie to wyglądała ale działało.


Miejsce uszkodzenia oczyszczone i  zakryte od wewnątrz folią stretch.


Od wewnątrz folia przyklejona srebrną taśmą, aby lepiej docisnąć warstwy laminatu


Dziura załatana



Cały kufer był w kiepskim stanie jeśli chodzi o estetykę




Szlifowanie, szpachla, szlifowanie, szlifowanie, szlifowanie - jak ja kur... nie nawiedzę szlifować



Pierwsza warstwa podkładu


I po zakończeniu lakierowania - na pokrywie widać jak po zakończeniu lakierowania całość była matowa. Kufer się błyszczy tylko dlatego, że jest mokry. W rzeczywistości był tak samo matowy jak pokrywa.



Papier 2500, wiertarka nisko obrotowa i pasta polerska załatwiła sprawę. Lakier po polerowaniu uzyskał pożądany efekt. Do tego można było usunąć drobne skazy, które powstały przy malowaniu.



Co ciekawe, na forum lakierników piszą, że nowo położonego lakieru się nie poleruje. Może i to prawda jeśli lakieruje się w lakierni pistoletem i ma się wiele lat wprawy.   


« Ostatnia zmiana: Czerwca 16, 2014, 08:25:28 am wysłana przez kaczor1 »

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 16, 2014, 08:27:13 am »
Jak poradziłes sobie z zamkiem? Jakie zawiasy?
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 16, 2014, 08:36:09 am »
Jak poradziłes sobie z zamkiem? Jakie zawiasy?

Poprzedni zamek otwierał się przy przejeżdżaniu przez tory, lub po zjeździe z krawężnika. A jak był otwarty to klapa napier... i trzeba było się zatrzymać aby go zamknąć, więc szybko go wymieniłem.

Tego typu zamki noszą nazwę "wrzeciądz". Są różne typy np. do zamykania komórki na kłódkę. 
Ten konkretny to zamek od bakisty (schowek na żaglówce)



paaj

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 399
Odp: Naprawa kufra.
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 16, 2014, 04:35:09 pm »
Napracowałeś się ale efekt widać klasa:)