Kto mi pomoże zreanimować mały czerwony rowerek?

[Makenzen]

Już prawie dwa miesiące biedny mały czerwony rowerek leży w piwnicy, niestety nie dałam sobie sama rady z postawieniem go na no... tfu, na koła. Chciałam odkręcić przerzutkę od fragmentu haka, który się ułamał (był zintegrowany z ramą), żeby móc przykręcić taki dyngs i ponownie zamocować przerzutkę. Ale tak się cholerstwo zapiekło, że skapitulowałam. Chciałabym móc znów jeździć na moim małym czerwonym rowerku, helpunku! (Anton? ktokolwiek inny z Wawy?)

[Majsterkowicz]

Ach, aż mi się smutno robi, gdy mimo szczerych chęci chciałbym pomóc, a odległość działa na moją niekorzyść. Akurat mam trochę przerwy między projektami i chętnie bym podłubał przy rowerku

Mam nadzieję, Makenzen, że znajdziesz pomocną dłoń

[wildzi]

Cześć czołem tu Wildzi i Pafka. Zapraszamy do naszego warsztatu na Ochocie.

Jeśli rowerem jest niejeżdżący to oferujemy dojazd do klienta lub przywieziemy rowerek od klienta do warsztatu przyczepką 

Kiedy nasz czas? Nam najlepiej pasują ogólnie popołudnia i weekendy.

[kaczor1]

W razie czego, powinienem mieć w szpargałach jakieś stare haki wkładane pod oś koła.

[Makenzen]

Mam taki hak, ale wielkie dzięki, Kaczor, za ofertę pomocy Dziękuję w ogóle Wam wszystkim, którzy się tu wpisaliście
Wildzi, bardzo chętnie skorzystam z Waszej oferty Rowerek jest niejeżdżący, więc chyba najprościej będzie zreanimować go u mnie w piwnicy. W tym tygodniu mam wolną sobotę 7.12, a w przyszłym niestety kicha zupełna, no chyba że sobota 14.12, ale w okolicach godzin południowych. Daj znać, jak stoicie z czasem

[wildzi]

To fajnie, najbliższa sobota nam odpowiada. Napisz proszę mi na priva o której i gdzie mamy Cię odwiedzić.

PS. mamy wziąć niezbędne narzędzia?  Jak możesz to wklej proszę zdjęcie "tego" miejsca

[Makenzen]

Suuuper! Zaraz będzie priv Dziękuję z góry, z boku i z podskoku!