Autor Wątek: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem  (Przeczytany 100405 razy)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Tadpole z kabiną, czyli szybki pojazd na trzech kołach
« Odpowiedź #30 dnia: Września 02, 2013, 03:07:21 pm »
Tzn do poziomki jednośladowej do której namawiam na początek czy do trajki? Do jednośladowej zależy od wzrostu - im wyższy jesteś tym wyższe (większe) koła można zastosować.

Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Tadpole z kabiną, czyli szybki pojazd na trzech kołach
« Odpowiedź #31 dnia: Września 02, 2013, 04:49:36 pm »
im wyższy jesteś tym wyższe (większe) koła można zastosować.

Polecam, przy takim zastosowaniu pojęcie Asfalciarze traci na znaczeniu.
Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Tadpole z kabiną, czyli szybki pojazd na trzech kołach
« Odpowiedź #32 dnia: Września 02, 2013, 10:28:46 pm »
Tzn do poziomki jednośladowej do której namawiam na początek czy do trajki? Do jednośladowej zależy od wzrostu - im wyższy jesteś tym wyższe (większe) koła można zastosować.
Jak już wcześniej rozmawialiśmy, lepiej będzie zbudować na początek pozioma na dwóch kołach, czyli te kwestię będziemy wałkować do końca ;) Mówisz o wzroście... Mam dokładnie 175 cm netto, czyli bez żadnego obuwia.

Antonowitch, mówiąc asfalciarze masz ja myśli niskopodwoziowe, czy też niskosiedziskowe ridery?
W sumie z drugiej strony bardzo mi zależy na tym, aby móc siedzieć możliwie nisko na rowerze, aby po zabudowaniu nie było wielkiej buły, tylko zgrabna karoseria ;)

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2013, 10:30:37 pm wysłana przez Majsterkowicz »

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem.
« Odpowiedź #33 dnia: Października 01, 2013, 06:43:40 pm »
No i stało się ;)
W końcu skonczykismy oświetlenie do nowego roweru. Całość prezentuje się nawet nawet, co możecie zobaczyć na filmiku (http://youtu.be/lGmdjvJXxU0).
Już jutro postaram się udać do spawacza po sąsiedzku z zapytaniem co do ramy, czy się porwie na moje rowerowe zmagania ;)
Tak właściwie, to ktoś z Was projektował ramę w programie CAD dostępnym u nas na Forum? Wiadomo, to ten na Javie ;) Nie mam linka pod ręką w telefonie, ale miałem już przyjemność co nieco się z nim pobawić.
Warto na niego poświęcić czas i coś zaprojektować, czy lepiej znaleźć gotowy plan i wykonać rower na jego podstawie?

Pozdrawiam, a tym czasem zapraszam do ogladania ;)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #34 dnia: Października 03, 2013, 09:52:17 pm »
Oświetlenie rewelacja, myślałeś żeby zbierać zamówienia komercyjne? Kierunkowskazy zbudowałeś sam od podstaw czy wykorzystałeś jakiś fabryczny element?

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #35 dnia: Października 03, 2013, 10:06:24 pm »
Cieszę się, że się podoba ;) My również jesteśmy zadowoleni z efektu, zważywszy na to, jak długo siedzieliśmy nad projektem :P
Nad budowaniem kolejnych zestawów oczywiście, że się zastanawiałem, jednak jeszcze nie zdążyłem podliczyć kosztów całkowitych projektu. Myślę jednak, że dla większości riderów, wystarczy jedna lampka przednia z kilkoma trybami oraz pakiet tylni - co oczywiście zmniejszy koszty projektu ;)

Aha, skoro zostajemy przy tylnych światłach... Są one w 100% wykonane poprzez samodzielne trawienie laminatu i wlutowywanie diodek. Ręczna, długa praca, no ale było warto ;)
Jak to określił mój szwagier - 'kierunkowskazy są zbyt oczoj***e' ;) Mnie to jakoś nie przeszkadza :P

władek8

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 348
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #36 dnia: Października 04, 2013, 09:54:28 am »
OOOOOO ale wypas i tyle trybów świecenia po prostu super wypas :o Na pewno bardzo dużo pracy w to włożyłeś. A jaki akumulator do tego zastosowałeś i na jak długo da rade świecić?

SAC

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 277
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #37 dnia: Października 04, 2013, 10:26:37 am »
Oświetlenie bardzo dobrze wygląda, gratuluję. U kolegi widziałem światła stopu - super sprawa. Tenże kolega zreszta tak robi oświetlenie, żeby poziomka nie wyglądała "po światłach" jak rower ale jak samochód czy motocykl. Mówi, że tak jest bezpieczniej. Prawda jest, że od kiedy mam super silne świato w przodu to kierowcy widzą mnie wcześniej i prawie zawsze zmieniaja światła z długich na mijania (co nie zawsze się zdarza kierowcom aut gdy widzą normalne światełko rowerowe). Chyba też często myślą że zbliżam sie z wiekszą prędkością i np. nie wjeżdząją na skrzyżowanie, tylko czekają.

Czyli jeszcze do świateł potrzebujesz dobudować rower, dobrze rozumiem?  ;)

   

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #38 dnia: Października 04, 2013, 12:05:14 pm »
Cytat: władek8
OOOOOO ale wypas i tyle trybów świecenia po prostu super wypas :o Na pewno bardzo dużo pracy w to włożyłeś. A jaki akumulator do tego zastosowałeś i na jak długo da rade świecić?
Dzięki ;) Cieszy mnie fakt, że podobają się nie tylko mnie ;)

Powiem tak, pracy poszło tak sobie, choć dokładność wykonania bardzo wskazana, co przekłada się na czas spędzony nad projektem.
Pytasz czym zasilam, dokładnie będą to dwa równolegle połączone ogniwa 18650, lecz rozważam także opcję dodatkowych ogniw w celu zwiększenia czasu świecenia. Obecnie mam do dyspozycji dwa ogniwa o pojemności 2.6 Ah, co po złączeniu daje mi 5.2 Ah, przynajmniej w teorii ;) Po teście na zasilaczu, przy włączonych wszystkich światłach pobór prądu przekracza 4 A, co daje max 1.25 h świecenia. Praktycznie wiadomo, że nie ciągle jedzie się na obydwu lampach z przodu na 100%, tylne tryb ciągły, do tego 'awaryjne' i stop do kompletu ;) Także przyjmując rzeczywiste użycie oświetlenia możemy pozwolić sobie spokojnie na 2-3 godziny zacnej emisji fotonów :p

Cytat: SAC
Oświetlenie bardzo dobrze wygląda, gratuluję. U kolegi widziałem światła stopu - super sprawa. Tenże kolega z reszta tak robi oświetlenie, żeby poziomka nie wyglądała "po światłach" jak rower ale jak samochód czy motocykl. Mówi, że tak jest bezpieczniej. Prawda jest, że od kiedy mam super silne świato z przodu to kierowcy widzą mnie wcześniej i prawie zawsze zmieniaja światła z długich na mijania (co nie zawsze się zdarza kierowcom aut gdy widzą normalne światełko rowerowe). Chyba też często myślą że zbliżam sie z wiekszą prędkością i np. nie wjeżdząją na skrzyżowanie,tylko czekają.
Czyli jeszcze do świateł potrzebujesz dobudować rower, dobrze rozumiem?
Właśnie my mieliśmy tę samą wizję na temat oświetlenia - ma być bezpiecznie, przede wszystkim. Stop, kierunki, różne tryby na tył, to była dla nas podstawa. Ze światłami z przodu jest właśnie ten motyw, aby nie tylko widzieć co się dzieje przed rowerem, ale żeby też inni nas widzieli. W zupełności wystarczyłyby do tego 'krótkie', ale chcieliśmy stworzyć pełen komplet, aby siać postrach wśród nocnych oślepiaczy jadących na drogowych, a wśród przechodniów budzić podziw i zainteresowanie samym rowerem ;)
Mówiąc o rowerze, masz rację :p zacząłem nieco od dupy strony, najpierw robiąc oświetlenie, później bike. Choć z drugiej strony fajnie jest skompletować wszystkie części i podzespoły, a później dopiero składać.
Dzisiaj skoczę do sąsiada. Trzeba ugadać spawanie i już na ten weekend coś zrobić ;)

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2013, 12:13:11 pm wysłana przez Majsterkowicz »

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #39 dnia: Października 04, 2013, 12:45:35 pm »
dwa równolegle połączone ogniwa 18650.... Obecnie mam do dyspozycji dwa ogniwa o pojemności 2.6 Ah, co po złączeniu daje mi 5.2 Ah
Chciałeś napisać mAh, w przeciwnym przypadku napisz koniecznie gdzie można dostać 18650 o pojemności 2.6 Ah :)

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #40 dnia: Października 04, 2013, 06:10:18 pm »
by był ktoś wstanie zmajstrować takie kierunki ze w dzień byłyby widoczne? np ledowe kierunki od skutera czy motocykla? W dzień to może nie ale juz pod wieczór w USS trudno wystawic reke i hamować i skręcać a tej ręki też nie widać ;p

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #41 dnia: Października 04, 2013, 11:26:35 pm »
Cytat: Yin
Chciałeś napisać mAh, w przeciwnym przypadku napisz koniecznie gdzie można dostać 18650 o pojemności 2.6 Ah :)
Wszystko jest ok, panie Kolego ;) Zauważ, że pojemność akumulatorków zwykle podaje się w jednostce poprzedzonej przedrostkiem 'zmniejszającym', czyli 10 do potęgi ujemnej, w tym przypadku -3, czyli mili-. Dzieje się tak, albowiem ogniwa modelarskie, czy z przeznaczeniem do zabawek itp mają małą pojemność, to niepraktyczne byłoby podawanie ich w jednostce nominalnej, stąd też stosuje się przedrostek mili- aby wartość była łatwiejsza do ugryzienia, a nawet wypowiedzenia.
Czyli, powracając, prosta matematyka;
2.6 Ah = 2 600 mAh.

Gdzie kupuję? Na alledrogo. Swego czasu akumulatory te posiadał użytkownik o nicku 'cafel' (którego gorąco polecam). Kupiłem także od niego ładowarkę do tychże ogniw i jestem w pełni zadowolony. Za to ogniwo zapłaciłem 26 zł. Niestety obecnie nie widzę u niego w asortymencie, ale wierzcie mi, ma sprawdzone rzeczy ;)

Cytat: Danielasty
by był ktoś wstanie zmajstrować takie kierunki ze w dzień byłyby widoczne? np ledowe kierunki od skutera czy motocykla? W dzień to może nie ale juz pod wieczór w USS trudno wystawic reke i hamować i skręcać a tej ręki też nie widać ;p
Co do moich kierunków, jeden segment posiada 36 jasno świecących żółtych diodek, które są bardzo wyraźnie widoczne w dzień z odległości kilkudziesięciu metrów. W sytuacji, gdzie mamy już lekki zmrok, no powiedzmy, że nie widać już słońca, odległość zwiększa się nawet do kilkuset metrów. Daje głowę, że w ciemną noc zauważymy tak silne miganie z odległości ponad pół kilometra.
Także nie masz się co martwić, że nie będzie ono widoczne ;) Napisz do mnie na PW, jeżeli jesteś zainteresowany, a postaramy się pomóc i zrealizować Twoje wymagania ;)
Oczywiście nikt nie powiedział, że nie da rady zrobić każdego elementu świateł oddzielnie ;)

Pozdrawiam

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #42 dnia: Października 05, 2013, 08:38:21 am »
2.6 Ah = 2 600 mAh.
Faktycznie masz rację, tak się przyzwyczaiłem do opisywania 18600 w mAh ze nie skojarzyłem :)

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #43 dnia: Października 08, 2013, 01:19:51 pm »
Dla tych, którym mało świet(l)nych wrażeń, niech uzbroją się w cierpliwość, gdyż jeszcze dzisiejszego wieczoru postaram się wstawić realizację mojego drugiego projektu świetlnego, mianowicie koguta opartego na 20 jasnych, żółtych drogach LED do umieszczenia na szczycie masztu wspomnianej już wcześniej 'antenki' ;)
Więcej szczegółów już pod wieczór. Na filmik także proszę się przygotować ;>

Do usłyszenia

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Już nie tadepole, a dwukołowy racer z kabiną oraz profesjonalnym oświetleniem
« Odpowiedź #44 dnia: Października 08, 2013, 09:58:03 pm »
Witam wytrwałych!

Kogut złożony na dwustronnym laminacie, w którym znalazło się miejsce dla 20 diodek LED koloru żółtego, dodatkowo sterowane są poprzez licznik NE555 oraz 4017. Do zapalenia każdej z par diodek posłużyły tranzystory bc848 (10 sztuk) oraz kilkanaście rezystorków smd. Do kompletu potrzeba było dokładnie dwóch kondensatorów oraz jeden potencjometr regulacyjny.
Laminat ma średnicę 9 cm, a wraz z diodami - równe 11 cm. Maszt ma długość 99,5 cm. Mam jeszcze ze trzy takie same, ale długości 120 cm. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, mogę odstąpić ;) Szczególnie, gdy ma w planie instalować na szczycie takiego wariata ^^

Troszkę zdjęć...


No i oczywiście prezentacja ;)
http://www.youtube.com/watch?v=8iD53vzuFrM

Pozdrawiam i czekam na komentarze i opinie ;)
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2013, 10:51:07 am wysłana przez Majsterkowicz »