Fajny rower, ekstremiści poziomi się nie znają
Jak stoi wagowo?
Z okolic Chełma jest tomek70.
Hah ^^ nie przeszkadza mi to, a z drugiej strony doceniam wiedzę, jaką posiada każdy z Was na temat poziomów, stąd też moja wizyta na forum

Z Tomkiem myślę pogadam

A jak wagowo? Jeżeli zdemontowałbym akcesoria, myślę wyszło by 11 kg. Jak bym dysponował gotówką tak około 300zł, wymieniłbym obręcze na lżejsze, no i oponki na zwijane. Obecnie każda z opon waży średnio 560g. Pierwsze lepsze zwijane w rozmiarze 1.5" ważą nie więcej jak 400g. Obręcze są wręcz pancerne, a to na asfalt jest 'bardzo potrzebne'

Krótko mówiąc, nakładem 3 stówek zszedłbym na 10500 g, a co najlepsze, zyskałbym na masie rotującej, a to co innego niż zysk na statycznych elementach

@
Storm, racja, w mieście, gdy jest korek, albo ktoś się z przodu 'wlecze' można go dostrzec jednym rzutem oka ponad dachami 'leni'

ojj... kierowców samochodów. Ogólnie wygoda, no a przy odpowiednim sprzęcie, można wszystko żwawo pokonać wyprzedzając po kolei każdego z nich

Byliśmy wraz ze szwagrem i kolegą na wyprawie na Włodawę (w sumie 180 km), to nie powiem, nie było lekko. Do tego wszystkiego dołożyło się źle dobrane siedzenie. Za wąskie i tyłek nie mógł się dostosować

Teraz jest już o wiele lepiej. No ale w przypadku poziomów... Mamy istną kanapę z oparciem

Luksus...
A do zlotu... Kiedy i gdzie będzie najbliższy?

@
hansglopke, o którym rowerze mówiłeś i co chciałbyś z niego pozyskać?
