Powitać!

[Majsterkowicz]

Witam wszystkich!

Jako nowy user chciałem się przywitać, jak również przedstawić tutaj wszech obecnym cyklistom na poziomie, jak to się fachowo mówi
Jestem Łukasz i pochodzę z Krasnegostawu (wschodnia lubelszczyzna), student już od ponad 2 lat. Na chwilę obecną jeżdżę na standardowym rowerze zbudowanym od podstaw. Ach, może nie do końca od podstaw, powiedzmy, że każda część została kupiona z osobna, a następnie zainstalowana w ramie, czego efektem jest obecny pogromca kilometrów.

Zainspirowany już ponad dwu letnim pomysłem roweru poziomego, a raczej pojazdu w specyficznej wersji - zarejestrowałem się na Forum, aby co nieco o projekcie opowiedzieć i uzyskać cenną wiedzę od osób jeżdżących na poziomkach dłużej, niż żyję (myślę, znajdzie się kilka osób ).

Może tyle, słowem wstępu. Odpowiedni temat dotyczący projektu będzie wkrótce założony

Pozdrawiam

PS. Podziękowania także dla Administratora, który w końcu zatwierdził moją rejestrację

[storm]

Witamy

Może jakieś zdjęcia roweru? Pochwal się

[władek8]

Witam na forum.

[Majsterkowicz]

Witam

Zdjęcia obecnego sprzętu pod linkiem > Klik
Aha, od razu sprostuję Zdjęcia robiłem dosłownie przed chwilą telefonem, dlatego kolory są z lekka zakłamane. Rama jest o wiele bardziej czerwona, nić widać to na zdjęciach

Pozdrawiam

[golden]

Witamy kolegę tylko pod linkiem nic nie ma :-)

[szydziu]

Witam Kolegę
Pod linkiem widać fotki piwnicy tylko nie widać na nich żadnego roweru

[reneva]

Witaj
Nie przejmuj się dwoma powyższymi komentarzami - tutaj po prostu mało kto przepada za siodełkami
I spokojnie, nie jesteś sam na etapie pre-poziomości.

[storm]

Ekhm... To znaczy ja powiem tak: widać jakiś produkt roweropodobny, prawdopodobnie z rodziny sado-maso, takich co to wtykają coś i to coś wychodzi potem przez gardło... ;P I podobno takie modele mogą służyć jako wersja mobilna sali tortur, to prawda? ;P

[Majsterkowicz]

Właściwie, to garaż, ale niech będzie i piwnica :p
Szczerze, to myślałem, że faktycznie link nie działa, a tu niezła zmyła Fakt, na tym Forum większość z Was uważa tylko poziome rowerki, no ale od czegoś się zaczyna, prawda? Wątpię, aby każdy dostał na komunię pozioma :p
Pytaliscie o zdjęcia, więc si chwalę. Zabierałem na niego ponad 1.5 roku coraz to wymieniając części na lepsze, lżejsze i bardziej niezawodne.
No ale projekt poziomego pojazdu z kabiną jest tak bliski Waszym wehikułom, że aż szkoda byłoby nie prosić Was o porady przy budowie.

Aha, jeżeli jest ktoś z okolic Krasnegostawu, Zamościa, czy Chełma i ma poziomkę, to chętnie się spotkam na gadulca i wspólną przejażdżkę

Pozdrawiam

[Yin]

Fajny rower, ekstremiści poziomi się nie znają Jak stoi wagowo?

Z okolic Chełma jest tomek70.

[storm]

@Yin - chwila chwila! Ja wiem, że tu jestem znany jako ekstremista, ale czy zauważyłeś może wraz z Majsterkowiczem te dziwne znaczki: ";P" w moim ostatnim poście? ;P
Tak! To jest smiley!

Żeby nie było - rowery pionowe są całkiem w porządku, w mieście w szczególności w korku czy w terenie. Ale na dystansie turystycznym - wygrywa dla mnie osobiście poziom.
@Majsterkowicz - wpadnij na Zlot Rowerów Poziomych Sam zobaczysz jak to wygląda z bliska, może się przejedziesz i wtedy będziesz wiedział, czy to jest coś co Ci odpowiada, czy nie. A jeśli się podoba - jaki konkretnie model i czy to co projektujsz to faktycznie dobry wybór czy nie.

[hansglopke]

Witam Kolegę
Pod linkiem widać fotki piwnicy tylko nie widać na nich żadnego roweru

Ja widziałem tam..... potencjalnego dawcę.

[Majsterkowicz]

Fajny rower, ekstremiści poziomi się nie znają Jak stoi wagowo?

Z okolic Chełma jest tomek70.

Hah ^^ nie przeszkadza mi to, a z drugiej strony doceniam wiedzę, jaką posiada każdy z Was na temat poziomów, stąd też moja wizyta na forum Z Tomkiem myślę pogadam
A jak wagowo? Jeżeli zdemontowałbym akcesoria, myślę wyszło by 11 kg. Jak bym dysponował gotówką tak około 300zł, wymieniłbym obręcze na lżejsze, no i oponki na zwijane. Obecnie każda z opon waży średnio 560g. Pierwsze lepsze zwijane w rozmiarze 1.5" ważą nie więcej jak 400g. Obręcze są wręcz pancerne, a to na asfalt jest 'bardzo potrzebne' Krótko mówiąc, nakładem 3 stówek zszedłbym na 10500 g, a co najlepsze, zyskałbym na masie rotującej, a to co innego niż zysk na statycznych elementach

@Storm, racja, w mieście, gdy jest korek, albo ktoś się z przodu 'wlecze' można go dostrzec jednym rzutem oka ponad dachami 'leni' ojj... kierowców samochodów. Ogólnie wygoda, no a przy odpowiednim sprzęcie, można wszystko żwawo pokonać wyprzedzając po kolei każdego z nich
Byliśmy wraz ze szwagrem i kolegą na wyprawie na Włodawę (w sumie 180 km), to nie powiem, nie było lekko. Do tego wszystkiego dołożyło się źle dobrane siedzenie. Za wąskie i tyłek nie mógł się dostosować Teraz jest już o wiele lepiej. No ale w przypadku poziomów... Mamy istną kanapę z oparciem Luksus...
A do zlotu... Kiedy i gdzie będzie najbliższy?

@hansglopke, o którym rowerze mówiłeś i co chciałbyś z niego pozyskać?

[Franc]

Jak to kiedy jest najbliższy Zlot: 30, 31 sierpnia i 1 września w Warszawie!!!!!

[Yin]

czy zauważyłeś może wraz z Majsterkowiczem te dziwne znaczki: ";P" w moim ostatnim poście? ;P

A te w moim widziałeś?


@Majsterkowicz
Jak nie jeździsz w terenie to można załorzyć oponki 26" x1 np kenda kontender  244gr. Zysk na masie rotującej znam i potwierdzam że warto - dopóki nie ma problemu z kapciami ( niektóre '' papierowe" oponki do mtb).