Zrobiłem kiedyś błotniki z pleksy. Technologia podobna, wyszły bardzo ładne ale po pierwsze pleksa jest krucha i szybko się połamały, a po drugie były ładne jak były czyste z błotem to już nie to. Błotniki formowałem nie na kole a w starym blaszanym błotniku. Pasek plastiku podgrzewałem i wciskałem pod zawinięty rant błotnika od wewnętrznej strony. Tak dobrałem szerokość paska by powstał tylko łuk, który nie dochodził do blachy błotnika.