Autor Wątek: Bałtyk Bieszczady Tour 2014  (Przeczytany 49904 razy)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 08, 2013, 06:18:12 pm »
Robi wrażenie i wygląda na to, że krótkie brevety (do 400km) to chyba za mało jednak i trzeba być przygotowanym na jeszcze więcej.

@Storm, aby startnąc w BBT trzeba mieć zaliczony przynajmniej jeden start 2 brevecie 600km lub jeden start w 24h

storm

  • Gość
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 08, 2013, 06:47:11 pm »
@Gemsi - no i?
Bo to dla mnie nowość nie jest, czytałem o tym :)

Lepiej się zapowiedz czy startujesz za rok w BBT ;)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 08, 2013, 06:58:28 pm »
@Gemsi - no i?
Bo to dla mnie nowość nie jest, czytałem o tym :)
a to ok,

Lepiej się zapowiedz czy startujesz za rok w BBT ;)
za cienki jestem na BBT

storm

  • Gość
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 08, 2013, 06:59:57 pm »
@Gemsi - no ja Ciebie baaardzo proszę. jesteś wymiatacz w stosunku do mnie i pewnie innych osób i twierdzisz, że nie dasz rady?
Nie wierzę w to :)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 08, 2013, 07:04:22 pm »
Nie wierzę w to :)

Ty wiesz jak na tym pionowcu dupa boli ? :) ;p

SAC

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 277
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 08, 2013, 07:27:29 pm »
O, Gemsi!
To Tyś mnie inspirował swoimi startami na brevetach i pisaniem o BBT do startu w nim. Wspominała o Tobie na punkcie  w Toruniu dziewczyna z Randeursów.   
Może jednak masz jakiś pomysł na przejechanie?

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 08, 2013, 07:30:35 pm »
Wspominała o Tobie na punkcie  w Toruniu dziewczyna z Randeursów.   
Może jednak masz jakiś pomysł na przejechanie?
Tak, mam, pojade poziomem, ta dziewczyna to Lucyna :D

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 08, 2013, 08:34:46 pm »
Ja sobie jeszcze kiedyś wymyśliłem, żeby na część płaską założyć tylne tryby szosowe a na odcinek końcowy górskie.
A co to miałoby dać? I tak nie da się "napierać" ile wlezie, a utrzymywanie identycznej kadencji to marnotrawienie kilogramów "silnika" (z których część po prostu nie zostanie wykorzystana). Zaletą kasety szosowej w maratonie jest jej waga..

Cytuj
Silnik z nadwagą ma jeszcze zapasy do spalania po drodze. Silnik odchudzony musi czerpać paliwo na bieżąco i może być go (paliwa) brakować.
Dokładnie to chciałem powiedzieć :) Przy 140-150 BPM "oponka" jest najlepszym źródłem energii! Przynajmniej nie trzeba wyciągać z sakwy :)

I przy okazji - naszło mnie takie pytanie. Skoro te kolarki szoszonów są wycieniowane bardziej niż się da, to JAK można by jeszcze bardziej odchudzić pozioma? ;)
"Gięty" SWB dość trudno odchudzić. Cienkich rurek nie da się wygiąć, a brak trójkątnych wzmocnień wymusza większą grubość.

O sticki.. Najlepiej zaptaj Igora :) Jego kompletny rower to koło 12kg (a bez większych problemów można schodzić z wagą).
W sumie.. jakby pokombinować z kształtem rury (cienkościenne elipsy, węglarka), piastami jednostronnymi (albo wręcz z takimi cudami jak w "pewnym" flevo), postawić to na lekkich 20", dorzucić "dziurawy" fotelik.. Poniżej "wagi UCI" jak w banku. Tylko, że zaczyna to być walka o każdy mm, a osprzęt warty jest mała fortunę.

Również można.. przejść na coś typu Cruzbike Vendetta. Vendetta to niecałe 10kg w sklepie :) Po odchudzaniu można mieć poniżej 9kg.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 08, 2013, 08:43:22 pm »
I przy okazji - naszło mnie takie pytanie. Skoro te kolarki szoszonów są wycieniowane bardziej niż się da, to JAK można by jeszcze bardziej odchudzić pozioma? ;)

Storm, w Twoim przypadku wystarczy że wyrzucisz  połowę gratów z sakw :D

storm

  • Gość
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 08, 2013, 09:39:13 pm »
@Gemsi - pupa Cię boli? To strrrraszne! A kto Ci kazał jechać pionowcem? ;P
Może słusznie radzi Ci SAC - jedź na poziomie poziomem :D Aczkolwiek dziwię się, że teraz nim nie pojechałeś... ;>

Jeśli chodzi o cieniowanie - trzeba by mieć z czego i za co. Tu trzeba by innej konstrukcji. Vendetta ładna, ale wysoka - odpada.

Gemsi nie wyrzucę połowy gratów z sakw. Sam widziałeś, że przed startem wywaliłem wszystko co się tylko dało. Zostały niezbędne narzędzia (może i je wywalę?), jakieś dętki, pompka, picie w zbiorniku, w butelce zapas, nieco żarcia.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 08, 2013, 09:45:54 pm »
@Gemsi - pupa Cię boli? To strrrraszne! A kto Ci kazał jechać pionowcem? ;P

żarcik taki, do 300 powinienem wytrzymać, powyżej 300 nie wyobrażam sobie na szosie.
A pojechałem pionem, bo pozostałe rowery porozkładane do przeglądu i poprawek, aby polepszyć kulture jazdy.

storm

  • Gość
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 09, 2013, 09:16:09 pm »
@Gemsi, ale to dziwne. Ja to wiesz, w pierwszej kolejności bym właśnie szykował rower na maraton - oczywiście poziomy - a dopiero potem brał się za jakieś wynalazki sado-maso ;P

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 09, 2013, 09:49:20 pm »
@Gemsi, ale to dziwne. Ja to wiesz, w pierwszej kolejności bym właśnie szykował rower na maraton - oczywiście poziomy - a dopiero potem brał się za jakieś wynalazki sado-maso ;P

na świecie są cuda o których się fizjonomom nie śniło, jak mawiał Ferdek Kiepski, ale żeby Ci wyjaśnić dlaczego to rozpiszę w punktach

0. planowałem tygodniowy wypad rowerowy wzdłuż ściany wschdniej
1. rozłożyłem poziome rowery w celu wprowadzenia poprawek
2. zacząłem budować kolejny rower, o czym Ci wspominałem
3. nagle wyskoczyły mi pewne, niespodziewane okoliczności, które uniemożliwiły mi kontynuacje prac
4. jedny rower na chodzie jaki mam to singiel, który złożyłem na krótkie wypady po mieście
5. koledzy od ściany wschodniej naciskali, więc pojechałem ściane na singlu
6. okazało się, że singiel jest całkiem sprawnym i szybkim środkiem tranportu (fakt, porównując do pozioma, niewygodnym)
7. nie planowałem startu w brevecie
8. przejechałem 100 na singlu, jak się okazuje poszło mi znacznie łatwiej niz Tobie na poziomie (to oczywiście odczucie czysto subiektywne)
9. fajnie się jedzie w peletonie, pod warunkiem że ktoś lubi jechać szybko i nie zważa na okoliczności przyrody (to znowu jest subiektywne, nikogo nie namawiam)

jeżdżę, na różnych typach rowerów i porównuje, dopasowuje do mojego nastroju, wyrabiam sobie zdanie o każdym z nich, każdy ma wady i zalety, natomiast łączy je to że :
- napędzane są siłą ludzkich mięśni
- niezależnie od typu dają sporo frajdy

w planie mam :
monocykl,
ostre koło,
trial,
pozioma z tail boxem
zabudowanego pozioma,
napęd na pas
co tam jeszcze do głowy przyjdzie...

owszem mam radochę jak na poziomie uda mi sie rozbić peleton szoszonów, ale mam świadomość że nie jestem MrRobotem i w wielu przypadkach nie dam rady, a już na pewno nie mam szans na podjazdach,

have fun :D

NPX

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 10, 2013, 02:18:55 pm »
No ja sportowcem nigdy nie byłem :-\ , a rower jest dla mnie bardzo "wygodnym" (nie mam jeszcze pozioma... :-[ więc mówię o korzyściach a nie o komforcie!) środkiem transportu do pracy i gdziekolwiek...
Ale bardzo lubię czytać relacje... W sumie to chciał bym kiedyś taką sam móc napisać (ale najpierw pozioma zbudować)...
Mniejsza ze mną.
Znalazłem jeszcze jedną relację z BBT.
http://adamwojciechowski.blogspot.com/2012/09/batyk-bieszczady-tour-solo-w-43h-29min.html

SAC

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 277
Odp: Bałtyk Bieszczady Tour 2014
« Odpowiedź #44 dnia: Listopada 14, 2013, 08:43:58 pm »
Szumne zapowiedzi organizatora BBT Roberta Janika: (podaję za http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=10638.0 )
Cytat: Robert Janik
W 2014 realizujemy poprzez TV Internetową, transmisję na żywo 72 godz. wyścigu Start-Meta-Trasa-PK-DPK. Patronaty medialne obejmuje nad nami kilka TV mających swoje siedziby po trasie BBT. Pytanie-Prośba : Potrzebujemy porządnych reklamodawców (sport, rowery, piwo, odżywki, sieci handlowe) chcących zamieszczać swoje spoty w czasie naszej imprezy. Generalnie reklamodawcy pokryją sporą część kosztów realizacji transmisji tv i ich ekip. Realizatorem transmisji będzie TV realizująca Herba Live Gdynia 2012. Acha - w 2014 wszyscy zawodnicy będą wyposażeni w lokalizatory.
Cytuj
W związku z planowaną już teraz logistyką, transportem itp.: limit zawodników będzie wynosił 150.

źródło: https://www.facebook.com/groups/158971067518082/553952918019893/?notif_t=group_activity
Zapisy już są, na liście widnieje 50 osób.

EDIT: Właśnie doczytałem na forum http://tour.ilustra.pl/forum/viewtopic.php?t=241&sid=4026abb1b6f7156daa6c416d10d5d89d, że jest 75 zgłoszonych, czyli połowa z limitu, ale Robert nie uzupełnia listy, bo szykują się zmiany na stronie. Piszę, żeby nie było tak, że ktoś sobie pomyśli: stanęło przed kilkoma tygodniami na 50 i nic sę nie rusza, czyli mogę poczekać jeszcze ze zgłoszeniem.         
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2013, 08:31:21 pm wysłana przez SAC »