Autor Wątek: Metoda gwintowania osi  (Przeczytany 3413 razy)

Bryxon

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 242
    • Bryxon - dwa lata w roku czyli jak stałem się kiwi
Metoda gwintowania osi
« dnia: Października 19, 2012, 01:38:40 pm »
Podczas skladania swojego trajka (watek N55..) wyszla mi potrzeba uzycia stalowych utwardzanych osi 12mm i nagwintowania ich.

Posiadam zestaw z Lidla :)  narzynek i gwintownikow. Po 3 h morderczej pracy, nabawieniu sie siniakow na dloniach od uchwytu narzynki, stepieniu jednej narzynki i urwaniu paru zabkow w drugiej nagwintowalem moze 3 zwoje -ledwo do zlapania sruba:( Nastepnej osi nawet nie moglem juz zaczac - obie narzynki stepione:/


Siadlem i wymozdzylem sposob:

Otoz potrzeba nam - sruby lub osi z oczekiwanym gwintem jako wzor oraz nakretke, imadla, jakas podporke na os (u mnie bylo to profesjonalne lozysko w oprawie od prototypu skanera 3d :)), kawalek tasmy lepnej oraz mini szlifierki typu dremel, a i jeszcze jakies okulary p.odlamkowe.



Os mocujemy tasma do sruby lub nagwintowanej oski wzorcowej - na gwint nakrecamy nakretke i ja w imadlo. Teraz pokrecajac osia recznie  w okolicy tasmy porusza sie nam ona wokolo z pozadanym skokiem i ruchem wzdluznym. Przykladamy szlifierke i rzezbimy pracowicie slimaczy rowek trzymajac ja w jednej pozycji. Polecam zaczac od tarczki szlifierskiej, potem wypracowac sciecia trojkatne gwintu za pomoca stozka diamentowego (jak na zdjeciu). Nastepnie troszke korekt narzynka (moze byc tepa) i nakretka - najlepiej zmieniac co jakis czas - i gwint gotowy!

Uwaga - jak pracujemy tarczka i chcemy patrzec na rzezbiony gwint od gory to caly pyl leci nam w twarz -polecam okulary, maske itp...



Milego frezowania slimaczkow:)

Pozdrawiam

Bryxon

"na horyzont i jeszcze.."

karol

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 271
Odp: Metoda gwintowania osi
« Odpowiedź #1 dnia: Października 20, 2012, 06:06:56 pm »
No to rękę masz chyba jak chirurg. Ale prościej było by oś rozhartować. Wtedy nawet narzynka z lidla da radę. A po obróbce znowu zahartować. Przerabiałem to przy wierceniu koronek (takich rzeczywiście twardych jeszcze z bydgoskiego Rometa)

Bryxon

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 242
    • Bryxon - dwa lata w roku czyli jak stałem się kiwi
Odp: Metoda gwintowania osi
« Odpowiedź #2 dnia: Października 20, 2012, 06:55:38 pm »
Noo tak.. jestem z wykształcenia inżynierem IT oraz... technikiem dentystycznym co oznacza że parę lat pracowałem tzw. prostnicą która przypomina dremela - a ten ładnie leży w dłoni:) Większość schrzanionych otworów wykańczłem lub poprawialem ręcznie zestawem diamentów..

Więc nacięcie gwintu na fi 12 okazało się nietrudne. Przyznam że rozhartowywanie -zahartowywanie stali jakoś mnie nie ciągnie - nie bardzo widać "czy już" :)


Pozdrawiam

Bryxon

"na horyzont i jeszcze.."

Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Metoda gwintowania osi
« Odpowiedź #3 dnia: Października 26, 2012, 09:07:30 am »
Każdy sposób jest dobry jeżeli efekt jest zamierzony i nie ubyło nam żadnej części ciała ;)
Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl