Nie wiem czy ktoś by ci zespawał za taką kasę, no może jakiś bardzo dobry znajomy. Roboty jest kupę ja żeby dojść do takiego efektu przerabiałem ramę chyba trzy razy. Przód to rozwiązanie podobne jak w zoxie z tyłu, tylko zmodyfikowane. Mam w głowie, już teraz jestem po testach żeby ramy wyginać z rury stalowej estetyczne i lżejsze i odpada dużo spawania, myślałem że to proste, giętarka i poszło. Niestety nikt tego nie chciał się podjąć, jeden gość spróbował, nici z tego wyszły. Ale już mam metodę, spawanie to nie wszystko ale jeszcze łożyska obudowy trzeba wiertarkę pożądaną stołową tylny wahacz jest na suporcie ale przód na łożyskach dobrze by było żeby, tył też był na łożyskach. Obejrzyj jak rozwiązana jest amortyzacja w pytonie spróbuj zaprojektować prostszą ramę niż moja, z zastosowaniem tej amortyzacji z przodu i z tyłu tak żeby spawania było jak najmniej. W pytonie jest rozwiązanie z gotowym widelcem już odpada kupa spawania wahacza.