Autor Wątek: [technika jazdy] Czym hamujecie?  (Przeczytany 9069 razy)

storm

  • Gość
[technika jazdy] Czym hamujecie?
« dnia: Kwietnia 27, 2012, 06:31:22 am »
Tak przeglądam sobie pewne forum rowerowe wypełnione rowerzystami pionowymi w 99.99999% i wsędzie spotykam się z hamowaniem tylko przednim hamulcem, traktowaniem tylnego pomocniczo itede itepe... Stąd też moje pytanie - czym Wy hamujecie? jaką technikę stosujecie do zwalniania, a jaką do ostatecznego wyhamowania np przed światłami?

Osobiście hamuję bardziej tylnym bo... hydrauliczny i jakoś nie zgrzyta tak jak niedoregulowany mechanik z przodu ;) Raz po popusicu przedniego starego mechanicznego Tektro zdarzyło mi się wyhamować 30cm od tylnej klapy nowiutkiego RAV4 hamując tylko na tyonym i wprwiajac tylne kółko w coś co ślizgalo się na mokrej jezdni... To nie było ciekawe... :/
Aczkolwiek zgrzytający przedni się przyydaje do straszenia pieszych, dla których rowerzysta ciągle jest daleeeeko i na pewno nie nadjedzie, jak oni bedą przechodzili gdzieś sobie po jezdni... ;)

Tak w zasadzie to w poziomym nie ma raczej możliwości zrobienia OTB... No chyba, że ktoś się by bardzo uparł i to chyba tylko na SWB? Także to czy będziemy hamowali na maksa przednim czy tylnym raczej nie ma większego znaczenia w tym względzie. Noc o innego jak się straci przyczepność na tylnym kole, wtedy może być problem...

A Wy? Jakieś techniki hamowania?

Makenzen

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1243
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 27, 2012, 07:24:22 am »
Ja hamuję głównie tylnym hamulcem, a w ostatniej fazie... nogami (o:
Jeśli pod twoim tyłkiem jawi się rower poziomy... to wiedz, że coś się dzieje!!! :P

Bryxon

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 242
    • Bryxon - dwa lata w roku czyli jak stałem się kiwi
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 27, 2012, 08:31:44 am »
W ruchu miejskim do dohamowania sie: tylny rolkowy

W naglej potrzebie wspomagam sie: przednim V-brake

Hamowanie na zjazdach i w ciezkich warunkach deszczowo-blotnego syfu: tylny rolkowy (szkoda mi przednich szczek) az tarcza bedzie goraca - nie mialem jeszcze tak by byla czerwona:).

Awaryjne hamowanie: oba lub caly czas odruchowo najpierw tylny  - nawet po 6ciu latach poziomowania taki nawyk z pionowca.
Pozdrawiam

Bryxon

"na horyzont i jeszcze.."

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 27, 2012, 08:54:16 am »
Jak miałem rower to głównie hamowałem przednim, tylny stosowałem jako spowalniacz na zjazdach. W sytuacjach awaryjnych - oba.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 27, 2012, 10:37:44 am »
Przy hamowaniu zawsze oba. Ręczny ABS i modulacja siły :)
Przy zwalnianiu tył, jak ślisko to wspomaganie przodem.

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 27, 2012, 11:32:26 am »
mam tylko hamulec przedni!! i to V-ke deore. Hamuje więc tylko przednim hamulcem nawet z górki. zdarzyło się kilka razy że Cruzbike postawiłem na koło kilka razy tak że przytarłem korbą o asfalt. Przedni hamulec wytrąca szybciej prędkość niż tylny w dodatku hamując masa rowerzysty wędrują sobie do przodu, odciążając tył przez co nie można wykorzystać w 100% hamulca tylnego ponieważ często się blokuje

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 27, 2012, 03:15:18 pm »
Stąd też moje pytanie - czym Wy hamujecie? jaką technikę stosujecie do zwalniania, a jaką do ostatecznego wyhamowania np przed światłami?
Oba, w sile 60% tył 40% przód. Ale to wynika z tego ze w swb mam podczas hamowania minimalne bicie na sterach (tokarzowi się spieszyło jak robił główkę ramy), a w hi racerze nie chcę postawić roweru na koło. ( Da się.)

Tak w zasadzie to w poziomym nie ma raczej możliwości zrobienia OTB... No chyba, że ktoś się by bardzo uparł i to chyba tylko na SWB?
Jest: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=929.90 Co do lwb - raz widziałem jak lwb z hamulcami hydraulicznymi przy gwałtownym hamowaniu przednim zaczęło skakać (sic!) na przednim amortyzatorze (cappa 20).
gdyby to było na zakręcie a nie na prostej pewnie była by gleba.

horizon

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 76
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 27, 2012, 03:17:54 pm »
Osobiście częściej hamuje przednim - tylny to taki "spowalniacz"  ;)
Z mechaniki wiadomo, że w przypadku jazdy do przodu - przedni hamulec jest dużo bardziej skuteczny niż tylny.
Jakieś 70% do 30%. Przednie koło podczas hamowania zawsze zwiększa swoją przyczepność, a tylne zawsze zmniejsza - bez względu nawet od tego który hamulec jest użyty. Oczywiste, że efekt zmniejszania przyczepności tylnego hamulca jest efektowniejszy jak hamujemy przednim ale nie o to tutaj chodzi.  ;)
Przednie koło trudniej wprowadzić w poślizg - trudniej zetrzeć oponę niż tylne.
Po nabraniu wyczucia, hamowanie przodem jest o wiele bardziej skuteczniejsze.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 27, 2012, 03:44:34 pm »
a.. właściwie trzeba podawać typ roweru :) Bo na LWB hamowanie wygląda zdecydowanie inaczej niż na czymkolwiek innym :)

grzegorz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 112
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 27, 2012, 06:20:35 pm »
W zależności od warunków drogowo-atmosferycznych hamuję różnie. Suche stabilne podłoże to obydwa hamulce. Na śliskiej nawierzchni z przednim trzeba uważać, bo ew. uślizg przedniego koła jest zdecydowanie trudniejszy do opanowania, niż uślizg tylnego.

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 27, 2012, 08:21:48 pm »
a.. właściwie trzeba podawać typ roweru :) Bo na LWB hamowanie wygląda zdecydowanie inaczej niż na czymkolwiek innym :)
A jakie są różnice? A może całkiem inne niż w tandemach, long johny ... poziomka to tylko rower, a lwb ma duży rozstaw kół i niedociążony przód i tyle z tej magiczności.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

Yeti

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 260
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 27, 2012, 08:28:07 pm »
z czego wynika różnica między poziomką a rowerem pionowym, że na poziomce powinny być inne zasady hamowania?

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 27, 2012, 09:42:44 pm »
hmm.. Wysokość środka ciężkości? Obciążenie przedniego koła? Rostaw osi? Brak możliwości balansu ciałem? Inną charakterystykę sterowania?
Na LWB (szczególnie) zaliczenie poślizgu przedniego koła związane jest ze szlifem i ekstremalnie "dachowaniem". Na "pionowym" w ekstremalnym przypadku grozi uszkodzeniem no.. ciała (przez ramę czy siodełko), ale i tak znacznie łatwiej sytuację opanować.

Kuba2

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 72
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 27, 2012, 10:12:14 pm »
Osobiście hamuję obydwoma hamulcami, jeżdżę SWB i myślę że to ma znaczenie :P Z przodu mam rolkowy na kole 20cali więc siła naprawdę duża, jak go założyłem to w ramach wprawy hamowałem na maksa aż do zblokowania przedniego koła i... nic rower jechał dalej do przodu, tylny v-brake - nieco za mocny trzeba uważać żeby nie zblokować bo wtedy może być gleba z powodu utraty stateczności.  Nieco inaczej wygląda sprawa podczas hamowania w zakrętach, wtedy w ogóle lepiej nie dopuszczać do poślizgu. Ogólnie jeśli spojrzymy na balans hamulców w innych pojazdach to raczej się je ustawia na mocny przód gdyż taki układ z niezblokowanym tyłem działa jak samosterujący obiekt. Poślizg tylnej osi oznacza za to że tył może pójść w bok a wtedy może być niewesoło. Oczywiście może to mieć odniesienie do pojazdów z w miarę równym rozkładem masy co do LWB nie mogę się wypowiadać bo doświadczeń nie mam.

Yeti

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 260
Odp: [technika jazdy] Czym hamujecie?
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 27, 2012, 11:13:44 pm »
hmm.. Wysokość środka ciężkości? Obciążenie przedniego koła? Rostaw osi? Brak możliwości balansu ciałem? Inną charakterystykę sterowania?

Nie mam doświadczenia jazdy na poziomce, jednak wydaje mi się, że powyższe pytające różnice mogą być wynikiem nieprecyzyjnego dozowania siły hamowania.