Dystans między piastą a zębatką

[Yeti]

Składam tylne koło z jednorzędowym wolnobiegiem. Niestety wyszła mi linia łańcucha na poziomie 33mm, gdzie chciałbym mieć coś w okolicach 48mm. Wymyśliłem sobie dystans, ale nie mogę znaleźć wykonawcy. Plan poniżej. Może znacie kogoś, kto mógłby coś takiego wykonać za rozsądną cenę? Aktualnie dostałem jedną ofertę na kwotę 300zł 

[cyqlop]

za coś takiego 300 zł porażka

[Yin]

Czekaj może oni to chcieli zrobić z tytanu albo złota? Chyba że ktoś się machnął o jedno zero - 30 zł. A tak bardziej serio - każdy normalny warsztat tokarski wytoczy w 15 min i nie powinni skasować drożej niż 20-30zł. 

[karol]

Za 3 dychy to owszem tokarz zrobi ale bez tych 2 gwintów. A że ten gwint trza zrobić do samego końca z pełnym zarysem to będzie miał przy tym trochę dłubaniny. Więc 5-6 dych było by ceną optymalną, no chyba że w serii np 50 sztuk wtedy opłaca się ustawiać maszynę

[Yeti]

Cieszę się że potwierdziliście moje przypuszczenia. Przez chwilę zastanawiałem się nawet, czy przypadkiem, to nie ja mam chore wyobrażenia o wartości usługi toczenia takiego elementu

[Yin]

Faktycznie przeoczyłem gwintowanie - tu cena faktycznie może podskoczyć do tych 50 zł.

[pajak_gdynia]

Gostek (poruszony w temacie "dorabianie rolek") wyszedł ze stanu zimowej hibernacji, ode mnie robi spore zamówienie.
Zapytać nie zawadzi, a wydaje mi się, że "dla mnie" będzie organizował nierdzewkę o zbliżonym rozmiarze

[karol]

Teraz dopiero zajarzyłem. A po cholerę ten dystans? Zamiast dodatkowego elementu (który jeszcze zwiększa masę roweru) wystarczy przecież nieco przesunąć piastę w prawo (odejmując dystansu po stronie trybu a dodać po lewej) jeśli jest przestrzeń między wolnobiegiem a hakiem (przy jednorzędowym powinno być ze 25mm). Przesunięcie obręczy w prawo kompensujesz szprychami. A że trzeba przesunąć tylko 15 mm więc raczej nie trzeba będzie ich wymieniać na dłuższe. U mnie za taką operację płaci się 20-30 więc u siebie też znajdziesz kogoś kto to zrobi. A jak centrujesz sam to masz sprawę załatwioną bez wydatków.

[Yeti]

Teraz dopiero zajarzyłem. A po cholerę ten dystans? Zamiast dodatkowego elementu (który jeszcze zwiększa masę roweru) wystarczy przecież nieco przesunąć piastę w prawo (odejmując dystansu po stronie trybu a dodać po lewej) jeśli jest przestrzeń między wolnobiegiem a hakiem (przy jednorzędowym powinno być ze 25mm). Przesunięcie obręczy w prawo kompensujesz szprychami. A że trzeba przesunąć tylko 15 mm więc raczej nie trzeba będzie ich wymieniać na dłuższe. U mnie za taką operację płaci się 20-30 więc u siebie też znajdziesz kogoś kto to zrobi. A jak centrujesz sam to masz sprawę załatwioną bez wydatków.

Myślałem o takiej opcji, ale początkowo odrzuciłem ją ponieważ nie chciałem inwestować w nowe szprychy. O samym centrowaniu nie myślałem, bo prawdopodobnie szprychy przez dziesięciolecia zrosły się z obręczą

Chyba czas po prostu zajrzeć do rowerowego z centrownicą i sprawdzić co da się z tym zrobić. Dzięki karol za podrzucenie pomysłu.

Jako ciekawostkę dodam, że dziś dostałem już ofertę 100zł za dystans

[hansglopke]

Jako ciekawostkę dodam, że dziś dostałem już ofertę 100zł za dystans

Różnica w cenie wynika z tego, że brakuje tokarzom kilku narzędzi i muszą je dokupić - noże do gwintów (pewnie calowe), wytaczak, może jeszcze miękkie szczęki?