Mam nadzieję, że uda się szybko odpowiedzieć.
My mamy ubezpieczenie "Bezpieczny rowerzysta" (również za granicą), ale na dzieci potrzebne jest inne. Na okoliczność znalezienia się w Niemczech i możliwej konieczności skorzystania tam z leczenia pewnie wykupimy dzieciom "Wojażera" - pytanie: na 3 dni, kiedy będziemy objeżdżać Zalew Szczeciński przed Zlotem, czy na tydzień, żeby podróż zlotową też objąć. Bo na ewentualny wypadek w Polsce i następstwa nieszczęśliwych wypadków bardziej pasuje indywidualne (rodzinne) NNW, Wojażer jest droższy - jednak na Niemcy tylko on zadziała.