A jakiej długości była ta rurka-przedłużka? Strach się bać, skoro w rękach można wyginać rowery
Takie numery to tylko z stalą

Tzn alu też się da wygiąć w łapach ale potem wygnie się ono pod nami

.
Ja muszę grubsze rury stosować, więc tu będę miał problemy.
Też przymierzasz się do lwb? Grubsze - niekoniecznie, o większych przekrojach - jak najbardziej.
A właśnie, jakiej grubości są ścianki w rurach , rowerów-dawców? Czy są jakieś wyraźne różnice w poszczególnych egzemplarzach?
W typowych rowerach które lądują na złomie - 1.5 -2mm. Grubszych jeszcze nie spotkałem a trochę ram już pociłem. Stal w 99% taka sama, raz trafiła przecięta w okolicy haku stalowa rama trecka ( tą naprawiłem, żal było ciąć) - tą już trzeba było tigiem spawać bo stal była na tyle nietypowa że przy mig był snop iskier.
Tzn. kupię ramy z rurkami o jednakowej średnicy zewnętrznej. Czy jest duże prawdopodobieństwo, iż średnica wewnętrzna tych rurek będzie ta sama?
Raczej tak.
Czy dolna/górna rura ramy męskiego pionowego roweru( coś stalowego ze złomu, nie makrokesz-"zemsta spawacza") ma taki sam przekrój?
W lepszych stalowych ramach może być rożnie, dawcy made in china nie są źli - tylko swoje ważą.
Czy daje się podpasywać główkę ramy z innej rurki roweru,dłuższej?
Da się, sam chętnie korzystam z główek wyciętych z składaczów - mniej roboty z oczyszczaniem główki z resztek starej ramy.