Qrcze, długo myślałem, rysowałem, co prawda projekt szedł 2 kroki do przodu, 3 kroki do tyłu bo znów się rysunki rozpadły do tego po obejżeniu zdjęć z odpowiedzi dla Mhrok'a dochodzę do wniosku, że cała moja praca może być nic nie warta. Łatwiej użyć gotowy fotel i tylko wzmocnić a z bagażnika wewnętrznego zrezygnować. Muszę to wszystko przemyśleć.