Przy małych kątach opasania na nieobciążonej nitce łańcucha powinna wystarczyć oś 5mm, 6mm jest całkowicie pewne (tyle dają producenci rowerów - żeby nie wyważać otwartych drzwi).
Przy małych kątach opasania na obciążonej nitce łańcucha całkowitą pewność daje oś 8mm i tyle dają do rowerów firmowych. W moim P1 była ośka 6mm i działało, ale nie wiem jak długo by działało, w Nr5 było 10mm ale to było przewymiarowane, w P6 i P7 są ośki 8mm i działa.
Przy dużych kątach opasania (czyli w rowerach FWD, z nieruchomy wysięgnikiem pedałów i skrętnym łańcuchem) na obciążonej nitce łańcucha zdrowy rozsądek podpowiada dać ośkę 10mm (również na podstawie obserwacji producentów).
Co do kółek od łyżworolek /hulajnogi - im rolka ma większą średnicę, tym lepiej dla łańcucha - mniejsze jednostkowe zgięcie. Czyli jako, że rolki od hulajnogi są z reguły większe niż największe kółka do łyżworolek to lepiej brać te z hulajnogi. Poza tym mogą być twardsze.