Witam serdecznie wszystkich forumowiczów , sympatyków i sprzymierzeńców oraz osoby , którym nie jest obca tematyka "leżaków".
Pomysł na swój rower poziomy zrodził się w mojej głowie jakiś czas temu po przeczytaniu serii artykułów w miesięczniku "Świat młodych" (do dzisiaj mam te egzemplarze). Niestety , w tamtym czasie oprócz zapału nie posiadałem ani narzędzi , ani kasy , ani też surowców czy części. W związku z powyższym zostałem użytkownikiem "normalnych" rowerów - począwszy od "małej kolarzówki" , poprzez czeską "Faworitkę" (swoją drogą piękna maszynka na tamte czasy) i inne rowery z minionego wieku , a skończywszy na rowerze turystycznym z sakwami i przyczepką , oraz góralu Kross Level A6. I to bo było na tyle w zakresie "normalnych" rowerów.
Co się natomiast tyczy poziomki , no to miałem niezły młyn w głowie.
Tak naprawdę , to na początku wiedziałem tylko tyle , że będzie to rower dwukołowy a konkretnie jaki , to nie miałem zielonego , żółtego ani też fioletowego pojęcia. Jakieś skróty SWB LWB CLWB ASS i inne były dla mnie tak samo niezrozumiałe jak chińska poezja. No ale od czego jest internet i brat "Google"?..... Swoje poszukiwania , naukę , przymiarki i pogłębianie wiedzy na temat poziomek zacząłem od przewalenia wielu (mniej czy więcej interesujących) stron. Jedną z tych stron była właśnie Wasza. Zahaczyłem o nią i przeglądałem ją zawsze jako gość - BŁĄD !!! , trzeba było od razu się zarejestrować i byłoby o połowę mniej pytań. No ale , jak to mówią - mądry polak .... itd. Po przeczytaniu trzech milionów stron , zdecydowałem się na SWB. Zależało mi w zasadzie na krótkiej bazie i możliwości zastosowania dwóch bagażników do sakw. Pierwotnie chciałem sam wszystko powyginać , pospawać , wytoczyć i pofrezować. Problem w tym , że nie chciałem ramy ze stali , lecz z aluminium. No i zonk... Wszyscy spawacze aluminium oczywiście podjęli by się spawania , ale rur giąć nie będą. No to dupa - se myślę. Jednakże przeglądając po raz 550-ty Waszą stronę mnie olśniło - przecież ramę może mi zrobić ktoś , kto się na tym zna. Wybór (jak najbardziej słuszny) padł na Mariusz Łuczaka z Oławy. Po długich naszych rozmowach telefonicznych i ustaleniach odebrałem ramę roweru plus dwa bagażniki. Najciekawsze jest to , że tylny bagażnik , Mariusz projektował chyba 3 razy aż do osiągnięcia zamierzonego celu. Polecam go Również jako osobę , która przystosowuje standardowe bagażniki do indywidualnych potrzeb.
W chwili obecnej powolutku i z rozmysłem składam sobie swojego SWB z dwoma bagażnikami. Kierownica na razie będzie łamana , fotel z pokrowcem (od Jarka Snocha) , osprzęt standardowy SHIMANO z indeksowaniem , hamulce na razie V-breaki , ale ramę mam przystosowaną do tarczówek (dzięki Mariuszowi). Ponadto planuję zamontować dwie diody CREE zasilane z akumulatora żelowego , ukrytego za oparciem. No ale czymżesz byłby taki rower bez zestawu AUDIO...? Otóż planuję zamiast słuchawek , zamontować dwa głośniczki SonyEricsson MP-70 zasilane z USB i podłączone do MP3. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Zdjęcia gotowego rowerka i szczegółów technicznych prześlę po złożeniu.
Planuję także jeździć rowerem po mieście , ciągnąc za sobą reklamę na przyczepce "Extrawheel" (w końcu pierwszy rower poziomy w Gostyniu) - myśleliście o tym - w końcu rower jakby z przyszłości?
Pozdrawiam - Krzysztof Piotrowiak