Zdecydowanie popieram Yin'a.
Sugerowałbym bym pójście bardziej w stronę takiego układu:

Dodatkowo znacznie uprości ci się kierownica. I odpadnie te parę gram na niepotrzebne wzmocnienie (te rurki od tylnego trójkąta które są blisko główki ramy). Hamulec najlepiej na widelcu w standardowym miejscu.
Kierownicę zamontujesz bezproblemowo na tulei zrobionej z rury od siodełka (po odcięciu kawałka z 10cm).

A u góry bezproblemowo złapiesz jarzemkiem od siodełka:

I nie obcinaj widelca w ten sposób. No chyba że masz 100% zaufania do spawacza

A tak najlepiej.. Zanim wszystko spasujesz.. Zrób fotelik i wstępnie przymierz się

Będziesz wiedział czy oby na pewno to ustawienie jest dobre.
(Dawcą fotek jest ek Cruz by Danielasty.

)