Autor Wątek: Zima a rower?  (Przeczytany 30790 razy)

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Zima a rower?
« Odpowiedź #45 dnia: Lutego 11, 2012, 10:50:38 pm »
byłem wczoraj na poziomce do pracy na śniegu ;D. na zasypanym chodniku - zresztą niczyim opory straszne ale da się jechać. przy -18 pojawiał się miejscami lód,mimo przedniego napędu wjeżdżanie na ośnieżony i wydeptany przez ludzi wiadukt bez żadnego poślizgu. Tak samo jak V-ki. Mam najtańsze możliwie v-ki a siła hamowania w zimę nie spada co mnie cieszyło. gdyby nie te nogi z przodu - mam spd sportowe z siateczką ( shimano 086 ) bez żadnych ochraniaczy - jechałoby się naprawde wygodnie

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Zima a rower?
« Odpowiedź #46 dnia: Stycznia 14, 2013, 04:37:38 pm »
 Trafiłem na ciekawe rękawice i je poniżej opisałem- fajny patent.
http://www.mmopole.pl/artykul/zima-rowerem-po-opolu-rekawice
Sławek

robson97991

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 149
Odp: Zima a rower?
« Odpowiedź #47 dnia: Stycznia 14, 2013, 07:49:38 pm »
Ja na poziomce zadyniam całą zimę.Jedynie co zmieniłem to tylne koło z sramem T3,a co do rękawiczek to stary patent z karimatą i folią i nawet przy -20 ręce nie marzną.
Robert

długi

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 86
Odp: Zima a rower?
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 08, 2013, 02:16:09 pm »
 gdyby nie te nogi z przodu - mam spd sportowe z siateczką ( shimano 086 ) bez żadnych ochraniaczy - jechałoby się naprawde wygodnie
[/quote]

mam podobny problem z obuwiem zakładam 2 pary skarpet i niewiele pomaga.
w nocy jak wracam z roboty to worki foliowe na nogi i bez postoi do domu :)

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Zima a rower?
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 08, 2013, 10:08:24 pm »
Panowie w Lidlu bywały kolanówki narciarskie ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8