Autor Wątek: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...  (Przeczytany 292497 razy)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #180 dnia: Lutego 04, 2013, 10:03:37 pm »
Mam prośbę, abyście na tą dyskusje jaki i dywagacje o oświetleniu, założyli oddzielny wątek.

nie wiem czemu założyło mi się w sznurkach...

http://forum.poziome.pl/index.php?topic=1902.0

storm

  • Gość
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #181 dnia: Lutego 04, 2013, 10:54:26 pm »
@Szydziu - siedziałem. Praktycznie _jeździłem_ już każdym modelem pewnego koncernu motoryzacyjnego, w tym kilkoma modelami przed.... ich premierą w PL. ;>>>

@Gemsi - jeździłem pod prąd wieeeele razy, ale jakoś nie podniecam się z tego powodu i nie podniecam się nawet jak widzę jak robi to Ktoś Super Ważny z Masy Warszawskiej.
I też nie bardzo wiem o co biega z tym przejazdem po Puławskiej między pasami... Pasami ruchu w którym kierunku i czemu to takie nienormalne?

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


storm

  • Gość
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #183 dnia: Lipca 22, 2013, 12:14:23 pm »
@Hansglopke - wiochmeństwo i jakieś problemy między nimi. Ale żeby narażać czyjeś zdrowie czy szwank z tego powodu? Ten braciszek powinien dostać sporą grzywnę za to i jakiś mały zawias - albo i najlepiej prace społeczne. Np w szpitalu na urazówce jako salowy.

Za to zainteresowało mnie coś innego w tych komentarzach:
Cytuj
Rowerzyści to w ogóle dziwni ludzie. Ja zawsze jak jadę samochodem i widzę rowerzystów przed sobą, których będę wyprzedzał zawsze daję 2 razy króciutko klaksonem że się zbliżam, nie widać mnie ale żeby i rowerzyści zachowali uwagę. Widzę wtedy, kiedy mam do czynienia z "profesjonalnymi" rowerzystami. Przeważnie dziękują kiwnięciem ręki. Raz jechałem i widzę przed sobą babkę i gościa ostro pedałują. Jak mam w zwyczaju króciutko dwa razy klakson lewy migacz i na maksa do lewej strony. Kiedy się z nimi zrównałem gościu też pokazał mi palec a jego baba popukała się w czoło. Nie wytrzymałem !! Dałem po hamulcach aż gumy zapiszczały, jak wyskoczyłem z auta jak ich zjechałem za ten palec i pukanie w czoło, jak wydarłem się na nich dlaczego zatrąbiłem to widać było że są w ciężkim szoku i zaczęli przepraszać za zachowanie a na koniec jak minęły pierwsze emocje to sami przyznali że mnie nie widzieli ani nie słyszeli że się zbliżam. No kur...ka, ręce mi opadły.

Mnie też ręce opadły. Z tego wynika, że ja jadąc w korku miedzy samochodami powinienem non stop klaksonić ostrzegając kierowców, że ich wyprzedam, tak?
Nonsens. Facet nie wie jak KULTURALNIE zachować się na drodze i wychodzi z założenia, że skoro jest samozłomem na drodze to inni mają mu ustąpić??? Chyba się mu coś pomieszało, a najpewniej nie doczytał (nie zna!!!) PoRDa.

I od siebie. W piątek jechałem Połczyńską w kieruku Centrum W-wy, dojeżdżając do starych Polskich Nagrań. W pewnej chwili wyprzedza mnie jakieś zielone kombi, faccet trąbi i pokazuje coś na... chodnik? Rozumiem co miał na myśli, bo kilkaset metrów wcześniej faktycznie jest śmieszynka na chodniku, ale ona się urywa. Gdyby szanoFFny kieroFFca się bardziej orientował to by o takich sprawach wiedział, ale jak się ma mózg wykastrowany i klapki na oczach i światopogląd ograniczony do "JA jestem NAJ bo ja mam samozłom!!!" to niestety. Zero pojęcia.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #184 dnia: Lipca 22, 2013, 07:02:47 pm »
Z tego wynika, że ja jadąc w korku miedzy samochodami powinienem non stop klaksonić ostrzegając kierowców, że ich wyprzedam, tak?

Są kraje, w których normą jest ostrzeganie klaksonem wyprzedzanego kierowcę, rowerzystę. Tylko rowerzyści nie dzwonią na wyprzedzanych, bo tam dzwonki są nie obowiązkowe, tak samo jak tablice rejestracyjne przy motorowerach. Ulica jednokierunkowa oznacza ograniczenie ruchu dla samochodów. Wszystkie inne pojazdy również zaprzęgowe i trójkołowe motocykle towarowe poruszają się w obu kierunkach. Piesi też ulicami, bo na chodniki nie zawsze jest miejsce. A jeśli są chodniki to bardzo wąskie i zastawione skuterami lub samochodami. Filmik wkrótce.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


kolorowaglowa

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 5
    • https://intymna.jimdo.com
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #185 dnia: Sierpnia 18, 2013, 02:15:41 pm »
Podczas jazdy górskiej, w okolicach Kaźmierza Dolnego, nie wiem czemu,nagle straciłam panowanie nad kierownicą. Wjeżdżałam na górkę, dość wysoka. Poleciałam do tyły, rower zleciał na mnie, i mnie przygniótł. Lekkie zwichnięcie, to tyle.
Coraz więcej Polaków rozumie jedno - tylko działalność gospodarcza jest w stanie sprawić, iż będą godziwie zarabiali. Jednakże najpierw trzeba obejrzeć się za kredytem - kredyty dla firm http://www.doradztwo-kredytowe.com.pl/kredyty-dla-firm są niejako niezbędne.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #186 dnia: Sierpnia 27, 2013, 07:54:11 pm »
Fragment wypowiedzi pewnego pana Krzysztofa P.
Cytuj
chyba puknąłem jakiegoś dzieciaka. K... a co to jest? Nic się panu nie stało?!?
Tekst nadawałby się do "reakcje i pytania", ale jednak nie.. Sytuacja nie była przyjemna, prawoskręt i jamniczek to chyba jednak pojęcia najlepiej rozłączne.
Szkody na mnie niewielkie, obite oba uda, połamany kask, lekko zdarta skóra na prawej dłoni. Chodzi się dość ciężko, jutro będą siniaki..
Jamniczek.. na szybko złamana szpilka z przodu, skrzywiona tarcza od hamulca, zgięta kierownica, chyba tylko "zadrapana" prawa klamka i manetka, lewy pedał ciężko chodzi. Coś dziwnie wygląda jeszcze widelec.. i tego boję się najbardziej :(
Pan Krzysztof pokrywa koszty profesjonalnego serwisu, jutro chłopaki będą oglądali co i jak..

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #187 dnia: Sierpnia 27, 2013, 08:10:39 pm »
Zostało Ci Pająk 2 dni :( nie rób sobie żartów
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

storm

  • Gość
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #188 dnia: Sierpnia 27, 2013, 09:12:37 pm »
No nieeee no... :( I to na kilka dni przed Zlotem...?!

@Pająk - nie daj się! Liczymy na to, że będziesz i dasz radę :]
A Policja w ogóle była? Zeznaia spisane, ubezpieczenie, etc?

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #189 dnia: Sierpnia 27, 2013, 09:25:01 pm »
Szybkiego powrotu do zdrowia i reperacji poziomki - też trzymam kciuki żebyś zdążył na złot.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #190 dnia: Sierpnia 28, 2013, 06:42:04 am »
Pająk - że Ty się wyliżesz to wierzę - gdyby rower nie dał rady to pisz przytargam Ci mój stary LWB ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #191 dnia: Sierpnia 28, 2013, 09:30:50 pm »
"Na oko" po mnie to w ogóle nic nie widać. Uda (i to co straciło szlachetną nazwę) nawet bez siniaków, choć boli.. (krwiak? oby nie..)
Rower odebrany. Gratis umyty, nawet napęd, nowe klocki, tarcza ;-) Ale coś nie tak z prawą manetką, sam zmienia biegi (bs sl77). I.. Jamniczek straci swoje barwy, bo opona się rozłazi z jednej strony (conti grand prix).
Szydziu, jadę z Młodą, a przyczepka ma custom mocowanie (pasuje tylko do trekinga i jamnika), więc nie targaj za mocno B-)

noisue

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #192 dnia: Września 04, 2013, 06:59:17 pm »
Jadę w poniedziałek po śmieszce i nagle Pan kierowca skręca z drogi w prostopadłą przecinająca moją drogę. Wyhamowałem ale musiałem uskutecznić proces wychowawczy dając odpowiedni sygnał dźwiękowy kierowcy. Ten zatrzymał się i pyta "Co jest?". Odpowiedziałem mu grzecznie czy nie widzi bo zajechał mi drogę. Aż mnie zatkało gdy usłyszałem, że nie widzi bo za szybko jechałem. Miałem zawrotną prędkość coś koło 22km/h. Już nie wiem jak jeździć raz za wolno raz za szybko :P

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #193 dnia: Września 05, 2013, 07:58:06 pm »
pewnie dlatego, że rower zmienił geometrię.. To przecież przy prędkości podświetlnej się dzieje :P

Swoją drogą, zareagował całkiem przyzwoicie. Z ostatnich moich przypadków mam "dość słabą" opinię o kierowcach (a jeszcze gorszą z tych nierowerowych)

storm

  • Gość
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia...
« Odpowiedź #194 dnia: Września 17, 2013, 10:23:36 pm »
Pragnę przypomnieć i przestrzec na jesieni przed... Lemingami. Czym są Lemingi? http://pl.wikipedia.org/wiki/Lemmings

To takie osobniki, które na jesieni w deszczu zakładają na głowe kaptury, nie widzą przez to nic na boki i nie patrząc na światła, ich kolor, nadjeżdżające pojazdy z boku, z tyłu - ładują się na jezdnię. Idą prosto na stracenie, byleby do przodu!

Ja na szczęście uniknąłem dzisiaj kolizji, ale jadący przede mną samochód o mały włosek by skasował studĘciaka z polibudy na Polnej, bo idiotek mu wszedł centralnie przed maskę, na ukos, nawet nie obejrzawszy się czy coś nie jedzie.