Autor Wątek: Koło 29 calowe  (Przeczytany 11669 razy)

igorc

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 160
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #15 dnia: Października 04, 2010, 09:14:54 pm »
ale mówimy o terenowym rowerze czy pseudo czymś? jsne że na sztywniaku można tylko po co?
Igor Czajkowski
moja pasja to wyprawy rowerowe

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #16 dnia: Października 04, 2010, 09:32:51 pm »
Pseudo czymś? Wyluzuj trochę. Mówię o rowerze do codzienniej jazdy gdzie amortyzacja mocno podnosi koszt i komplikuje konstrukcję. Przy tej wielkości kołach i oponach (slickach) byłby fajny, prosty i dość uniwersalny rower (po tzw. zwykłych leśnych drogach też by się dobrze jeździło).
Jakub Sałata

igorc

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 160
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #17 dnia: Października 04, 2010, 09:34:30 pm »
ok, czyli umówmy się że nie terenowy.
Igor Czajkowski
moja pasja to wyprawy rowerowe

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #18 dnia: Października 04, 2010, 09:40:20 pm »
No na pewno nie z założenia. Poziomki moim zdaniem nigdy całkiem nie dogonią pionowych rowerów w terenie, w kategoriach sportowych, ale to temat na osobny wątek a gdybym miał wydać pieniądze na rower do szaleństw po bezdrożach to I TAK byłby poziomy. Te wasze to jest "to".
Jakub Sałata

igorc

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 160
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #19 dnia: Października 04, 2010, 10:17:17 pm »
no własnie dlatego jeżdżę na prawdziwie terenowym SWB ASS 26/26" FS bo bez pełnej amortyzacji nie ma mowy o przyzwoitej kontroli nad rowerem w terenie
Igor Czajkowski
moja pasja to wyprawy rowerowe

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Koło 29 calowe
« Odpowiedź #20 dnia: Października 04, 2010, 10:21:40 pm »
no własnie dlatego jeżdżę na prawdziwie terenowym SWB ASS 26/26" FS bo bez pełnej amortyzacji nie ma mowy o przyzwoitej kontroli nad rowerem w terenie

A ja dodam że od kiedy jeżdżę poziomym trajkiem na 20" (tylne też 20") z pełnym zawieszeniem to już nie narzekam tak bardzo na wtaczanie się na krawężniki. Małe przednie koła 20" w trajku bez zawieszenia to nie najlepszy sprzęt do "atakowania krawężników".