Przymierzam się do nowej ramy. Ma być ona lekka. Walczę zatem o każdy centymetr/gr. Nie chcę też wtopić, żeby rama nie była za krótka. Regulacja będzie tylko na foteliku i to w ograniczonym zakresie. Zatem mam pytanie, czy korba ustawiona maksymalnie w przód i oparta na niej pięta z lekkim ugięciem w kolanie, to będzie ok? Wiadomo że ustawienie to rzecz bardzo indywidualna, ale już trochę panikuję z tą ramą:)