Rama z kratownicą! Możesz spokojnie słonia na tej ramie wozić! "Nie piernie". Żartowałem! To musi być stabilna rama. Poza tym widzę że masz pogrubiane rury na końcach (w okolicy główki ramy, w niektórych węzłach kratownicy, w okolicy mufy suportu). Jakiś inżynier musiał w tym "palce maczać". Te pogrubione końcówki rur - powiedz WrMichał - w jaki sposób je uzyskałeś? Były spawane dwie rury doczołowo - grubsza z cieńszą? Czy też była dospawana rura na rurę - coś jak "tuleja" nachodząca na trzpień (ciężko mi to zgrabnie opisać). Jak brałeś udział w konstruowaniu to będziesz wiedział o co mi chodzi. W każdym bądź razie widzę że masz kawał dobrej ramy!