Nie jest. Zakład ma zwykle zamówienia na 3-4 miesiące do przodu, i pewne pole specjalizacji na którym zarabia. A jeśli już zdecydują się poświęcić swoje moce przerobowe to spytają się ile setek / tysięcy sztuk potrzebujesz. Przy jednym suporcie zostaniesz uznany za nieszkodliwego wariata i spławiony na świętego nigdy. Jako hobbysta wolę udać się do innego hobbysty który zrobi mi 1-2-3 sztuki w wolnym czasie, dokładnie i starannie oraz w rozsądnej cenie.
Uprzedzam Twój zwyczaj kłócenia się z praktyką: twierdzisz że jest inaczej, ok idź z rysunkiem do zakładu (w kraju nad Wisłą bo mówię o warunkach krajowych, na upartego można ściągać supporty z chin), zrób po swojemu i jak się uda napisz na forum lub nawet oferuj gotowe suporty do kupienia z prowizja.