Widec sztywny z mocowaniem pod tarczę na koło 20"

[kichnu]

Moją poziomką co raz więcej jeżdżę i pojawił się problem!
Mieszkam jakieś 40m powyżej reszty miasta, więc za każdym razem zjazd na dół (nachylenie drogi jakieś 15%).
Ostatnio zauważyłem, że jak jeszcze przejadę z 2kkm, to mam obydwie obręcze do wymiany mino, że montuję dość dobre klocki.
Postanowiłem zamontować tarczówkę (prawdopodobnie AVID BB5).
W związku z tym szukam widelca ? czy ktoś z Was wie gdzie takowy można nabyć??
Mam na myśli (tylko i wyłącznie!!!!)sztywniaka z rurą 1?.

Oczywiście za rozsądną kase, coś jak do trekkinga tylko na małe koło.
Jedyne co znalazłem to widelce do trialu za min. 350PLN, które i tak są? z rurą 1i1/8"

[MaciejDlugosz]

Kiedyś chciałem mieć hamulec tarczowy w rowerze ze sztywną ramą i sztywnym widelcem. Po prostu bardzo pasowała mi stara rama Cro-Mo (rower nie-poziomy) i chciałem zmodernizować rower. "Oryginalnie" ani widelec ani rama nie miała uchwytów do hamulca tarczowego. Przedni widelec był 1 1/8" ze skręcanymi łożyskami. W Bikeboard'zie znalazłem artykuł o spawaczu ram szosowych - Jacek Orłowski. Gość robi ramy od podstaw więc oferuje też "nietypowe" usługi. Nie pamiętam ile zapłaciłem za wspawanie jednego uchwytu hamulca tarczowego - 50-70 zł?? Miałem w tym rowerze "oryginalnie" przedni widelec 1 1/8" z gwintowaną rurą, o ile dobrze pamiętam łożyska widelca to były Shimano DX. Dosyć dobre łożyska (moim zdaniem). Ale po zamontowaniu hamulca tarczowego gwint na aluminiowej nakrętce się zniszczył. I to jestem w stanie zrozumieć (zniszczenie gwintu) - bo z łożyskami "skręcanymi" (nie A-Head) są takie problemy. "Problem" ze sterami skręcanymi pod dużym obciążeniem jest typowo konstrukcyjny i został wyeliminowany przez to że wprowadzono stery A-Head. Później wysłałem sam widelec żeby uciąć rurę gdzie jest gwint i dospawać rurę bez gwintu. Wymieniłem łożyska na A-head i jest git. Jak chcesz sprawdzić ile kosztowałaby przeróbka - zadzwoń (albo jak masz blisko to podjedź). Hamulec tarczowy da wycisk sterom skręcanym - to już sobie z góry załóż "w obliczeniach", możesz zniszczyć gwint albo w nakrętce albo w widelcu (zależy co bardziej miękkie). Aaaaa -  jak masz "twarde" stery z gwintem które wytrzymają tarczówkę to od hamowania będzie Ci się odkręcać górna "kontra" i będziesz miał luzy i stuki. Stery z gwintem do hamulca tarczowego są raczej wkurzające.

Jacek Orłowski
Sibin 7
72-400 Kamień Pomorski

tel. kom. +48 501 208 258
tel. kom. +48 512 370 340

orlowski@noi.pl
orlowskiframes@gmail.com

P.S. Informacja dla Sławka i ludzi w temacie "kiepskich usług": z usług Jacka Orłowskiego byłem zadowolony. Mi osobiście dobrze wykonał robotę. Pytał się nawet wcześniej czy malować na nowo ramę po spawaniu, bo wiadomo że zardzewieje gdy zostawi się po spawaniu łysy metal. Ja nie malowałem tych miejsc gdzie są uchwyty hamulca tarczowego. Gwint w "oryginalnych" łożyskach sterowych musiał polecieć, bo założyłem z przodu 203mm tarczę hamulcową i obciążenia były "ponad-normę". Jacek Orłowski prosił mnie też o wysłanie piasty, zacisku hamulca, tarczy hamulcowej żeby uniknąć nieporozumień gdybym miał jakiś nietypowy hamulec. Na pewno Jacek mógłby też wspawać nową główkę ramy (np. 1 1/8"). Wtedy mógłbyś szukać i kupić jakiś używany widelec (chyba można kupić używany widelec trialowy??).

[kichnu]

Przeróbkę też biorę pod uwagę, nawet we własnym zakresie, (dziękuję za informację o tym człowieku).
Wtedy od razu obcioł bym piwoty, bo moim zdaniem brzydko wyglądają i oczywiście szpachel i lakier samochodowy.

Jednak pytam, bo nailepiej było by mięć orginalny- ładnie i bez kombinowania.
W niektórych firmowych poziomach można dapatrzyć się takich widelców, tylko gdzie ję nabyć.
Jeśli chodzi o stery to na szczęście mam A-Head.
Obecnie jeżdżę na widelcu od BMW (piwoty do V-brake).

Mam jeszcze awaryjny pomysł polegający na dorobieniu adaptera mocowanego z jednej strony na piwocie, a z drugiej na górnej części haka ( nad osią są trzy otwory jeden nad drugim)
Co o tym sądzicie?

[Yin]

Moją poziomką co raz więcej jeżdżę i pojawił się problem!
Mieszkam jakieś 40m powyżej reszty miasta, więc za każdym razem zjazd na dół (nachylenie drogi jakieś 15%).
Ostatnio zauważyłem, że jak jeszcze przejadę z 2kkm, to mam obydwie obręcze do wymiany mino, że montuję dość dobre klocki.
Postanowiłem zamontować tarczówkę (prawdopodobnie AVID BB5).

To może być średnio ekonomiczne rozwiązanie - klocki w hamulcach tarczowych potrafią zniknąć 2-3x szybciej niż w przypadku hamulców obręczowych. 

Myślę że najlepszym rozważaniem było by zastosowanie w przednim kole piasty z hamulcem bębnowym.

[MaciejDlugosz]

Przeróbkę też biorę pod uwagę, nawet we własnym zakresie[...]

Mam [...] pomysł polegający na dorobieniu adaptera mocowanego z jednej strony na piwocie, a z drugiej na górnej części haka ( nad osią są trzy otwory jeden nad drugim)
Co o tym sądzicie?

Najprostsze rozwiązanie to adapter. Nie trzeba będzie dużo inwestować ani kombinować. Takie zestawy były/ są do MTB. Coś takiego można samemu stosunkowo łatwo skonstruować. Np. na pierwszym zdjęciu jest przykład jak wzmocnić słaby widelec który mógłby kiepsko znosić siły (wyginać się albo nawet złamać) po zastosowaniu 203mm tarczy (i to jest tandem). Idea "adaptera" na przód byłaby taka - wystarczy dorobić hak na tej samej zasadzie co w adapterach na tylny hamulec (kolejne zdjęcia):



Tu są różne gotowe adaptery:

[kichnu]

Właśnie o czymś takim myślałem  

Trochę mnie to martwi

To może być średnio ekonomiczne rozwiązanie - klocki w hamulcach tarczowych potrafią zniknąć 2-3x szybciej niż w przypadku hamulców obręczowych. 

ale zobaczymy - trzeba eksperymentować

[MaciejDlugosz]

To może być średnio ekonomiczne rozwiązanie - klocki w hamulcach tarczowych potrafią zniknąć 2-3x szybciej niż w przypadku hamulców obręczowych. 

ale zobaczymy - trzeba eksperymentować

Nie wiem jakie doświadczenia ma Yin. Ja objeździłem 6000 km na hamulcach Shimano Deore XT 755 z "oryginalnymi" metalizowanymi okładzinami i klocki (jak i tarcza 203mm) spokojnie wytrzymałaby mi jeszcze do 10-12 000 km (tarcza na pewno znacznie więcej niż 12 000 km). Klocki "podróbki" trzeba traktować jako słabsze. No chyba że Ci ktoś coś konkretnego poleci. Miałem właśnie jakieś zamienniki (nie-metalizowane) do tych tarczówek Shimano i wiem że te zamienniki nie dość że słabo hamowały to jeszcze szybko się zapiekały (wytwarzał się szklisty połysk na powierzchni klocków i były jeszcze gorsze osiągi przez to zapiekanie się). Szybko założyłem te zamienniki na tył, bo tam dużo do szczęścia nie trzeba. Aha - Shimano w tańszych hamulcach nie oferuje okładzin metalizowanych tylko mineralne (i może te mineralne okładziny "są dużo słabsze pod względem wydajności jak i osiąganego przebiegu" i może stąd bierze się opinia o kiepskiej ekonomii tarczówek??).

[trajk-o-ciklista]

Miałem Magure LouiseFR na enduro góralu, który przeżył duuuużo długich zjazdów niz strome góry,
i po około 10.000km kiedy go sprzedałem, byłe może na 1/3, więc spoko jeszcze 3-4k takiej jazdy przed wymianą.

Miałem też najtansze Shimano mechaniczne, i te po 2000km jak tylny hamulec na roweru poziomym już byłe około 50% zużyte.

Magury naprawdę polecam - założyć i zapomnieć. Dosłownie.

POzzz

[Yin]

Nie wiem jakie doświadczenia ma Yin.

Oryginalne AVID BB5 metalizowane jeśli mnie pamięć nie myli, na kole 20" maja mniej niż 50% grubości po 3 miesiącach jazdy - nie wiem jak to dokładnie się przedkłada na kilometry bo nie miałem podpiętego licznika od początku używania. Może ten typ tak ma przez to że klocki bb5 są stosunkowo małe?

[toft]

Też mam avida bb5 i poważnie myślę nad zmianą na vki... Klocki giną błyskawicznie. Avid ma taką śrubkę regulacyjną do podkręcania klocka. Dość powiedzieć że czasem trzeba podkręcić po jednym ostrym hamowaniu np z 50 do zera z jakiejś górki... Reasumując to bardzo dobry hamulec, i jestem z niego bardzo zadowolony... Jednak klocki do niego to minimum 50 zł...
Nie wiem skąd to się bierze... komplet klocków do Fabi to 200 zł a mają z 100x więcej materiału niż te klocki avidowskie. Może żeby mechanik dobrze hamował klocki muszą być bardziej ścieralne? No ciekawe jak to jest w hydraulikach...

[kichnu]

Z tymi klockami to może jest tak jak z tuszem do drukarek
Drukarka za zeta , a zysk dla firmy to dopiero z tuszu(klocków)
Bo kosztów produkcji, dystrybucji i zysku napewno nie wyjdzie 50 zeta!

Sprawdzałem w Cykloturze i do BB5 jest kilka rodzajów(kształtów) klocków  http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?SZPT=T&PTIT=T&SZPT_PS1=T&PS11=bb5&PS31=wszystkie&PZTA=0.
Ciekawe jakie są różnice w trwałości?

Czy kupując zacisk mam w komplecie też klocki, czy trzeba dokupić??

[toft]

Powinny być klocki (najczesciej zalozone) oraz adapter (sa dwa rodaje mocwania czyli iso 2000 i post mount w zaleznosci od widelca) do tego czesto komplet przewiduje tez tarcze ze srubkami do mocowania;)
Obadaj allegro, czasami mozna tam kupić taniej niż w linku co dałeś. Albo w tej cenie ale z wieksza tarczą

[kichnu]

Oto co udało mi się zrobić w temacie hamulca tarczowego.....




Spawy nie za piękne , ale chyba się nie urwią .

[MaciejDlugosz]

Oto co udało mi się zrobić w temacie hamulca tarczowego.....

Spawy nie za piękne , ale chyba się nie urwią .

Kawał dobrej roboty!

[toft]

TO widelec, calowy czy 1/1/8? pomaluj;)