Jeśli mamy ochotę zbudować ramę roweru poziomego i nie mamy zbyt wiele narzędzi ani nie mamy spawarki to ... zacznijmy szkicować! Można pójść krok dalej i dołączyć oznaczenia spawalnicze na naszym rysunku żeby można było oddać to spawaczowi i żeby wszystko było jasne.


Powyżej są uproszczone rysunki techniczne do spawania ale brakuje na nich precyzyjnych, pełnych oznaczeń spawalniczych (choć dla niektórych nie będzie to stanowiło żadnego problemu). Źródło tych rysunków:
http://www.kettwieseltandem.de/Flevo/FlevoRacer/ . Od razu dodam że Flevo-Racera trzeba modyfikować żeby się nim cieszyć, bo jest mocno niedopracowany (choć strasznie tani - wszystkie gotowe, pocięte, nawiercone profile można kupić za ... 50 EUR (+/- 200 zł):
http://www.hafa-ligfietsen.nl/test/fram%2Cs/flevo_frameset1.html. Ale są lepsze konstrukcje niż Flevo-Racer dlatego liczy się żeby mieć plan działania gdy chcemy coś sami skonstruować.
Krok po kroku (zakładając że chcemy pospawać ramę roweru nie mamy spawarki):
- robimy ogólny szkic roweru
- ustalamy dokładnie wymiary każdego elementu
- ustalić gdzie trzeba ciąć a gdzie trzeba nawiercać otwory i też zaznaczyć to na rysunku
- ustalić dokładnie kąty pod jakimi łączone są spawane elementy
- wprowadzić oznaczenia spawalnicze
- w przypadku gdy coś na rysunku nie jest do końca jasne to zrobić zbliżenie lub rzut z innej strony
Naszym zadaniem jest:
- zrobienie rysunku technicznego
- ustalenie dokładnie z jakich profili chcemy żeby była wykonana rama (grubość ścianek, średnica, rodzaj profilu, materiał)
- kupienie profili z których będzie robiona rama (zazwyczaj w hurtowni metali)
Jeśli nie mamy piłki do metalu, imadła, wiertarki to gonimy do zakładu ślusarskiego (mała uwaga - spawacz nie zawsze jest ślusarzem który "dłubie" w metalu i spawacz może nie mieć ochoty "bawić" się w przygotowanie elementów):
- pocięcie profili na poszczególne odcinki (uwaga - w hurtowniach nie zawsze tną dokładnie - a materiał dostarczany jest np. w 3,4 metrowych lub dłuższych odcinkach) więc jeśli coś ma być pocięte na mniejsze kawałki w hurtowni stalli to radzę dać zapas 2-3 cm żeby potem się nie rozczarować że "Zdzichu coś za krótko obciął")
- jeżeli mamy rurę/ rury to do ich spasowania ze sobą trzeba użyć koronki bimetalicznej (wiertło otworowe bimetaliczne)

- oszlifowanie krawędzi (zabawa pilnikiem, szlifierką stołową lub szlifierka kątową) - czyli zabawa w ślusarza
- oczyszczenie z rdzy, oleju, zgorzelin i innych zanieczyszczeń pociętych już profili
- zaniesienie przygotowanych elementów + rysunku technicznego do zakładu spawalniczego w naszej okolicy (czy do domowego spawacza)
- mistrzostwem świata jest zrobienie tzw. szablonu spawalniczego - brzmi groźnie ale wystarczy płyta wiórowa czy płyta pilśniowa w której będą zaciśnięte spawane elementy. Wcześniej wystarczy narysować linie jak na rysunku technicznym oraz wprowadzić jakieś "ściski". "Szablon spawalniczy może wyglądać np. tak:

Musimy jednak wiedzieć że da się precyzyjnie pospawać bez szablonu tylko wtedy trzeba wprowadzić dokładnie oznaczenia jak prowadzić spoinę. Można też zostawić ten "orzech do zgryzienia" spawaczowi - ale radziłbym wcześniej spytać czy spawacz gwarantuje zachowanie wymiarów. Inaczej powstaną odkształcenia spawalnicze - gorący metal w trakcie stygnięcia kurczy się i "ściąga" wymiary. To czasem mogą być odkształcenia ("zwichrowania") 1 cm. Przy krótkich elementach może to być zaledwie 2-3mm na końcu elementu. Zależy jak długi spawany element. Podawałem to na przykładzie rury - gdy spawamy np. doczołowo rurę bez "szablonu spawalniczego" to nie spawa się jej jednym cięgiem dookoła, tylko spawa się "łukami". Żeby mieć większą pewność czy rama będzie upragnione wymiary trzeba się spytać spawacza z jaką precyzją operuje (nie wszyscy spawacze potrafią spawać precyzyjnie bez szablonu):

Przykładowe oznaczenia spawów są tutaj. Z tym że kupując profile metalowe - dajmy na to o grubości 1,5mm powinniśmy też podać prąd jakim będzie to spawane. Przykładowo materiał o grubości 1,5mm powinien być spawany co najmniej prądem 80A. Ile dokładnie - dowiem się jakie są normy i podam z techniczna precyzją dla różnych grubości materiałów (potrzebuję znaleźć te informacje). Wtedy rysunek techniczny będzie pełny. Czyli będzie podana spoina oraz jej parametry. Jak znajdę rysunki techniczne z pełnymi oznaczeniami spawalniczymi to je tutaj umieszczę. Tymczasem mam ogólny rysunek - brakuje na nim natężenia prądu z jakim to ma być spawane, posuw drutu, prędkość prowadzenia uchwytu, grubość spoiny. Część rzeczy wydaje się być może śmieszna ale na prawdziwych rysunkach podawane jest właśnie każde drobiazgowe ustalenie. Oczywiście spawacz z doświadczeniem jest w stanie ustalić to sam - my jednak też możemy się dowiedzieć jakie są normy w tej kwestii.

Oznaczenie spoiny składa się ze znaku spoiny oraz z podstawowych wymiarów w milimetrach, którymi są: grubość "a" spoiny, wpisywana nad linią odniesienia z lewej strony znaku spoiny i długość "l" spoiny wpisywana z prawej strony znaku.
Grubością spoiny czołowej jest:
- grubość części łączonych
- minimalna odległość od lica spoiny do granicy wtopienia.
Grubością spoiny pachwinowej jest wysokość trójkąta równoramiennego wpisanego w przekrój poprzeczny spoiny. Wymiar ten można zastąpić długością boku trójkąta

Polecam wszystkim "budowniczym" tę stronę:
http://www.roadking.riders.pl/tech/Budowa_ramy-dopasowywanie_i_skladanie_czesci_ramy.htmOraz wszystkie działy związane z budownictwem ram motocykli - mnóstwo cennych informacji tam znajdziecie:
http://www.roadking.riders.pl/new/main.php?id=600