Napisał: bzaborow
2007-02-25 13:28:25
--------------
witam
kiedys rozwazalem kwestie pneumatycznego napedu pojazdow. Wydaje mi sie ze pomysl tloka bedzie sie slabo sprawdzal, gdyz energia rozpedzonego rowerzysty (dla uproszczenia, v=10m/s, m=100kg) jest na poziomie 5kJ, czyli trzebaby bylo jakies 10dm3 powietrza sprezyc do 10atm.
Przy okazji otrzymamy spore straty (powietrze sie rozgrzeje do ok. 250-300 stopni C, jak bedziemy stac na swiatlach bedzie styglo).
W kwestii odzyskiwania energii raczej myslalbym nad hamulcem elektrodynamicznym, np. czyms w rodzaju generatora niskoobrotowego, o mocy kilkudziesieciu - kilkuset W. Do tego niewielki akumulator wysokopradowy (a moze duzy kondensator?) i silnik elektryczny. Sprawnosc powinna byc wyzsza niz w takim sprezanym powietrzu (zakladajac ze tlok i cylinder z zawartoscia bedzie sie wyraznie schladzal). Dodatkowo, zamiast albo oprocz silnika mozna do tego akumulatora podlaczyc sildny kilkudziesieciowatowy reflektor i byc widocznym (za darmo, bo w koncu normalnie traci sie ta energie na podgrzewanie hamulcow) i relatywnie lekko (akumulator to kilkaset g, sadze ze taki generator na magnesach neodymowych mozna rowniez zrobic w miare lekko - np. tak jak te generatory do wiatrakow:
http://www.otherpower.com/otherpower_experiments.html )
pozdrawiam i zycze owocnych rozmyslan