Też polecam 4 na dół na takim szklanym, jeśli się waży dużo, albo jeździ po kiepskich drogach bez amortyzacji.
Bo jeśli powierzchnia profilu na którą się przykręca fotelik jest mała, fotelik się może złamać na tym miejscu.
Ja miałem mały, a po przeróbce mocowania musiałem zrobić nowe dziury, blisko tych starych,
no i pękło.
Nie całkiem, tylko tak między tymi dziurami, ale jednak.
Potem sprzedałem, i nie mam pojęcia czy facet naprawiał czy nadal tak jeździ bo nie pękało dalej.
Ale tylko jak go weźmiesz w ręce, czuć że to się ugina, więc lepiej większa powierzchnia mocowana,
i cały fotelik przez lata

Choć za taką kasę - ten fotelik jest super!
pozzzz