Przerabiałem powyższy temat i konsultowałem z profesjonalnymi lakiernikami.
Wybór rodzaju lakieru i techniki zależy od środków i naszych możliwości czyli jak ze wszystkim.
W przypadku ramy stalowej najlepszym rozwiązaniem wydaje się malowanie proszkowe. Mysh ma namiary na firmę która to zrobi za około 200zł.
Warto dodać że ramy gdzie mamy szpachlę, laminat nie pomalujemy proszkowo.
Raz przerabiałem pędzel i nie jest taki zły ale lepszą techniką są farby w sprayu lub można teraz kupić pistolet z pompą elektryczny za jakieś 300-600zł.
Warto zwrócić uwagę na możliwość wymiany dysz.
Np taki:

2 tyg. temu malowałem nową ramę pozioma z lamiantu.
Najpierw poszedł podkład epoksydowy szary w sprayu. Pięknie kryje i szybko schnie.
Na to bezpośrednio lakier akrylowy (kolor) w sprayu. Na świeżym epoksydzie nic nie oczkuje i ładnie kryje.
I na koniec lakier bezbarwy gloss też spray. Pięknie pogłębia kolor.
Przed epoksydem warto odtłuścić i zmatowić powierzchnię papierkiem 800.
Zmywacze silikonowe też mogą być pomocne.
Ja akurat miałem jedynie rozpuszczalnik nitro i pomimo odtłuszczenia powierzchni po kryciu od razu akrylem z kolorem miałem oczkowania.
Podkład natomiast ładnie zamalował cały syf i utworzył doskonałą powierzchnię pod lakier akrylowy.
Bez żadnych oczek tylko barwa. A clar pogłębił kolor.
Jak ktoś ma dojście do lakierni lub pistolet niech na podkład miast akrylu położy lakier poliuretanowy
Jest dużo twardszy od akrylu. No i klar też poliuretanowy pogłębi barwę.
Reasumując:
- rama metalowa - Mal. Proszkowe, Poliureatan z pistoletu, spray (podkład epoksydowy + akryl + klar opcjonalnie), pędzel od biedy
- rama kompozytowa jak wyżej z pominięciem pierwszej pozycji mal. proszkowego.
Efekt malowania sprayem z ręki jak jeszcze było ciepło i słonecznie w ciągu jednego dnia.
