Autor Wątek: Rowery poziome - karbon - vs Titan  (Przeczytany 1504 razy)

natalka

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 312
Rowery poziome - karbon - vs Titan
« dnia: Maja 01, 2025, 12:09:09 pm »
Taka ciekawostka dotycząca budowania pewnego batyskafu. Niewielki ma to zwiazek z rowerami poziomymi ale mimo wszystko dotyczy karbonu i włókien węglowych z których czasami budowane są i poziomki. Warto też zobaczyć JAK budowano "Titan" i ile setek(?) czy nawet tysięcy(?) błędów popełniono podczas budowy tego.

Osoby, które wiedzą jak wygląda Autocad i takie tam Solidworksy, QCAD, etc - uprasza się o nieoglądanie tego podczas jedzenia lub picia. Postarajcie się podejść na spokojnie, zanim Wam wszystkie możliwe scyzoryki otworzą się w kieszeniach po kilku pierwszych minutach :D :D :D

Cz2 dotycząca budowy:
https://www.youtube.com/watch?v=t3kQrGs2w6E
Cz1: wstęp i ogólne założenia tego czegoś:
https://www.youtube.com/watch?v=QzfXag4r7Vo

Nigdy w życiu bym do tego nie wsiadła. Nie wyobrażam sobie jak ktokolwiek mógłby być tak szalonym aby do tego wsiąć i spędzić w takim czymś (bez kibla, siedząc na podłodze tego cegoś) przez dobre kilkanaście godzin. Dziwię się, że nikt tego czegoś nigdzie nie zgłosił i wręcz w jakikolwiek sposób nie uniemożliwił temu stocktonowi zabieranie kogokolwiek na pokład tego... tego czegoś.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Rowery poziome - karbon - vs Titan
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 04, 2025, 04:08:08 am »
A kto bogatemu zabroni?
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


natalka

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 312
Odp: Rowery poziome - karbon - vs Titan
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 04, 2025, 10:44:52 am »
A kto bogatemu zabroni?

Chciałeś napisać:
"A kto bogatemu zabroni zabić się?" :]
W zasadzie pewnie nikt.
Ale co innego udawać się w podróż na tamtą stronę samemu a co innego zabierać z sobą innych twierdząc przy tym, że to absolutnie bezpiecznie. I jednocześnie każąc im podpisywać X stron umowy w której jawnie informuje się o ryzyku śmierci. I kazać jeszcze za to płacić bodaj 250 tysięcy USD?
To jest jedna strona medalu.

Jest jeszcze druga - OceanGate nie był jedyną firmą organizującą takie wycieczki do ciekawych podwodnych miejsc. Takich firm jest i było znacznie więcej. I to one obecnie dostają po kasie bo jakiś bogaty* zlekceważył całkowicie podstawowe zasady bezpieczeństwa.
* bogaty? Który nie umiał w kupno dużego statku na którym można by ten batyskaf przewozić bezpiecznie? "Bogaty" który nie chciał tego batyskafu przechowywać w odpowiednim miejscu poza sezonem? Który narażał ten batyskaf na niekorzystne warunki atmosferyczne i inne zewnętrzne czynniki szkodzące?

Trzecia strona medalu. Tak jak i przed dekadami podczas rozrostu lotnictwa cywilnego - pewnie i teraz wiele krajów poidejmie odpowiednie środki zaradcze, wprowadzi XYZ odpowiednich praw, przepisów, ustandaryzuje co i jak i gdzie i w jaki sposób wolno komu. Ale ofiary już tego nie dożyły. Bo bezgranicznie zaufały jakiemuś, któremu się tylko wydawało, że mu sie wydaje że coś chyba gdzieś tam coś usłyszał... A nie miał bladego pojęcia o takich rzeczach jak materiałoznawstwie. I co gorsza to wszystko w świecie gdzie jak głośniej coś powiesz, jak tylko podniesiesz rękę do góry, to natychmiast taki zabójca pozwie cię i masz w perspektywie bankructwo. Bo chciałeś tylko poinformować, że coś się całości nie trrzyma i nie nadaje się do niczego poza zabijaniem się w w zimnych i lodowatych wodach Atlantyku.

Dochodzi jeszcze kwestia świadomości. Ten bogaty pacjent seryjny samobójca zaprojektował system, który zbierał z każdego rejsu około 1 TB danych. I z każdego rejsu - z tych danych -  wynikało, że toto się całości nie trzyma. W tych dwóch filmach jest przedstawionych tyle dowodów na to, że ten batyskaf był absolutnie do niczego nieprzydatny, że aż dziw, że ktokolwiek chciał w tym pływać.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Rowery poziome - karbon - vs Titan
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 10, 2025, 09:11:35 am »
Gdyby misterny plan nie zawiódł nigdy byśmy się nie dowiedzieli, że nierównoś karbonowej, kolejnej warstwy były wyrównywane szlifierkami.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp