Autor Wątek: Konwersja na Elektryka  (Przeczytany 2087 razy)

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Konwersja na Elektryka
« dnia: Lipca 26, 2023, 07:18:03 am »
Witam

Czy ktoś montował w swojej poziomce (w moim wypadku Nazca Fiero 2x20) silnik elekltryczny W przednim kole?
Jakies porady w tej matrii, czy to w ogóle ma sens, czy nie sprawdzi się to rozwiązanie itp?

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Konwersja na Elektryka
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 26, 2023, 09:49:53 pm »
Raczej jak masz możliwość to daj silnik na tył, zima i na mokrym będzie bezpieczniej. Sens ma ogromny, sobaczysz w praktyce na podjazdach. Kwesta doboru zestawu, czy ma być maksymalnie lekko, czy ma być hamowanie regeneracyjne, czy jeździsz z sakwami, w jakim terenie itp. Dosyć bezinwazyjnie możesz dać napęd na korbę czyli mid drive.

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Odp: Konwersja na Elektryka
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 31, 2023, 10:41:29 am »
Dosyć bezinwazyjnie to będzie właśnie w przednim kole.
W tylnim kole mam przeżutki w piaście (3) i na kasecie (7) i nie chciałbym z nich rezygnować bo na miasto są najlepsze w piaście.
Jeżeli chodzi o przednie koło lub na korbie... nie wiedzieć czemu rozwiązanie MID DRIVE to koszt zaczynający się od 1500 (około 2500) a w kole to koszt 700 (1000) + bakteria więc rozwiązanie na kółko przmawia bardziej.
W zimie nie jeżdżę, głównie w lecie i to też najlepiej przy dobrej pogodzie, jazda w strugach deszczu nie jest tym co lubię/muszę robić

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Konwersja na Elektryka
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 01, 2023, 09:15:45 pm »
Piasta dual drive, też używałem fajna sprawa :) Najważniejsze żeby zacząć i coś zbudować, nawet jak napęd na przednie koło Ci nie podejdzie to po sezonie sprzedasz i odzyskach 90% kasy. Oczywiście jest też opcja że akurat spasuje, to kwesta bardzo indywidualna. Pamiętaj tylko o dobrych blokadach obrotu, są tym bardziej istotne im większa moc planujesz.
 

osesku

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 323
Odp: Konwersja na Elektryka
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 01, 2023, 09:38:08 pm »
Używałem silnika przekładniowego zaplecionego w "przednim" kole. Tylko że we flevo, było zamontowane z tyłu. Dawało to napęd na obie osie i brak oznak, by mogło być jakoś mniej bezpiecznie. Z małym bagażem biwakowym, czy w warunkach mokrych i prawie zimowych, lub lekko terenowych, też dało się jechać. Przekładka wersji - z silnikiem/bez trwała tyle, co zamiana koła, przełączenie wtyczki i w(/y)sunięcie baterii (część osprzętu elektrycznego wiozłem zamontowaną "na stałe", w tym koło, czasami ???).
Z innych doświadczeń, brał bym pod uwagę dobre rozłożenie dokładanych elementów jak: najmniej, równomiernie i nisko.
Trudniej się obchodzi z rowerem, jak któraś jego część (góra, przód albo tył) jest dużo cięższa od reszty.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2023, 09:44:47 pm wysłana przez osesku »